hejka,
wczoraj chciałam spróbować czegoś innego i postanowiłam zrobić baby booties.... odpaliłam filmik i zrobiłam tak jak mówił z 17 oczek.... tyle, że wyszło to tak że ten bucik nawet mojemu kotu się na łapę nie zmieścił hehhe..... Może on miał grubszą włóczkę... choć i jemu ten bucik raczej mały wyszedł... może chciał tylko pokazać jak się robi.... No cóż może dziś po pracy spróbuję zrobić większy....
Martusia, ale się uśmiałam z tego kota
Ja myślałam ostatnio, żeby zacząć robić coś metodą scrapbooking, ale trzeba sporo materiałów uzbierać.
Fajne rzeczy robicie dziewczyny.