reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W co się bawić z dzieciaczkami?

reklama
Ja przy pierwszym dziecku też przewracałam różne ksiązki, czasopisma, miałam tego tony, ale teraz juz wiem, że to co w książce a w prawdziwym życiu to dwie inne bajki, więc teraz juz z tego nie korzystam
 
Ja przy pierwszym dziecku też przewracałam różne ksiązki, czasopisma, miałam tego tony, ale teraz juz wiem, że to co w książce a w prawdziwym życiu to dwie inne bajki, więc teraz juz z tego nie korzystam

ale co przeczytalas, to twoje i juz cos tam wiesz, sumienie tez spokojne :tak::-D
 
ale dużo się różniło, przez pewien czas miałam nos w książce i każdego dnia sprawdzałam czy moje dziecko pasuje do tego schematu.
Dałam szybko spokój bo zaczęłam wariować:tak:

a ja pmietam jak dzis dzien, a raczej noc, gdy odeszly mi wody plodowe wczesniej tez nazytalam sie ksaizek i gazet jak maniaczka, a jak przyszlo co do czego, to musialam jecze raz szybko sprawdzic, czy to to i co robic, bo mialam pustke w glowei.


po urodzeniu to tylko cxytalam poradniki o zasypianiu, bo to julitki odwieczny problem.

poza tym czasem zajrzalam do takich broszurek ze szpitala, co powinno dziecko umiec wdanym miesiacu i tyle mojego edukowania sie. reszta to wiedza z zycia lub forum
 
ja przy Oli to też co chwile kupowalam gazety tj. Mamo to ja, Rodzice itp.mialam popożyczane ksiązki a teraz to ja niepamiętam kiedy jakąś gazete taką kupilam:no: przy pierwszym dziecku tak jest
 
Popieram ze przy pierwszym dziecku czyta sie wszystkie poradniki ktore wpadna w rece.Ja juz nie czytam i maciezynstwo lepiej mi wychodzi teraz niz za pierwszym razem:tak:
 
reklama
to prawda i jestem odważniejsza i bardziej wyluzowana:tak::tak:
oj a mi się wydaje że przy oli bylam bardiej odważniejsza i wyluzowana :tak:Ola już w wieku naszych szkrabów pila zwykle mleko z kartonu a Mateuszek napewno do ukończenia 2 roku życia będzie na mleku modyfikowanym:tak:
 
Do góry