reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

reklama
No właśnie o tym chciałam pisać.
Okazało się, że jedna z osób w naszym otoczeniu ma podobny problem.

Słyszałam o tym już dużo, dużo wcześniej.

Chyba że to przypadek „alergii” na nasienie męża, co chyba też podobnie się leczy.

Gdyby ludzie ze sobą powiązani nie mogli mieć dzieci, to nie byłoby tylu ciąż kazirodczych na dworach królewskich.
Ja się wpisałam na dzień kiedy powinna przyjść @ …. Ale czy ja wytrzymam?! Wątpię 🤦‍♀️🤣
Musisz mnie mobilizować. 😂Bo ja już zaczynam pajacować od 8 dpo i później odbieram paczki z 20 testami🤦‍♀️
 
A takie pytanko mam czy jak testujecie to w "ukryciu" przed mężem/partnerem czy raczej obydwoje stresujecie się przed wynikiem?
ja testuję sama i mało tego, jeszcze negatywne testy zawijam w papier i wyrzucam tak, żeby ich nie widział.
Ale on wie, że testuję, ale widzi, że chcę to ukryć więc nie pyta.
Zdarza mu się spytać "ile testó już zrobiłaś?"
 
ja testuję sama i mało tego, jeszcze negatywne testy zawijam w papier i wyrzucam tak, żeby ich nie widział.
Ale on wie, że testuję, ale widzi, że chcę to ukryć więc nie pyta.
Zdarza mu się spytać "ile testó już zrobiłaś?"
Ja robię segregacje, rozwalam test, papierki do papierków, plastiki do plastików… itd 😂
 
reklama
Do góry