reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Przepraszam, nie pamiętałam wyników 😊
Tak czytam o tej inseminacji i na stronach klinik oprócz obniżonych parametrów nasienia też jest wspomniany wrogi śluz, przeciwciała plemnikowe i po prostu niepłodność idiopatyczna.
@anyżowe_love moja lekarka jeszcze oprócz tego, że zabiegi w obrębie jamy brzusznej wpływają na drożność to mówiła, że nawet głupia infekcja może wpłynąć na drożność jajowodów.
Sek w tym , że od 18 r ż nie mam infekcji, no chyba że przebiegały bezobjawowo , za to nie ręczę- wg mnie u mnie inseminacja to chybiona diagnoza.
Źle napisałam, nie diagnoza , a działanie ( oczywiscie pod warunkiem drożnych jajowodów) jak narazie nie wiem czy mam drozne,moje domysly to wciaz domysły.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jak Lady pisze - mamy osłabione. Morfo jest spoko 6 i 7 % w 2 badaniach wyszlo, ale ruchliwość słaba, koncentracja i fragmentacja graniczne.
W poradni powiedzieli ze jak najbardziej słabsze nasienie to wskazanie do iui. Wrzucałam wam zresztą kiedys parametry po preparatyce ,i widać różnicę.
Tak , pamiętam wrzucalas, tak samo po selekcji, pamietam, dziwilam sie wynikami
 
Dopiero czytam co tu słuchać.
@Cherry_Tomato gratulacje.

Dopiero chwilę temu śniadanie zjadłam. Nie zrobiłam rano przysiadów, teraz ciężko będzie się zebrać.
Miał być szybki wypad do mechanika i powrót a wyszło jak zawsze.
Zamówiłam już opał na zimę 😬

Ja na drożności czekałam około 1-2 miesiące. W każdy razie dość krótko. Robiłam w małym szpitalu powiatowym.

Ja właśnie mowilam ostatnio chłopu ze to straszne. Upał okropny a my myślimy o ogrzewaniu w zimę. Tez musieliśmy zamówić 🙈
 
Ja Cię nie namawiam. Tak tylko zapytałam 😊
Sama też rozglądałam się za kliniką. Przekopałam internety, pytałam wśród znajomych. I było mnóstwo głosów, że kliniki, ale niestety taka jest prawda czasami naciągają nas pacjentów na koszty i trzeba być czujnym nawet w klinice i mieć jakie takie pojęcie.
Jest też pojecie wrogiego śluzu. Ja specjalistka nie jestem. Dopiero zaczynam się wgłębiać w temat. 😉
U nas też inseminacja dlatego, że początkowo wyszły słabe parametry. Z czasem się poprawiło, ale lekarz jest zdania, że skoro mam owu, a nie pyka, to może być to „wrogi śluz”. Odwoływał się tez do tego, że to przyjęty krok przed in vitro i w czasach jego refundacji, było to wymagane przed skierowaniem.
 
Przepraszam, nie pamiętałam wyników 😊
Tak czytam o tej inseminacji i na stronach klinik oprócz obniżonych parametrów nasienia też jest wspomniany wrogi śluz, przeciwciała plemnikowe i po prostu niepłodność idiopatyczna.
@anyżowe_love moja lekarka jeszcze oprócz tego, że zabiegi w obrębie jamy brzusznej wpływają na drożność to mówiła, że nawet głupia infekcja może wpłynąć na drożność jajowodów.
A też mam zamiar zrobic te ciala antyplemnikowe, chociaz wiem, że to tylko dla mojego info bo imunolog potrzebuje innych badan , żeby ogarnac ovo kaman, bo 1 wynik nie znaczy nic.
 
U nas też inseminacja dlatego, że początkowo wyszły słabe parametry. Z czasem się poprawiło, ale lekarz jest zdania, że skoro mam owu, a nie pyka, to może być to „wrogi śluz”. Odwoływał się tez do tego, że to przyjęty krok przed in vitro i w czasach jego refundacji, było to wymagane przed skierowaniem.
A jak można zdiagnozować ten " wrogi śluz"?
 
Wrogi mityczny śluz o ktorym każda z nas słyszała , a rzadna nie widziała? Tak wiadomka , że jest ta opcja też z całą pewnością.
Może inaczej bym do tego podchodziła , mając ubezpieczenie w PL i dużo czasu do wykonania, ale nie mam ani 1 ani 2 , place za wszystko ( nie ze mi szkoda) , nie ma mnie na miejscu, a w uk jest lipa w tym temacie , jesli wszystko byloby dostepne z hajsy to bym sie pokusiła.
Ja nie mam czasu ani mozliwosci sie roztkliwiac na swoim leczeniem nie wiadomo ile , bo w styczniu 33 lata 2 lata prawie staran - musze działać, bo inaczej dostane jebla niestety 🤷‍♀️
Sama powinnas to rozumieć, widzę , że jesteś jedną z tych " staraczek" w pełni zdeterminowanych 🫶💪
Na razie jestem zdeterminowana... 😅
Tak jak napisałam nie namawiam Cię, ale przecież podyskutować można 😁
 
reklama
Na razie jestem zdeterminowana... 😅
Tak jak napisałam nie namawiam Cię, ale przecież podyskutować można 😁
Oczywiście, wiadomka, a w sumie dzieki Tobie wzielam.totalnie swoj los w swoje spracowane ręce- moj maz ma racje ze to forum wplywa na mnie, ostatnio napisalas do Lady Caro o stagnacji w dzialaniach, ja poczulam sie takim starym dziadem w dzialaniach, i oto feniks odrodzil sie z popiołów😅 zobaczymy na jak długo 🤣😂
 
Do góry