reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

Wyniki ok chociaż poziom ferrytyny jest ważniejszy od poziomu żelaza.
Takie dostałam skierowanie od lekarza mówiąc o swoim osłabionym układzie odpornościowym.

Wiem, wiem, że ferrytyna ważniejsza, ale nie zakładam z tym problemu przy poziomie erytrocytów 4,51 mln/ul i hemoglobinie na poziomie 13,9 g/dl 🙂.

Hematokryt też zawsze ok.
 
reklama
Takie dostałam skierowanie od lekarza mówiąc o swoim osłabionym układzie odpornościowym.

Wiem, wiem, że ferrytyna ważniejsza, ale nie zakładam z tym problemu przy poziomie erytrocytów 4,51 mln/ul i hemoglobinie na poziomie 13,9 g/dl 🙂.

Hematokryt też zawsze ok.
Też mam ok morfologię bo badam często (miałam kiedyś anemię z niedoboru żelaza), aktualnie hemoglobina 14, żelazo ponad 100 a ferrytyna tylko 24 więc słabo jak na starania. 😅
 
Najnowsze zalecenia mówią o nie suplementowaniu progesteronu przed uwidocznieniem ciąży w macicy o ile oczywiście przed ciąża nie było ku temu przesłanek
Ale ja nie napisałam żeby poszła dziś do ginekologa tylko "w miarę szybko" czyli zamiast czekać do 7tc może pójść w 5tc jak będzie już chociażby pęcherzyk. 😉
 
hmmm... no właśnie, przecież poziom LH chyba powinien rosnąć do szczytowego momentu, a potem spadać, a nie se skakać jak chce 😅
niby tak 😄 ale też w tym cyklu miałam 3 testy owu, które bym normalne wzięła za pik, w 12, 15 i 17 dc. Gdyby nie monitoring to bym zupełnie nie wiedziała, co się dzieje. Jakos z cyklu na cykl moje zaufanie do tych testów maleje.
 
reklama
Dziewczyny, (@Moonstone wywołuję Cię) mam już część wyników.
W zasadzie tych dla mnie najważniejszych.

Bardzo się cieszę zwłaszcza z mojego poziomu TSH. Widać, że dawka, którą sobie sama zaordynowałam jest ok (lekarz rekomendował 25 mg, a ja biorę 37,5 mg). Za wolno mi TSH spadało przy 25-tce.

W sierpniu moje TSH wynosiło 2,33.
Z poziomu witaminy D też jestem zadowolona. Widać, że jednak wyjazdy do Włoch, jak i suplementacja coś dają.

Leukocyty mam obniżone, ale zwalam to na świeżo przebyty COVID.

Na proteinogram czekam, ale martwię się, że za wcześnie po COVID go wykonałam.
Bardzo ładne wyniki :)
Jedynie brakuje mi tu pozytywnej bety :D
 
Do góry