Kurde dziewczyny mam problem... Tzn mój mąż... Kupił coś tam przez internet chyba olx... Przelał ponad tysiąc zł i kilka msc nie dostał przesyłki, sprawa zgłoszona na policję ale sami mówili że na 99% nie dostaniemy kasy ... Facet nie odbiera telefonu, wcześniej się kontaktował, zarzekał że wysłał przesyłkę, ale nie chciał przesłać nam potwierdzenia, i to mnie tknęło do tego aby mu nie wierzyć i iść na policję bo mój mąż do tej pory by nie zgłosił tego
może ktoś miał taki problem?
Ja wiem że kasy nie będzie, ale czy chociaż jest szansa że tamten coś będzie miał problemów? Wszystkie screeny rozmów z gościem ma policja, dane, nr tel, i SMS gdzie przyznał się że wysłał paczkę....