Ureaplasma a poród

[Daisy28]

Super, że jesteś w domu. Że z tymi wodami Cię wypuścili.

 

[Gosia0210]

Super, że jesteś w domu. Że z tymi wodami Cię wypuścili.

Cały czas wód mam dużo, to co się sączy to tylko malutkie plamki w ciągu dnia jestem po antybiotykoterapii, w miarę bezpiecznym tygodniu w poniedziałek mam skontrolować próby wątrobowe, kwasy żółciowe i w przyszłą środę mam wizytę u mojego ginekologa. Jak tylko wcześniej coś się będzie działo, to oczywiście wracam

 

[kalina.kalina]

Ja dzis bylam na kontroli. Szyjka 1,4 cm i bardzo duży lejek 3,5 na 3,3 cm. Mam lezec, za 2 tyg kontrola jak bedzie tak postepowac to szpital.
Moja lekarka dzis mówiła, że nie ma naukowych opracowań mówiących o tym, ze jesli jestem tylko nosicielem ureaplasmy to moze ona powodwac niewydolnosc, ale pewnosci nie mamym nie dojdziemy dlaczego tak sie dzieje, dziwne jednak ze w 1 ciazy wszystko bylo w porzadku a teraz szyjka jest niewydolna. Mam nadzieje dotrwac do 36 tygodnia.

 

[Daisy28]

Cały czas wód mam dużo, to co się sączy to tylko malutkie plamki w ciągu dnia jestem po antybiotykoterapii, w miarę bezpiecznym tygodniu w poniedziałek mam skontrolować próby wątrobowe, kwasy żółciowe i w przyszłą środę mam wizytę u mojego ginekologa. Jak tylko wcześniej coś się będzie działo, to oczywiście wracam

Nie no jasne! Obyś już na spokojnie posiedziała w domu.

 

[Gosia0210]

Nie no jasne! Obyś już na spokojnie posiedziała w domu.

Mam nadzieję, że nic się więcej nie wydarzy do 11 kwietnia

 

[Gosia0210]

U nas dzisiaj 36w0d o 9:40 lecimy na ktg

 

[Daisy28]

U nas dzisiaj 36w0d o 9:40 lecimy na ktg

To jest już naprawdę piękny tc, to już z górki!

 

[Gosia0210]

To jest już naprawdę piękny tc, to już z górki!

Ale martwi mnie trochę dzisiejszy zapis ktg, w szpitalu miałam ładne akceleracje, a dzisiaj coś słabo… mimo że położna mówiła że jest w normie… a Amel ruszała się jak szalona, czego nie widać… obawiam się że coś może się zaczynać dziać

 

[Daisy28]

Ale martwi mnie trochę dzisiejszy zapis ktg, w szpitalu miałam ładne akceleracje, a dzisiaj coś słabo… mimo że położna mówiła że jest w normie… a Amel ruszała się jak szalona, czego nie widać… obawiam się że coś może się zaczynać dziać Zobacz załącznik 1695501

Kurczę w szpitalu dziewczynom wtedy dłużej sprawdzali, zmieniali pozycje, miały zjeść coś słodkiego. Może masz możliwość wysłania lekarzowi prowadzącemu?
Podobno prawidłowe to przynajmniej 2 na 30 min, ale no ja się nie znam. Edit: na niektórych str piszą że 2 a na innych 6, więc sama nie wiem

 

[Gosia0210]

Kurczę w szpitalu dziewczynom wtedy dłużej sprawdzali, zmieniali pozycje, miały zjeść coś słodkiego. Może masz możliwość wysłania lekarzowi prowadzącemu?
Podobno prawidłowe to przynajmniej 2 na 30 min, ale no ja się nie znam. Edit: na niektórych str piszą że 2 a na innych 6, więc sama nie wiem

Bardziej mnie martwią niskie wyskoki, bo te akceleracje są, ale właśnie małe. Zawsze jej tętno wybijało do 160/170

Kolejne ktg mam w poniedziałek, a w wizytę u lekarza w środę. W weekend nie mam kontaktu z moim lekarzem