reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

reklama
Ja i tak szanuję te dziewczyny za to, że podjęły się wychowania dzieci
moja mama urodziła mnie jak miała 16 lat i jest moją najlepszą przyjaciółką i podziwiam ją, że dała sobie radę z wychowaniem mnie, szkołą i pracą 😉 mam 2 siostry, najmłodsza ma 4 lata 🙈 i szczerze każdy mówi, że ja jestem najlepiej wychowana (w sensie najgrzeczniejsza). Prababcia babcie urodziła jak miała 17 lat, babcia mamę w wieku 16 lat, a ja bezdzietna. Na spotkaniach rodzinnych śmieją się, że nie poszłam w ich ślady..
 
No to pełen podziw dla Ciebie i tak za trójkę ❤️. Ja to jakoś jedynaka/jedyneczkę sobie uwaliłam😂🤷‍♀️, przynajmniej na razie😂.
Chodziło mi ze jakbym teraz zaszła w ciążę bliźniacza to bym miala 3 😅
Chyba wolałabym być w pojedynczej ciąży 😅 Moje dziecko teraz jest takie spokojne, że ja mam wrazenie że nie ma go więc pewnie drugie będzie glosniejsze choć może niekoniecznie
 
Chodziło mi ze jakbym teraz zaszła w ciążę bliźniacza to bym miala 3 😅
Chyba wolałabym być w pojedynczej ciąży 😅 Moje dziecko teraz jest takie spokojne, że ja mam wrazenie że nie ma go więc pewnie drugie będzie glosniejsze choć może niekoniecznie
Bierz bliźniaki, będziesz miała kartę dużej rodziny i zniżki w Lidlu :D
 
@Myszka2610 współczuję, na waszym miejscu odcięłabym się od nich. Chociaż też nie wiem jak Twój mąż się czuje? On pragnie kontaktu z nimi?

Niestety mój mąż bardzo często jeździ do matki.... A dzwoni praktycznie codzien.... Ja nawet z moimi rodzicami nie utrzymuje takiego kontaktu mimo że super się dogadujemy...
Nie będę męża oddzielać od ojców, bo on ma taki charakter że każdy mu na głowę wchodzi a on nic z tym nie robi 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️ niby mówi że ma ich w nosie, ale jak 2 dni nie ma kontaktu z matką to zaraz dzwoni do niej. Niby jak dzwoni to się kłócą non stop i chyba tylko o to tak dzwoni bo za każdym razem się rozłącza z nerwami 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️
 
No to pełen podziw dla Ciebie i tak za trójkę ❤️. Ja to jakoś jedynaka/jedyneczkę sobie uwaliłam😂🤷‍♀️, przynajmniej na razie😂.
Ja Ci powiem, że ostatnio u kuzynki byłam. 3 miesiące młodsza ode mnie (rocznikowo rok). Ja z listopada a ona z stycznia. No i ona ma 4 dzieci. Ostatnia dwójka jest rok po roku. Jak ja tam poszłam to odechcialo mi się kolejnych dzieci - dobrze ze za miesiąc mi przeszło i teraz kuzynka się pyta kiedy do niej wpadnę. Odpisałam, że nieprędko bo jej dzieci odbierają mi zapał do robienia kolejnych dzieci 🤣
 
Dlatego tak bardzo wkurza mnie to, że mi się nie udaje, a kobietom z mojej rodziny przyszło to ot tak w tym wieku... I mówią jeszcze, że przecież rodzina nasza jest taka płodna...
 
reklama
Moja bratowa w wieku 16lat urodziła syna. NIE BYŁA gotowa. Widać różnicę jaka wtedy była a jaka była jakiś czas temu kiedy urodziła dziecko.

Bratowa męża też nie była gotowa.... Jej ojce wychowali mała, i brat męża w nocy(bo w dzień w pracy był) dawał jeść, przewijał, a ona dopiero się zajmowała nią jak zakończyła edukację w wieku 17lat ( wagarowała, z drugiej ręki wiem że dawała dupy chłopakom w czasie lekcji). Wtedy musiała z nią być bo i tak siedziała w domu, a jak się przeprowadzili do teściów no to mała zawozi do swoich sióstr i siedzi tam do nocy i dopiero wraca jak jej mąż z pracy wróci 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️
Ja nie mam nic do tego że ktoś ma dzieci jako " dziecko" o ile się zajmuje tym dzieckiem. Bo każdemu może się przydazyc...
 
Do góry