reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Uciazliwe objawy

Mi też puchną nogi i to od dosyć dawna. I właśnie zauważyłam że kiedy jest gorąco to się nasila, ale bardzo pomaga wypiłanie dużej ilości wody mineralnej. Pewnie to też nadmiar soli w organiźmie ma tu znaczenie chociaż staram się ją wyeliminować, ale całkowicie niestety się nie da.
 
reklama
aha, na spuchnięte dłonie doraźnie pomaga zimna woda i trzymanie dłoni w górze (podobnie jak z nogami) - przynajmniej u mnie się sprawdza
 
U mnie trzymanie nóg w górze nie pomaga, bo strasznie mnie przy tym głowa boli i czuję jakby mi mnóstwo krwi napływało do mózgu. Tylko chłodzący żel do stóp przynosi ulgę i tak jak wcześniej pisałam picie dużej ilości wody zapobiega opuchliźnie.
 
Kotek a próbowałaś położyć nogi wyżej tylko od kolan, tak nie za wysoko? ja w liceum często czytałam leżąc na wersalce (złożonej) z nogami na ścianie i głową wiszącą:szok:
 
Dziewczyny a jak jest u was z rozstępami? Pojawiły się jakieś? U mnie niestety tak jakiś czas temu 2, a wczoraj kolejnych chyba 5 i obawiam się że na tym się nie skończy i na nic zdało się smarowaie brzucha kilka razy dziennie:no: . Jedynym pocieszeniem jest fakt że są one dosyć nisko, tak że po porodzie bedą je zakrywały majtki:-( . Potem chyba zdecyduję się usunąć je chemicznie.
 
póki co jedyne jakie widzę u siebie to te stare z dzieciństwa. i oby tak zostało. no chyba, że gdzieś się ukryły poza zasięgiem mojego wzroku:szok:
 
reklama
Ja narazie nie mam rozstepow i modle sie zeby tak zostalo. Probowalyscie moze jakis kremow z maslem kakaowym? Ja nie wiem czy to zasluga tego kremu czy moze dobrych pod tym wzgledem genow ale poki co ochronil mnie przed rozstepami. Nawet jak czuje ze mnie skora swedzi i sie nim posmaruje to zaraz przechodzi i takie mile ochlodzenie czuc. Wydaje mi sie ze maslo kakaowe jest naprawde w tych sprawach dobre.
 
Do góry