reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
To jak jesteśmy w temacie hodowli warzyw to planuje w końcu założyć warzywniak jesienią żeby móc już coś sadzić w przyszłym roku. Macie jakieś rady ?
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak zależy na estetyce i wygodzie pracy, to polecam skrzynie podwyższone. Zdecydowanym ich minusem jest szybsze przesychanie podłoża, to jak warzywa będą rosły zależy czym je wypełniasz, spód warto zabezpieczyć siatką przeciw szkodnikom tj. krety, nornice. My że teście gospodarzą, preferujemy przekopywanie i tradycyjne grządki. Co jeszcze polecam, to ściółkowanie - mniej pielenia i ziemia lepiej trzyma wilgotność. Tunel foliowy jest zbędny gdy mieszkasz w ciepłych rejonach kraju, u mnie bez niego się nie obejdzie jeśli chce się mieć pomidory - taki urok góry i górek.
 
Ostatnia edycja:
Ja sieje tylko rzodkiewki, sałatkę, cebulę dymkę, marchewkę, pietruszkę i dużo buraków. Por i seler z kupionych sadzonek. W tym roku tylko pomidorki i papryki są. Jakieś mendy pożarły nawet cebulę i pora. A i jeszcze fasolka szparagowa około 5 krzaczków.
To ja sadzonki wszystkie robię sama 🙈 wszystko w sporej ilości bo obdarowuje nimi ludzi 😁 pomidory różne rodzaje czarne, żółte, czerwone, zielone i różowe 😁
 
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak zależy na estetyce i wygodzie pracy, to polecam skrzynie podwyższone. Zdecydowanym ich minusem jest szybsze przesychanie podłoża, to jak warzywa będą rosły zależy czym je wypełniasz, spód warto zabezpieczyć siatka przeciw szkodnikom krety, nornice. My że teście gospodarzą, preferujemy przekopywanie i tradycyjne grządki. Co jeszcze polecam, to ściółkowanie - mniej pielenia i ziemia lepiej trzyma wilgotność. Tunel foliowy jest zbędny gdy mieszkasz w ciepłych rejonach kraju, u mnie bez niego się nie obejdzie jeśli chce się mieć pomidory - taki urok góry i górek.
No u mnie w domu rodzinnym też normalnie się przekopywalo i 💩 nawozilo. Teraz mieszkam w mieście i niestety działka taka, że bez skrzyń się nie obejdzie. Bardzo mnie bawiło jak pierwszy raz kupowałam 💩 granulowane. Ta miałam pomysł, że na spacer z psami po lesie wezmę reklamówkę i pozbieram końskie 💩 i będzie naturalny nawóz.
.
 
To ja sadzonki wszystkie robię sama 🙈 wszystko w sporej ilości bo obdarowuje nimi ludzi 😁 pomidory różne rodzaje czarne, żółte, czerwone, zielone i różowe 😁
Czarne bardzo mi smakują. Ja w sumie prawie same koktajlowe różnych odmian. Parę razy miałam bawole serca. Dawniej jeszcze cukinię miałam, ale po zeszłorocznej walce ze ślimakami i tylko jednej uratowanie w tym roku odpuściłam.
 
Szukając zdjęcia marysi, trafiłam jeszcze na takie. Screenshot_20230724-122817.png

A jakie dziwne zdjęcia macie w telefoni
 
reklama
Podziwiam wszystkich, krórzy sami prowadzą warzywniak, hodują rośliny, ja w przyszłości jak zamieszkam w swoim domu też mam takie ambitne plany , fajnie mi sie żre takie świeżuśkie warzywa owoce prosto z działeczki, fajnych naturalnych upraw, ale narazie jestem na etapie , żeby mężowi przypomnieć, że kwiatek za bardzo się nachylił, więc pewnie usycha, a on twierdzi, że dba o kwiaty - a ja nie chce za bardzo wkraczać w jego zakres 😅🤣🤣
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że mocno zapracowani jesteśmy już jakiś czas 🫣
 
Do góry