W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

[anyżowa]

W ogóle moja mama już starsza kobiecina we wrzesniu 70 lat, wie o naszych problemach z ciążą, pytała ostatnio czy może czasem nie zaszłam bo chciała by " w spokoju spocząć " : a ja do niej- nie mamo - dam znać

 

[anyżowa]

A do inseminacji nie chcecie podchodzic ?

Nikt nie wspominał o tym, do inseminacji to chyba nasienie słabe jest wskazaniem, u nas ten czynnik jest ok.

 

[amusedxxx]

Nienawidzę was za te przysiady @Avy odhaczone na dzisiaj

 

[anyżowa]

Nienawidzę was za te przysiady @Avy odhaczone na dzisiaj

Za to dupka będzie piękna i udka

 

[Brownie1992]

Nikt nie wspominał o tym, do inseminacji to chyba nasienie słabe jest wskazaniem, u nas ten czynnik jest ok.

Nie do końca. Jest to często po prostu pierwszy etap wspomaganego rozrodu. Chyba, że są medyczne wskazania od razu do in vitro. My mimo, że nasienie mamy ok w pierwszej kolejności chcemy spróbować inseminacji tez z tego względu, że jest to tańsze rozwiązanie. Próbuje sie inseminacji tak samo jak i stymulacji na kobietach ze swoimi owulacjami. @AScarlett chyba nie mają jakis mega problemow z nasieniem, a też podchodzili mam nadzieję ostatni raz

 

[Avy]

Nienawidzę was za te przysiady @Avy odhaczone na dzisiaj

Na koniec challengu nam podziękujesz

 

[amusedxxx]

Na koniec challengu nam podziękujesz

Nie jestem tego taka pewna ile jutro? Znowu nie zapisałam tej grafiki xD

 

[anyżowa]

Nie do końca. Jest to często po prostu pierwszy etap wspomaganego rozrodu. Chyba, że są medyczne wskazania od razu do in vitro. My mimo, że nasienie mamy ok w pierwszej kolejności chcemy spróbować inseminacji tez z tego względu, że jest to tańsze rozwiązanie. Próbuje sie inseminacji tak samo jak i stymulacji na kobietach ze swoimi owulacjami. @AScarlett chyba nie mają jakis mega problemow z nasieniem, a też podchodzili mam nadzieję ostatni raz

Szczerze, ja tak myśle : ale to jestem ja i moje myślenie, skoro nasienie ok owulacje są stosunki regularne są od ponad 1 5 roku , to watpie , żeby inseminacja coś więcej wniosła... troche mi szkoda kasy , jak i tak ma nie pomóc... ja wszystko prywatnie robię, nie mam ubezpieczenia w pl, a w Uk służba zdrowia to temat na elaborat.
Zrobie drozność teraz jak bede w PL , ale watpie zeby cos tam wyszlo bo teorytycznie nie mam poronien za soba , zabiegow na jamoe brzusznej, wiec pewnie wyjdzie ok. Mam propozycje stymulacji potem na 3 miechy, to akurat ewentualnie potrwalo by to do grudnia- w grudniu minie 2 lata starań.
Z uwagi na to wszystko trzymam sie do grudnia, zobacze co i jak- a pewnie wyjdzie na to że in vitro to jedyna szansa i ruszy maszyna - ja tak to widzę

 

[Bolilol]

@Avy przysiady moje i męża zrobione. Mnie trochę poniosło i zrobiłam 150

 

[LadyCaro]

Nie do końca. Jest to często po prostu pierwszy etap wspomaganego rozrodu. Chyba, że są medyczne wskazania od razu do in vitro. My mimo, że nasienie mamy ok w pierwszej kolejności chcemy spróbować inseminacji tez z tego względu, że jest to tańsze rozwiązanie. Próbuje sie inseminacji tak samo jak i stymulacji na kobietach ze swoimi owulacjami. @AScarlett chyba nie mają jakis mega problemow z nasieniem, a też podchodzili mam nadzieję ostatni raz

Jako adwokat się wypowiem, ze @AScarlett mają osłabione nasienie