reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Uciazliwe objawy

szopka ja cordafen i nospe biorę w dużych ilościach:dry:
dziewczeta, łączymy się w naszym dyskomforcie widze, ale damy rade, bo i kto jak nie my? :-D
 
reklama
Sorga, a Twój lekarz nie mówił ci, żeby cordafen odstawiać w miarę możliwości, albo zmniejszać porcje?? Ja nie za dobrze się po nim czułam i nie biorę już 3 tyg., tylko magnez (6 tabl.dziennie) i czasami no-spę i jak widzisz nadal znajduję się w 2-paku ;-) :-D (niestety, buuu) :baffled:
 
:-D:laugh2::-D ja wiem, że to co piszecie nie jest śmieszne, ale uśmiałam się czytając Wasze posty. I ja również( niestety) mogłabym się podpisać niemal pod każdym. Zastanawiam się tylko co można z tymi wszystkimi dolegliwościami zrobić, bo ja mam wrażenie, że jak zaraz nie urodzę to się w wariatkowie znajdę. Psycha mi siada :-(
Ciągle jestem niewyspana, a spać nie mogę, jak zbliża się wieczór to mi się płakać chce jak mam się do łóżka położyć, bo przecież mój ZESPół NIESPOKOJNYCH NóG mi tak łatwo nie daje zasnąć. Wszystko robię na stojąco, nawet filmy oglądam z Moimi, kiedy on sobie leży wygodnie w łóżeczku. Jest mi ciągle duszno, ale Mój nie chce otwierać okien bo go muszki-meszki gryzą:eek:, zadyszka to już norma (dzisiaj odkurzyłam w sypialni i zmieniłam pościel i przez godzinę musiałam dochodzić do siebie :baffled:)
I brzuchol mam twardy ciągle, to chyba nie najlepiej ?
Także co jeszcze się może Nam zdarzyć???:confused:
 
Monika, własnie dizś rano byłam u moijej gin, i 20maja mam odstawić cordafen, nospe i magnez oraz aspargin i moge rodzić :D ale wszystko zależy tearaz jak dobrze leki podziałały bo jak za dobrze to jeszcze przenisić moge, tyle dobrego że nadal mam skurcze wiec macica pracuje i może sie uda szybko zrzucić małego :) Na mnie cordafen sporadycznie działa źle, tzn, mam czasami kołatania serca, ale tak to luzik.
agik po prostunie wiem co ci powiedziec, szkoda mi cię dziewczyno, że sie ak meczyc, cyz coś ci może ztymi nogami pomóc?
 
Na nogi to mi może pomóc dobry neurolog, ale to już po porodzie.
Zastanawia mnie jednak coś innego. Bo ja dziewczyny żadnych leków nie biorę. Fenoterol brałam ale mi kazał lekarz jakieś 3 tyg odstawić i teraz to już tylko żelazo biorę i magnez od czasu do czasu, ale żadnych takich "podtrzymujących" co Wy.
 
Agik powiem ci co może się jeszcze zdarzyć... ROZSTĘPY :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Właśnie odkryłam na pupie i boczkach kilkanaście różowych pasków, a jeszcze przedwczoraj nic tam nie było :-:)wściekła/y::-:)wściekła/y:
A to dziwne że fenoterol lekarz całkiem ci odstawił tak wcześnie.. Nic ci się złego nie dzieje po odstawieniu? Bo ja tego świństwa łykam teraz aż 4X1 i po ostatniej wizycie jeszcze jakieś globulki na rozluźnienie mięśnia macicy dostałam dodatkowo. :baffled:
 
No to ja jestem już po ginie i wszelkich innych działaniach. Załatwiłam pracę, ZUS i przyturłałam się do domu. Zwolnienie mam już do końca więc o to się mogę nie martwić. Pani doktor kazała mi się zgłosić za dwa tygodnie do Izby Przyjęć na KTG, chyba żeby coś wcześniej się działo. Zbadali mnie, szyjka na razie jest zamknięta ale ma tylko 1,5 - 2 cm (lekarz podał te dwa wymiary, cokolwiek to znaczy). Natomiast brzuch mi się opuścił na 100% i Mała zjeżdza mi równo w kanał rodny, bo dziś to ledwo łażę - tak mnie pachwiny napierdzielają. Nogi to zamiast podnosić to ciągnę za sobą - a do tego ZUSu miałam kawał drogi piechotą. :baffled: A no i po badaniu jak poszłam robić siusiu, to potem na papierze miałam taki zaróżowiony śluz - ale to chyba norma po takim badaniu, nie?
Za tydzień mam jeszcze okulistę, diagetologa, USG i gina. Ciekawe czy zdążę.
 
Dziewczyny czy Wy też macie z nóg takie balony ?? Ja mam tak nabrzmiałe ze cisną mnie nawet mężowe skarpetki :szok: :szok: a palce u stóp mam jak małe kulki :szok: :szok: w dodatku tak dziwnie bolą - jakbym przeszła maraton... nie wiem co jest grane :confused: muszę to jutro powiedzieć ginowi....
 
Luka, nic akiego się umnie nie dzieje ale wiesz ja głównie leżę... więc nie wiem czy mi się ma szanse cokolwiek takiego przydarzyć. Za to dziś rano wstałam z kłuciem w dole brzucha,w jednym miejscu i to normalny ból jest a nie że sie mały rusza, czy którejś z was tak się przydarza?
 
reklama
Sorga ja mam cos takiego czesto - jak sie przekrece z boku na bok za szybko, albo jak hodze szybko - choc nie wiem czy to doklanie to co opisujesz...taka..hmm jakbym "kolke" dostala z jednej strony...no cos takiego...
 
Do góry