reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Dzisiaj przychodzę do małej, a ona mi prawie na boku leży (do tej pory dupka do góry i wygięta w pałąk, ale teraz już nie wygięta, tylko normalnie troszkę na boczku leżała). I na naszym łóżku też, za zabawką się ciut obróciła :-)
I rano się karmiłyśmy, kładę ją na poduszce do karmienia, a ona mi fik głowa do pionu i ciągnie :)-D tylko sił troszku jeszcze brakło).
 
reklama
gratulacje dla Emilki :-):-):-)

Zuzu też szaleje ... szczypanie, ciągnięcie i gryzienie na porządku dziennym ... wczoraj tak się ugryzła w palec, że wpadła w histeryczny ryk :-D no cóż ... ma się zęby to już bezkarnie łapek do buzi pakować nie można :-p

a z nowych umiejętności ... wpadanie w zachwyt, czyli wielkie oczy i dźwięk przypominający kilkusekundowe łapanie powietrza po bezdechu :confused: ZAWAŁU IDZIE DOSTAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witamy pieciomiesiecznie :-)

u nas od dwoch dni plujemy
i rano pobydka dla taty o 6 co by do pracy nie zaspal no i by z cora pogadal
cale szczescie juz nie krzyczy i nie piszczy tylko gada wiec mozna jeszcze drzemac:tak:
i jeszcze jedna nowosc jak A lezy na brzuszku to tylek w gore i cos kombinuje a buczy przy tym niesamowicie

milego dnia wszystkim
 
a ja tak myślę sobie, że długo ta moja córcia kazała sobie czekać na przewrotki ale jak już zaczęła to śmiga równo i z plecków i z brzuszka nie ma problemu z rączką nawet potrafi przekręcić się z zabawką w rączkach więc nawet jak późno ale za to wszystko w zestawie ;)))) i wczoraj zasnęłą mi na boku a jak się przebudziła to od razu na brzusio ;)

gratki dla zdolniachów
 
Nadineczka, gratulacje dla Poluchny! :-)

A moja zdolniacha obudziła wczoraj tatę do pracy, bo sobie źle budzik ustawił :-D I się chwalił,m że ma budzik o napędzie mlecznym.
Szkoda, że dzisiaj się nie udało i zaspał :-D:-D:-D
 
gratulacje dla Emilki :-):-):-)

Zuzu też szaleje ... szczypanie, ciągnięcie i gryzienie na porządku dziennym ... wczoraj tak się ugryzła w palec, że wpadła w histeryczny ryk :-D no cóż ... ma się zęby to już bezkarnie łapek do buzi pakować nie można :-p

a z nowych umiejętności ... wpadanie w zachwyt, czyli wielkie oczy i dźwięk przypominający kilkusekundowe łapanie powietrza po bezdechu :confused: ZAWAŁU IDZIE DOSTAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!

U nas to samo:-D
Co do przewrotek to moj nerwus zapomnial zupelnie jak si przewraca z brzucha na plecy albo mu sie nie chce, prosciej krzyknac na mame i przyjdzie i przekreci:-D No i wlasnie was tak czytam i u nas glowki z pozyji lezacej nie podnosi sam chyba ze mu paluch dam to siada a nawet stawac chce.
 
pochwalic sie wam chcialam ze dzis Fioletka sama usiadła ,c oprawda w wozku ale z leżącego. nakombinowala sie niezle bo najpierw złapała za brzegi, pociagnela sie i jedna ręka za oparcie z przodu wózka chwycila a potem przełozyła drugą rączkę. spojrzała na mmie i zaczeła się śmiac. dumna byla z siebie niesamowicie.ja z niej tez-szczególnie ze te wyczyny z założona szyną robiła.

aaa i od wczoraj siupa sobie ładnie z plecków na brzuszek. ja nie wiem co to bedzie jak jej aparat ściągną-już się boję;-)
 
pochwalic sie wam chcialam ze dzis fioletka sama usiadła ,c oprawda w wozku ale z leżącego. Nakombinowala sie niezle bo najpierw złapała za brzegi, pociagnela sie i jedna ręka za oparcie z przodu wózka chwycila a potem przełozyła drugą rączkę. Spojrzała na mmie i zaczeła się śmiac. Dumna byla z siebie niesamowicie.ja z niej tez-szczególnie ze te wyczyny z założona szyną robiła.

Aaa i od wczoraj siupa sobie ładnie z plecków na brzuszek. Ja nie wiem co to bedzie jak jej aparat ściągną-już się boję;-)


brawo!
 
reklama
Brawo dla Fioletki:) Moja tez w wózku siada ale że słabe to jeszcze leci do przodu:)
A dzisiaj leżąc na brzuszku zaczęła się podpierać na wyprostowanych rękach nie wiem jak to inaczej nazwać ale tego nie było wcześniej:)
 
Do góry