reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ułożenie pośladkowe/główką do dołu

Natalko zacznijmy od tego że tu nikt się z ciebie nie będzie śmiał, bo to normalne że większość z nas zostanie mamusią pierwszy raz i to twoje pytanie ani nie jest głupie ani śmiesze (ja sama zadawałam tyle pytań że szok, ale lepiej zapytac niż sie męczyć z niewiedzą).

Co do ułożenia dziecka to nie mozesz raczej poczuć główki prędzej nóżki i to całkiem normalne że czujesz je w jednym miejscu bo widocznie dzidzia znalazła sobie tak wygodną pozycję że nie chce jej zmieniać, po prostu tak jest jej dobrze. Więc nie martw się kochana, na pewno wszystko jest OK!
I pamiętaj że dziecko jest coraz większe i w brzusiu ma coraz mniej miejsca więc tym bardziej nie wyczujesz główki bo dzidzia na pewno jest skulona ;) A skoro gin cię badał i stwierdził że dzidzia jest cała i zdrowa to tym bardziej nie masz sie o co martwić ;)

Moja dzidzia np jest ułożona pośladkowo i ja z kolei wogóle nie czuję nózek ale za to główkę tak ;) tzn nóżki czuję wtedy jak mnie kopie po jajnikach itd mówię ci nic przyjemnego - ból jak cholera ;)
 
reklama
Natalko, ja też nie czuję główki ;), najczęściej czuję nóżki, właśnie po prawej stronie pod żebrami i jak fiknie z całej siły, to to już nie jest miłe, kiedyś z nienacka chyba wyprostowała nogę na maksa bo myślałam, że zawału dostanę ;) ;D. Także uważam, że naprawdę nie masz się czym przejmować, mogłabyś się martwić gdybyś w ogóle nie czuła ruchów dzidzi. Moja mała jest ułożona główką w dół i czasami też czuję jak sobie rączkami przebiera, to mam wtedy wrażenie jakby mnie łaskotała po szyjce. ;) :D ;D
 
Dzięki dziewczyny bardzo,bardzo teraz jestem duzo spokojniejsza.Nóżki czuję praktycznie bezprzerwy a raczej pietki hehe czasmi jak tez dostane kopniaka to az sie sama do siebie smieje i krzycze ałaaa...jestem w szoku ze malenstwo ma tyle sily.Rączek praktycznie mało czuje.Najbardziej to malenstwo wypycha pupe ze czasami mam wrazenie ze wyjdzie przez skure :D.Więc naprawde wam dziekuje jestem DUZO spokojniejsza :) JESTEŚCIE KOCHANE !! ;)
 
Natalko, u mnie też dzidzia od dawna jest główką w dół i wg mojej lekarki to tylko powód do radości. Główki nie możesz czuć, ale za to możesz częściej siusiać, bo główka bardziej napiera na pęcherz niż w innych położeniach dzidzi.A jeśli czujesz jak kopie nóżkami czy wypycha pupkę to znak , że wszystko u dzidzi w porządeczku. No i nie musisz się zamartwiać czy dzidzia zdąży się obrócić przed porodem ;) Podobno rzadko się zdarza, zeby dzidzia zmieniła już pozycję ;)
 
Potwierdzam opinei dziewczyn ;) glówki się nie czuje,a nóżki owszem i często ;D mój chłopak jest taki niespokojny,że obraca się wokół własnej osi i nózki miewam w różnych miejscach co wcale nie jest takie fajne ;)
 
Thea siusiam jak najęta hehe.Chyba właściwie wiecej siusiam niż śpię co mnie czasami denerwuje bo wstaję co godzine siusiać i mało śpię w nocy! Cieszę sie ze tak mowicie,DZIĘKUJE WAM jak ktoś powie ze jest napewno OK to zawsze to sie inaczej myśli BARDZIEJ POZYTYWNIE :)

WIELKIE BUZIAKI DLA WAS !! ;)
 
U mnie też od dawna główką na dole.I także do ubikacji wstaje co 1,5-2 godziny.Ja prócz nóżek w żebrach czuję czasem że wpycha mi paluszki w szyjkę,wtedy aż podskakuje do góry.
 
wczoraj byłam u gina i moje maleństwo też sie obróciło główka w dół - jestem taka szcześliwa z tego powodu że hej , wiem że maleństwo może zrobić mi psikusa i sie odwrócić ale mam nadzieje że bedzie sie słuchało mamy i tego nie zrobi. Piszecie że nie czuć główki- jak to nie, ja czuje- kiedy ma czkawke to mi sie smiesznie trzesie dół brzuszka :) z tym sikaniem to widze że nie tylko ja mam problem, kilka spacerków nocnych do wc w ciagu nocy to norma. Z drugiej strony pocieszam sie że do nocnego wstawania sie przyzwyczaje:)

POZDROWIONKA MAMUŚKI:)
 
reklama
Do góry