Świetnie Cię rozumiem Sorga, ja też nie umiem się głodzić i wolę sport niż wyrzeczenia. Mam kryzys z tą wagą, ogólnie obracam to że przytyłam w żart, ale jest mi cholernie przykro, że nie mogę wejść w żadne swoje stare spodnie i to nie dla tego, że się nie dopinają. Nie mogę ich przez moją d...pę przecisnąć
. W ogóle mam jakiegoś dołka, nie czuję tych świąt. To pierwsze święta po śmierci mojego Taty i jakoś klimat nie ten co zawsze. :-( Może u Was jakoś lepiej?
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)