No to działajcie a mierzysz przy tym temperaturę?Tak, z porannego nie można ale już z kolejnego tak.
Ja zaczynam robić tak od 9 dc. Zdążyłam użyć tylko 3 paski a tu już zdziwko, bo pozytywny
reklama
Miętusek
Moderator
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2022
- Postów
- 6 138
Tak, temperaturę zazwyczaj zaraz po okresie, a w tym cyklu dopiero od 3 dni w weekend mi się nie chciało budzić wcześnie.No to działajcie a mierzysz przy tym temperaturę?
Póki co temp niska 36,28 .
Doktur_M
Moderator
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2022
- Postów
- 1 838
Ja mam mieć za max. 4 dni owulkę według usg, a na testach ledwo drugą kreśkę widaćTak, z porannego nie można ale już z kolejnego tak.
Ja zaczynam robić tak od 9 dc. Zdążyłam użyć tylko 3 paski a tu już zdziwko, bo pozytywny
Ja zacznę mierzyć jutro, bo okres już się kończy.. to jest dla mnie jakieś kosmiczne, żeby o 5:20 mierzyć temperaturę i to w pochwie mam nadzieję, że nie umrzemy ze starym ze śmiechu i nie zrobię sobie krzywdy. W ogóle mam tak, że poza seksem i myciem się to nie bardzo lubię ingerować w te obszary, zawsze się krzywię jak mi lekarz robi usg albo bada na fotelu a on wtedy mówi "No sama Pani chciała" ostatnio jak miałam sobie wstrzyknąć krem dopochwowy to chciało mi się płakać ale dałam radęTak, temperaturę zazwyczaj zaraz po okresie, a w tym cyklu dopiero od 3 dni w weekend mi się nie chciało budzić wcześnie.
Póki co temp niska 36,28 .
Ale zazdroszczę tego monitoringu owu mam nadzieję, że zwolni się miejsce u mojego gina na poniedziałekJa mam mieć za max. 4 dni owulkę według usg, a na testach ledwo drugą kreśkę widać
Miętusek
Moderator
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2022
- Postów
- 6 138
To ja tak miałam dwa dni temu, druga kreska ledwo ledwo, wczoraj już lepiej to wyglądało, ale i tak nie spodziewałam się, że dzisiaj wyjdzie konkretJa mam mieć za max. 4 dni owulkę według usg, a na testach ledwo drugą kreśkę widać
W grudniu zaszłam w ciążę właśnie z takiej wczesnej owulacji, niech historia się powtórzy, ale już z innym zakończeniem poproszę
Może te zioła Klimuszki mi wpłynęły teraz na przesunięcie do przodu. Piję codziennie od 1 dc.
Miętusek
Moderator
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2022
- Postów
- 6 138
Ja mierzę w ustach, zawsze w tym samym miejscu, dosyć głęboko pod językiem Co miesiąc jest ładny skok po owu i jestem zadowolona z tej metody.Ja zacznę mierzyć jutro, bo okres już się kończy.. to jest dla mnie jakieś kosmiczne, żeby o 5:20 mierzyć temperaturę i to w pochwie mam nadzieję, że nie umrzemy ze starym ze śmiechu i nie zrobię sobie krzywdy. W ogóle mam tak, że poza seksem i myciem się to nie bardzo lubię ingerować w te obszary, zawsze się krzywię jak mi lekarz robi usg albo bada na fotelu a on wtedy mówi "No sama Pani chciała" ostatnio jak miałam sobie wstrzyknąć krem dopochwowy to chciało mi się płakać ale dałam radę
Ale zazdroszczę tego monitoringu owu mam nadzieję, że zwolni się miejsce u mojego gina na poniedziałek
Tylko raz mierzyłam w pochwie, ale przekonałam się, że to nie dla mnie. Wolę sobie sama wkładać ciała obce to ust
Doktur_M
Moderator
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2022
- Postów
- 1 838
Muszę przyznać, że po tej wizycie odzyskałam trochę animusz do starań. Przy czym z jednej strony bym chciała być w ciąży już teraz-zaraz, ale z drugiej boję się komplikacji przez ten tajemniczy jajnik. Nie dogodziszTo ja tak miałam dwa dni temu, druga kreska ledwo ledwo, wczoraj już lepiej to wyglądało, ale i tak nie spodziewałam się, że dzisiaj wyjdzie konkret
W grudniu zaszłam w ciążę właśnie z takiej wczesnej owulacji, niech historia się powtórzy, ale już z innym zakończeniem poproszę
Może te zioła Klimuszki mi wpłynęły teraz na przesunięcie do przodu. Piję codziennie od 1 dc.
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2022
- Postów
- 8 872
Jak ja się cieszę, że trafiłam na forum przed tym całym „cyrkiem”.Nie miałam drożności, bo "to zrobimy pani za pół roku może". Jak szłam do kliniki to byłam przed forum i nie wiedziałam takich rzeczy Szłam z naiwną ufnością, że się znają i zrobią wszystko jak należy, żeby pacjentka była zdrowa najpierw, a w ciąży potem. Teraz bym ich zjebała i sama domagała się drożności i konkretnej diagnostyki zanim wejdziemy w stymulację.
Tutaj przynajmniej wiem, z czym wejść ewentualnie do kliniki (oby nie).
Wczoraj pisałam o tym, że czasem zastanawiam się, jakby to było, gdyby człowiek nie był taki świadomy.
Jednakże po tym poście stwierdzam, że nie można iść do lekarza bez wiedzy i ufać im w 100%.
Jak można stymulować bez monitoringu?
Dla mnie to kosmos.
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2022
- Postów
- 8 872
W sumie to ja ze swoją niezaspokojoną ambicją dotyczącą studiów medycznych, nigdy do lekarza nie poszłam „nieprzygotowana”.Jak ja się cieszę, że trafiłam na forum przed tym całym „cyrkiem”.
Tutaj przynajmniej wiem, z czym wejść ewentualnie do kliniki (oby nie).
Wczoraj pisałam o tym, że czasem zastanawiam się, jakby to było, gdyby człowiek nie był taki świadomy.
Jednakże po tym poście stwierdzam, że nie można iść do lekarza bez wiedzy i ufać im w 100%.
Jak można stymulować bez monitoringu?
Dla mnie to kosmos.
reklama
Miętusek
Moderator
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2022
- Postów
- 6 138
Ja Tobie życzę, żeby to było jak najszybciej! Już w tym miesiącu, ale bez żadnych komplikacji ze strony jajnika oczywiścieMuszę przyznać, że po tej wizycie odzyskałam trochę animusz do starań. Przy czym z jednej strony bym chciała być w ciąży już teraz-zaraz, ale z drugiej boję się komplikacji przez ten tajemniczy jajnik. Nie dogodzisz
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 306 tys
Podziel się: