reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

20 stron. Szybko pójdzie.

Może dziś opowiemy jaki to był miły i cudowny weekend? A może ktoś miał taki do dupy?
dobry pomysł 😃 Ja miałam miły weekend, w sobotę dalsze kopanie działki. Na szczęście ogarnelismy Pana z minikoparka który nam wjechał i wykopał wszystkie korzenie, teraz muszę tylko przebrać ziemie i powyrzucać co trzeba. Dzialka nieużywana od nastu lat, jakie tam „skarby” są zakopane 😅 Tylko zjarałam sobie plecy, zawsze pamietam żeby wysmarować twarz spfem a o reszcie to już nigdy 🫣 a w niedziele spontaniczne wyjście do dość nowego miejsca u mnie w mieście na późne śniadanko i coś słodkiego. Wjechał też szprycerek Hugo - znacie, lubicie? Jak tak siedziałam na słoneczku, popijałam tego drineczka to w sumie stwierdziłam że może lepiej nie zaciążyć na wakacje, bo szkoda mi tych wszystkich aperolków 😂
 

Załączniki

  • IMG_0642.jpeg
    IMG_0642.jpeg
    110,2 KB · Wyświetleń: 70
  • IMG_0640.jpeg
    IMG_0640.jpeg
    289,6 KB · Wyświetleń: 65
  • IMG_0639.jpeg
    IMG_0639.jpeg
    259,1 KB · Wyświetleń: 66
reklama
dobry pomysł 😃 Ja miałam miły weekend, w sobotę dalsze kopanie działki. Na szczęście ogarnelismy Pana z minikoparka który nam wjechał i wykopał wszystkie korzenie, teraz muszę tylko przebrać ziemie i powyrzucać co trzeba. Dzialka nieużywana od nastu lat, jakie tam „skarby” są zakopane 😅 Tylko zjarałam sobie plecy, zawsze pamietam żeby wysmarować twarz spfem a o reszcie to już nigdy 🫣 a w niedziele spontaniczne wyjście do dość nowego miejsca u mnie w mieście na późne śniadanko i coś słodkiego. Wjechał też szprycerek Hugo - znacie, lubicie? Jak tak siedziałam na słoneczku, popijałam tego drineczka to w sumie stwierdziłam że może lepiej nie zaciążyć na wakacje, bo szkoda mi tych wszystkich aperolków 😂
Pierwsze słyszę szprycerek Hugo 😆
Opowiedz o tym 😁
 
dobry pomysł 😃 Ja miałam miły weekend, w sobotę dalsze kopanie działki. Na szczęście ogarnelismy Pana z minikoparka który nam wjechał i wykopał wszystkie korzenie, teraz muszę tylko przebrać ziemie i powyrzucać co trzeba. Dzialka nieużywana od nastu lat, jakie tam „skarby” są zakopane 😅 Tylko zjarałam sobie plecy, zawsze pamietam żeby wysmarować twarz spfem a o reszcie to już nigdy 🫣 a w niedziele spontaniczne wyjście do dość nowego miejsca u mnie w mieście na późne śniadanko i coś słodkiego. Wjechał też szprycerek Hugo - znacie, lubicie? Jak tak siedziałam na słoneczku, popijałam tego drineczka to w sumie stwierdziłam że może lepiej nie zaciążyć na wakacje, bo szkoda mi tych wszystkich aperolków 😂
Jak poznałam smak Hugo, to pamietam, że latałam po sklepach szukając białego syropu z bzu 😃
U mnie pierwszy weekend po ślubie w domu, było kino, koncert piano i kolacja z przyjaciółka. I najważniejsze, było wino 🍷
A dziś wracam do ćwiczeń, forma na urlop in progress 🚇
 
dobry pomysł 😃 Ja miałam miły weekend, w sobotę dalsze kopanie działki. Na szczęście ogarnelismy Pana z minikoparka który nam wjechał i wykopał wszystkie korzenie, teraz muszę tylko przebrać ziemie i powyrzucać co trzeba. Dzialka nieużywana od nastu lat, jakie tam „skarby” są zakopane 😅 Tylko zjarałam sobie plecy, zawsze pamietam żeby wysmarować twarz spfem a o reszcie to już nigdy 🫣 a w niedziele spontaniczne wyjście do dość nowego miejsca u mnie w mieście na późne śniadanko i coś słodkiego. Wjechał też szprycerek Hugo - znacie, lubicie? Jak tak siedziałam na słoneczku, popijałam tego drineczka to w sumie stwierdziłam że może lepiej nie zaciążyć na wakacje, bo szkoda mi tych wszystkich aperolków 😂
Jeju Hugo kojarzy mi się ze studenckimi wypadami. Uwielbiałam ten bzowy smak. Ostatnio widziałam ze w Aldi sprzedają, ale oczywiście nie wzięłam bo przecież w ciąży będę. Ale narobilas mi smaka :)
 
reklama
Jak poznałam smak Hugo, to pamietam, że latałam po sklepach szukając białego syropu z bzu 😃
U mnie pierwszy weekend po ślubie w domu, było kino, koncert piano i kolacja z przyjaciółka. I najważniejsze, było wino 🍷
A dziś wracam do ćwiczeń, forma na urlop in progress 🚇
Syrop z bzu jest dostępny w Ikea! Mniam :)
 
Do góry