reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

umiejętności naszych maluchów

reklama
Nie nie ćwiczymy vojtą, ale przy tych pompkach to Magda płacze bo musi bardzo rączkami parcować a to trochę męczące, wogóle nie mam sumienia tak jej męczyć, ale z drugiej strony bardzo sie boje żeby potem nie było że coś zanidbałam. Rechabilitantka do tej pory była spoko, chyba miała gorszy dzień, albo jej się udzieliło całkiem zboczenie zawodowe, że dziecko powinno to albo tamto.
Kurde chyba osiwieje przez to WNM, bardzo się boje o to czy Magda usiądzie, czy zacznie chodzić, i żeby nie powstały żadne przykurcze. Dzięki za odpowiedzi pocieszyłyście mnie, muszę nie dać się zwariować:-)
 
Annn Straszne, czy to na pewno jest koniecznne tak ćwiczyć maleństwo ??
Może skonsultuj to z kimś mądrzejszym!
 
Annn Madzia prędzej czy później sama usiądzie, a jak zacznie biegać to będziesz błagała, zeby chociaż na chwilę się zatrzymała ;-) Nic na siłę, wiadomo jeśli jest wskazanie rehabilitacja jest niezbędna, ale nie za wszelką cenę. Z tymi pompkami to lekka przesada. Zresztą mam fizjoterapeutę w przyszłą środę i zapytam się co i jak ;-)
 
ANN mój mały też nic takiego nie robi obrut z plecków na brzusio ale podnoszenie jeszcze nie a tak wogóle to on woli leżeć na pleckach i ostatnio prubuje nóżki włożyć do buzi spryciarz:szok::szok: a smoczki mam trzy tak się nauczył jeden w jednej rączce drugi w drugiej a trzeci w buzi :tak::tak:
 
Moj maluch tez nie umie sie podniesc na dloniach a jak lezy na brzuchu to zamiast cwiczyc to z wielka radoscia gryzie swoje piastki

A jak lezy w lozeczku to sie przekreca z pleckow na brzuszek ale reka mu zostaje pod brzuszkiem,
 
Podciągam wątek do góry, bo jest zaniedbany a maluchy z dnia na dzień nas zaskakują... :tak:

No więc Jula ma prawie pół roczku...
-opanowała do perfekcji przewroty z brzuszka na plecki i odwrotnie
-przyjmuje po mału pozycję do raczkowania, długo potrafi się w niej utrzymać
-pełza do przodu i do tyłu
-wkłada dużo pracy żeby przemieszczać się na czworaka
-kręci się jak wskazówka od zegara
-łapie się za nóżki i czasem zdarza jej się przyciągnąć stópkę do buzi
-ogląda swoje rączki
-sięga sama po zabawki i przekłada je sobie z rączki do rączki
-przez sen potrafi znaleźć swojego smoczka i wsadzić go sobie do buzi
-trzyma sobie sama butelkę (taką z uszami)
-w kąpieli szaleje rozchlapując duuużo wody
-zdejmuje sobie skarpetki
-piszczy, pieje, krzyczy, wydaje różne dziwne odgłosy...
-nieświadomie ale mówi już "mama"
-przy jedzeniu robi "niam, niam"...
-jak dostaje do rączki jedzonko (chrupka, chlebek, itd.) to sama sobie radzi

...to by było chyba na tyle...
;-):tak:;-):tak:;-):tak:
 
reklama
a wiec moja Oliwka ma 6 miesiecy i potrafi:
-przekrecac sie z brzuszka na plecki i odwrotnie i tylko czasami zostawia raczke pod brzusiem
-smieje sie wniebogłosy, piszczy ,pieje z zachwytu i gada gada gada
-przez sen potrafi grysc sobie paluszki od stóp:-D:-D:-D
-podciaga do siebie nózki i je stópki nawet dwie naraz:tak::tak:
-obraca sie na brzuszku jak wskazówka od zegara
-potrafi do 5 minut siedziec sama bez podparcia
- uwielbia jak tato jej spiewa i tanczy (cała w skowronkach)wtedy pieje z zachwytu
-oglada raczki i potrafi dwie wsadzic do buzki z zwrócic przy tym mlesio
-udaje ze kaszle i mama wtedy mówi ojojojoj i dawaj jeszcze raz
-podczas kapieli rozchlapuje wde ze tato 2 razy z mopem lata
-umie wyskoczyc z foczki
-potrafi prawie stanac na głowie
-wysoko podnosi sie na raczkach na chwile
-zdejmuje sama buty i skarpetki i jakos tak wyrzuca je na srodek pokoju
-sama siega po grzechotki ,miski i przekłada je z raczki do raczki
-łapie mame za reke i kieruje nia gdzie ma włozyc deserek do buzi
-sama potrzyma se butelke z piciem
-reaguje na głos taty przez telefon gdy dzwoni

taka z niej zdolniarke;-):-):-)
 
Do góry