U nas niestety tez chorobsko mnie dopadlo wczoraj w nocy albo sie zatrulam albo to byla grypa zoladkowa bo nie dalo mi odejsc od lazieki jak nie gora to dolem a do tego Hubcio nie chce nic jesc. Nigdy nie mialam problemu zawsze zjadal wszystko ladnie a teraz nawet nie chcemleka wypic i zastanawiam sie czy tak u niego nie objawi sie ta grypa zoladkowa bo kupy robi dosyc zadkie i bardzi smierdzace (ale tylko 1 lub 2 razy dziennie) i 2 razy zwymitowal w ciagu 3 ostatnich dni. Z drugiej strony zastanawiam sie czy to nie po antybiotyku bo mial zapalenie uszu i wlasnie wczoraj go skonczyliscie a wam jak sie wydaje czy u was tez tak bylo?
reklama
Antenka, ciężko mi powiedzieć czy to u Hubcia jest objaw jelitówki czy coś innego Może ma łagodniejszą wersję tej choroby, ale tego nie życzę (tzn. choroby w ogóle) Może to skutek ząbków? Bo przecież tego typu objawy też mogą być. Nie wiem co ci napisać, sorry
A
ania_zywa
Gość
Antenka, Hania ma to samo. Od kilku dni robi bardzo jasne i śmierdzące kupy, dość żadkie. Tez nie chce jeść, od kilku dni je tylko troszeczkę, jak kurczak. A dziś jak ją położyłam do łóżka wieczorem to zanim zasnęła tak się okupkała, że plecy całe brudne a cała kupa wsiąknęła w pampersa:-(. Mam nadzieje, ze to jednorazowe, ja nawet nie wiem, jak postepowac przy biegunce, bo Hania nigdy nie miała. Tylko że musi jak najwięcej pić i nie jeść mleka:-(.
Antenka, oby to nie były jelitówki.
Antenka, oby to nie były jelitówki.
MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
Dziewczyny, jak nie ma gorączki to trzeba być dobrej myśli. Może to objawy ząbkowania. Jakis czas temu, co pisałam, że Antek wymiotuje i nie chce jeść, to okazało sie, że to od zębów.
Mam nadzieję, że u Was to nie jelitówka
Mam nadzieję, że u Was to nie jelitówka
geperty
Mamy styczniowe 2007 Kasia Mamusia Nikusia
Antenka weź próbkę jego kupy i daj do zbadania, u Nikusia stwierdzili rotawirus dodatni z kału. Teraz już wiem, że nie można podawać żadnego nabiału, owoców, surowych warzyw. Najlepiej lekki rosołek z ryżem, ale jak nie chce jeść to nie zmuszaj, bo prawdopodobnie zwróci, Nikuś 2 dni nie jeadł. Najważniejsze, żeby dużo pił !
Nikuś też dużego rozwolnienia nie miał, robił ok 5 rzadszych kup dziennie i wymiotował po jedzeniu, ja natomiast w ciągu jednej nocy 15 razy na kiblu lądowałam i leciała ze mnie woda, ale nie wymiotowałam wcale, tylko strasznie brzuch mnie boli i to już 4 dzień bez zmian.
Najważniejsze, że synek prawie powrócił do formy , ale jak się rozbestwił z noszeniem na rękach, szok . Już go odzwyczajamy, ale ile płaczu przy tym, no cóż, lepiej trochę pocierpieć teraz i za parę dni mieć spokój.
Ja na razie podaję mu kaszkę ryżową na wodzie, z mlekiem poczekam jeszcze kilka dni.
Wszystko jest na dobrej drodze.
Nikuś też dużego rozwolnienia nie miał, robił ok 5 rzadszych kup dziennie i wymiotował po jedzeniu, ja natomiast w ciągu jednej nocy 15 razy na kiblu lądowałam i leciała ze mnie woda, ale nie wymiotowałam wcale, tylko strasznie brzuch mnie boli i to już 4 dzień bez zmian.
Najważniejsze, że synek prawie powrócił do formy , ale jak się rozbestwił z noszeniem na rękach, szok . Już go odzwyczajamy, ale ile płaczu przy tym, no cóż, lepiej trochę pocierpieć teraz i za parę dni mieć spokój.
Ja na razie podaję mu kaszkę ryżową na wodzie, z mlekiem poczekam jeszcze kilka dni.
Wszystko jest na dobrej drodze.
A
ania_zywa
Gość
Biedne styczniakiZywa moze to od zebow ale smecte bym zapodala...Ale zawsze jak trzeba to nie ma tej smecty pod reka...
No ja akurat nie mam:-(.
Ja tez mam nadzieje ze to nie jelitowka dzisiaj lekarz powiedziala ze to albo od antybiotyku albo jelitowka. Niestety ma dalej zapalenie uszu i nowy antybiotyk. Plakal dzisiaj od 3 w nocy i pokazywal ze go boli glowa najprawdopodobniej od uszu. Tak wiec leczymy sie dalej.
reklama
Podziel się: