reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Asiax, Black - my też ćwiczymy metodą Vojty i już są efekty, Leżąc na brzuszku podnosi się ładnie na ramionkach.

Dziewczyny, które rehabilitują tą metodą mam pytanie, ile ćwiczeń wykonujecie w jednym cyklu, bo my mamy na razie jedno ćwiczenie po dwa powtórzenia z każdej strony cztery razy dziennie.
 
reklama
astrid5, gratulacje :) też niecierpliwie czekam na ten moment :)

Nasza Marysia póki co oczywiście bąble ze śliny i zjadanie piąstek. Nóżkami wierzga i, jeśli nie ma na sobie śpiochów/spodenek, notorycznie skopuje to, czym jest przykryta. Rączkami chwyta za swoje ubranka bądź moją bluzkę przy karmieniu (a czasami zamiast za bluzkę łapie za moją skórę i tak uszczypnie, że o matko), chwyta też za pieluszkę tetrową i się nią bawi, naciąga sobie na buzię.
Przedwczoraj babcia podała jej grzechotkę i złapała rączkami, oczywiście od razu w stronę buzi. Prawie trafiła. :p
Gaworzy dużo jak ma dobry humor. A jak niezadowolona, to głośno to oznajmia.
Za to nie cierpi leżenia na brzuszku. Jak próbuje ją położyć, to podpiera się na przedramionach, łepek mniej więcej trzyma, tylko kiwa jej się trochę, możliwe, że od krzyczenia niemiłosiernego. I tak tym łepkiem śmiesznie rzuca na boki, aż przeważy i fik, już jest na pleckach i zadowolona. Natomiast lubi być trzymana na ramieniu mniej więcej w pionie, wtedy główkę ładnie trzyma i się rozgląda ciekawie.
 
Asiax, Black - my też ćwiczymy metodą Vojty i już są efekty, Leżąc na brzuszku podnosi się ładnie na ramionkach.

Dziewczyny, które rehabilitują tą metodą mam pytanie, ile ćwiczeń wykonujecie w jednym cyklu, bo my mamy na razie jedno ćwiczenie po dwa powtórzenia z każdej strony cztery razy dziennie.

Przepraszam ze dopiero dzisiaj odpisuję, my też mieliśmy jedno ćwiczenie, po dwa powtórzenia na stronę cztery razy dziennie przez 2 tyg, a teraz zmieniła nam na inne i robimy tak samo i po 3 dniach ćwiczeń Miki już ładnie bawi się kolankami, nóżki podnosi i góry i zaczął blokować głowę przy ciągnięciu do siadania.
 
Misia mówi podobno mama od niedzieli:) tylko jak mnie nie ma w pokoju! generalnie słyszał mój M, moja mama i teściowa. Tylko ja nie słuszałam i jak ja proszę żeby powiedziała mama to się śmieje ze mnie i tyle...
 
ja Tymusiowe mama słyszałam... piekne to jest. Tak im się układa buźka składa - świadomie czy nie cudnie słyszeć ;)
 
ASIAX- my robimy od dzisiaj dwa ćwiczenia 1)pełzanie, 2) I faza obrotu. To drugie jest bardzo trudne jak dla mnie, nie wiem, czy sobie poradzę. I faza obrotu ma prowokować do przewracania sie na boki. (Już dziś przewrócił się na bok i chwycił zabawkę :)
 
reklama
Do góry