reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

reklama
O tak, my na przykład ze Starym w sumie już nie bardzo mamy szansę.
Gdybyśmy nawet teraz się pobrali to możemy adoptować dopiero za 5 lat, a wtedy Stary będzie miał 45 i chyba możemy adoptować już tylko duże dziecko 💁‍♀️
To zależy od ośrodka adopcyjnego, w każdym są inne zasady. Są takie które patrzą na długość Waszego związku a nie na formalny staż małżeński.
Gorzej że ma samą kwalifikacje na kurs można czekać od kilku miesięcy do dwóch lat. Potem na dziecko kolejne ileś miesięcy albo lat. I to też zależy od tego jakie masz wymagania dotyczące dziecka, bo jak żadnych to Ci jakieś pewnie znajdą a jak ma być małe i w miarę zdrowe to może być ciężko.
No to procentowo takie, jak w normalnym cyklu 🥺


Ja ogólnie mam ostatnio same czarne myśli, ostatnio na temat rozmnażania się tzw. patologii. Mieszka koło mnie pełno takich "rodzin" utrzymujących się z socjalu, tam praktycznie laski są non stop w ciąży. Jak one to robią? Jak jest te 30% szans. Czy one nie schodzą z trzona? Ja tego nie ogarniam. Mam za mały mózg chyba. Wiekowo są od 20+ nawet do 40+ i rodzą dziecko za dzieckiem.
Nie wiem ale bardzo mnie to dobija jak przyjeżdżam do rodziców i widzę ostatnio taką alkoholiczkę od nich z bloku, która jest w kolejnej zaawansowanej ciąży. Sama jest niepełnosprawna - lekko upośledzona, starsze dzieci mają ewidentnie jakieś deficyty. Żyje z zasiłków, bo nigdy w życiu nigdzie nie pracowała.

A ja w tym samym czasie jestem w takiej sytuacji jakiej jestem 🤷.
 
No w szoku jestem, że kur...a przyszedł @
Moge wysłać zdjęcie tampona...
Nie bede sobie wkręcać, że to implantacja😭😭😭
Czyli jednak ovu byla zaraz po @, dlatego 10 dni wcześniej @@😥😥😥 właśnie wyjełam termometr i jest we krwi więc proszę wpiisac mi @. Nie wiem co tu się odpi.....olilo w tym m-cu.
Patrząc na wykres Twojej temperatury to Ty wogole tej owulacji nie miałaś 🤷🏽‍♀️ przypomnij plis czemu nie chcesz się diagnozować?
 
reklama
Wtedy zostaniesz moja ciocia i prababcia, bo @Ceonis jest mama @LadyCaro a ja jestem córka Królowej XD tylko nie wiem co na to @Wezu która jest mama @Ceonis

Truuuuudneeee spraaaaaawy
IMG_20221010_101008.jpg
 
Do góry