W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

[pluto_nova]

Raczej liczyłam na inną odpowiedź niz Twoje " aha"

a jakiej odpowiedzi oczekiwałas? Jesteś w ciąży, więc o takie rzeczy pytaj na wątku mamusiowym. To jest wątek gdzie cały miesiąc się staramy, rozmawiamy ze sobą, zapisujemy się na testowanie, a Ty tu wbijasz z buta i czego oczekujesz?

 

[Kinnia95]

Jestem po poronieniu. I po prostu się martwię czy wszystko jest w porządku. Obawiam się że z powodu niskiej bety może to być biochem.
Nie chciałam nikogo urazić. Sorki

 

[olka11135]

Czyli jednak, nie 7 d po ani 8 ani 9... u większości to 11 lub 12 d po... u mnie w kwietniu tez był pozytywny test dopiero 11 dni po, a 12 dni po juz nie bylo wątpliwości...

Gdzieś czytałam taka plotę że podobno to jest zależne od danej kobiety (a może nawet pary?) i implantacja będzie w każdej ciąży w tym samym dniu po owulacji

 

[stokrotka_]

Jestem po poronieniu. I po prostu się martwię czy wszystko jest w porządku. Obawiam się że z powodu niskiej bety może to być biochem.
Nie chciałam nikogo urazić. Sorki

powtórz betę jutro i zobacz jaki jest przyrost. Nic innego nie pozostaje

 

[Moonstone]

Raczej liczyłam na inną odpowiedź niz Twoje " aha"

Raczej nie wchodzi się w gumiakach do czyjegoś salonu

 

[Agnes4312]

Oby nie, bo to by oznaczało, że będę miała implantacje zawsze w trakcie okresu

 

[Moonstone]

Gdzieś czytałam taka plotę że podobno to jest zależne od danej kobiety (a może nawet pary?) i implantacja będzie w każdej ciąży w tym samym dniu po owulacji

To moja styczniowa niezła manianę odpieprzyla

 

[olka11135]

Pewności niby nie mam. W pierwszej ciąży to nawet nie próbuję zgadywać ale jakbym miała wziąć pod uwagę druga i cp to u mnie testy pozytywne były koło 11/12dpo

 

[pluto_nova]

Jestem po poronieniu. I po prostu się martwię czy wszystko jest w porządku. Obawiam się że z powodu niskiej bety może to być biochem.
Nie chciałam nikogo urazić. Sorki

ale to, źe beta jest niska to nic Ci nie powie. Niektóre kobiety z takiej bety mają biegające w domu brzdące, a niektóre poronienia. Musisz patrzeć na przyrost i to i tak nie zawsze, ja np. przy drugim biochemie miałam dwa przyrosty w normie, a trzeci spadkowy, przy trzecim betę 127 i po 7 dniach poroniłam

 

[kate01]

Trzymam kciuki, żeby były dobre wieści u ginekologa

Średnio powinnam być wtedy tydzień po @.zależy kiedy okres dostanę po takiej dawce progesteronu.nie dał mi tak jak tamten Duohastonu tylko Orgametril, stwierdził że skuteczność ma lepszą...może wtedy będzie jakaś poprawa,jajniki rusza do akcji i coś będzie już widać,choć jeden malutki pecherzyk ale już będzie cieszył oko