aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
Julka zaczela raczkowac (do przodu :-)) w wieku ok. 6,5 miesiaca wczesniej raczkowala do tylu, pełzała, zucala sie zeby przesunac sie do przodu. teraz ma juz prawie 8,5 miesięca i zasuwa pelna para, od jakiegos 1,5 miesiaca juz pewnie stoi przy meblach, w lozeczku i probuje chodzic trzymajac sie, ale robi to jescze bardzo niepewnie. julka zaczela raczkowac wczesnie bo byla do tego stymulowana, cwiczylismy z nia duzo bo miala wzmozone napiecie miesniowe i asymetrie ciala i bardzo wazne w jej przypadku bylo aby raczkowala jak najdluzej wiec mielismy m.in. cwiczenia na raczkowanie, i prawie w tym samym czasie zaczela dopiero siedziec co moze sie wydawac dziwne (bo siedzenia jej nie uczylismy, miala byc jak najwiecej w pozycji na brzuszku). Wlasnie lezenie na brzuchu polecam - kladz dzieciaczka na brzuszku, na kocu na podlodze - wazne zeby bylo dosc twardo, porozrzucaj zabawki i iech sobie maluch sam radzi. jednak ogolnie kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie, jedne dzieci - tak jak mojej kolezanki zaczelo raczkowac w wieku 7 miesiecy i tak zasuwalo kolejnych 6, moze twoje dziecko nie bedzie w ogole raczkowac albo zacznie pozniej - nie powinnas sie na razie tym przejmowac, ale lekarz moze rozwiac twoje watpliwosci. prawda jednak jest to zeby dziecko raczkowalo jak najdluzej bo wowczas w rownej mierze rozwijaja mu sie obie polkule mozgowe, choc wcale nie jest powiedziane, ze dzieci ktore nie raczkuja musza miec pozniej problemy, np. w szkole. glowa do gory:-)