reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U pediatry

... oj biedny Hubcio :-:)-( znowu antybiotyk :-:)-(... Antenka trzymajcie się!!! Dużo ... dużo zdrówka Wam życzymy i ślemy moc buziaków :tak::tak:. Przytulaski!

Geperty ... Ty też zdrowiej szybciutko :tak:
 
reklama
Biedne dzieciaczki. Zdroweczka zyczymy Styczniakom i Mamusia.



Nam wysypka zeszla. Teraz juz wiem na 100%, ze to oliwka z Jonsona z aloesem. Nie zmienilam proszku i nic sie nie dzieje.
Po kapaniu przez tydzien w Oilatum i smarowaniu Emolium, wszystko ladnie poschodzilo, jakies malutkie niedobitki zostaly na nozkach.
Lekarka mi powiedziala, ze ze wzgledu na to ze Robert jest podatny na alergie mam Go raz w tygodniu kapac w Oilatum caly czas. :sorry2:
 
Biedny Hubcio, pewnie go to uszko musi bardzo boleć :-( Zdrowiej nam maluszku. Buziaczki dla ciebie i mamusi :tak:

Geperty, trzymaj się i zdrowiej. Weź przyklad z Nikusia ;-)

Aph A to Oilatum można kupić bez recepty? Bo Witkowi troszkę to uczulenie na nóżce zbledło, ale jeszcze nie zeszło, a cały czas smaruję go tą maścią :baffled:. Może jak go wykąpię w tym specyfiku to mu pomoże :tak: A tak w ogóle to chyba marne są te nasze zmagania z Witka napletkiem, bo nie widać żadnych efektów :no:
 
Aph, spróbuj dodawac do kapieli zwykłej ciekłej parafiny (do kupienia w aptece) to jest główny składnik Oilatum jak i innych emolientów, a jest bardzo tania - buteleczka pojemnosci ok. 200 ml kosztuje cos ok 3 zł.
U nas tez ostatnio Jula ma niezbyt ładną skórę, nie jest to wysypka, ale skóra jest chropowata najbardziej na buźce. Dodatkowo właśnie na policzkach zrobiły jej sie jakies takie małe pryszczyki - nie wiem skad i co z tym robic wiec narazie nie robie nic, smarujemy tylko buzke emolium, ale musze kupic chyba dermobaze - wydaje sie że przynajmniej dla nas jest najlepsza, a cena bardzo zachecająca, w porównaniu własnie do emolim, oilatum itp. Może któreś dzieciątko miało takie pryszczyki?
 
Monia a co dokładnie masz na myśli z tym napletkiem Witka, bo Nikusiowi też nie da się odciągnąć w całości. Tzn jak mu odciągam, to on się rozchyla na wielkość 0,5cm dziurki i widać żołądź, jednak reszta jest jeszcze przyklejona, ale nam pediatra powiedziała, że to jest OK i nic na siłę nie próbować. To jest przykładowy artykuł na ten temat, one wszystkie maja podobną treść:
"W chwili urodzenia u większości noworodków istnieje fizjologiczna stulejka lub niemożność odciągnięcia napletka. Spowodowane jest to naturalnym zlepem między napletkiem a żołędzią. W miarę wzrostu prącia w ciągu pierwszych 3-4 lat życia pod napletkiem gromadzą się złuszczone nabłonki (mastka) oddzielając stopniowo żołądź od napletka. Powtarzające się wzwody prącia powodują, że napletek stopniowo oddziela się od żołędzi. W wieku 3 lat ok. 90% napletków daje się odprowadzić, kolejne 10% odkleja się w następnych latach życia. Nie zaleca się wczesnego siłowego odprowadzania napletka - może to prowadzić do ponownego sklejenia, a nawet zrostu z żołędzią oraz powstania blizny na szczycie wąskiego napletka. U 4-5 letnich chłopców z nawracającymi stanami zapalnymi żołędzi zaleca się stosowanie maści sterydowej (deksametazon) 3-4 razy dziennie przez 6 tygodni. U 2/3 chłopców prowadzi to do poszerzenia napletka i umożliwia jego pełne odprowadzenie. Miejscowe stosowanie sterydów jest skuteczne nawet w przypadku balanitis xerotica obliterans. Chirurgiczne odprowadzenie napletka jest konieczne rzadko. Zabieg chirurgiczny należy rozważyć u 7-8 letnich chłopców, u których napletek jest nieodprowadzalny pomimo stosowanie miejscowego maści sterydowych, występują nawracające stany zapalne pod lub wyraźne utrudnienie w oddawaniu moczu."
 
Aph, spróbuj dodawac do kapieli zwykłej ciekłej parafiny (do kupienia w aptece) to jest główny składnik Oilatum jak i innych emolientów, a jest bardzo tania - buteleczka pojemnosci ok. 200 ml kosztuje cos ok 3 zł.
U nas tez ostatnio Jula ma niezbyt ładną skórę, nie jest to wysypka, ale skóra jest chropowata najbardziej na buźce. Dodatkowo właśnie na policzkach zrobiły jej sie jakies takie małe pryszczyki - nie wiem skad i co z tym robic wiec narazie nie robie nic, smarujemy tylko buzke emolium, ale musze kupic chyba dermobaze - wydaje sie że przynajmniej dla nas jest najlepsza, a cena bardzo zachecająca, w porównaniu własnie do emolim, oilatum itp. Może któreś dzieciątko miało takie pryszczyki?

Witek ma czasem pryszczyki na bródce i jest to efekt ciągłego ślinotoku. Ja nic z tym nie robię poza wycieraniem mu tej oślinionej paszczy ;-) Jak są zbyt mocne to posmaruję je maścią LIPOBASE.

Geperty Przeczytałam ten artykuł i już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć :no: U Witka można odciągnąć napletek tak na ok 0,5 cm, że widać tylko żołądź i jest ona czerwona :baffled: Czy to normalne? Pediatra nas skierowała właśnie przez to do chirurga dziecięcego, a on kazał trzy razy dziennie odciągać napletek tyle ile się da i smarować maścią (na którą mały ma uczulenie i smarujemy inną) przez 6 tygodni. Ale nie widzę żadnych efektów :no: i boję się, że jak pójdziemy na kontrolę do chirurga to on odciągnie Witkowi napletek na siłę, a to jest bolesne i maluszki później mają problemy z siusianiem bo ich tam wszystko szczypie i boli :baffled: Już sama nie wiem co z tym robić :no: Dać sobie spokój i nie robić nic (tak jak piszą w artykule) czy zawierzyć jednak lekarzom :baffled: Co wy o tym sądzicie?
 
Monia z tego co napisałaś to Wituś ma podobnie jak mój Nikuś, ja nie będę synka narażać na cierpienie i odrywać napletka na siłę, codziennie po kąpieli mu ściągam (a przeważnie mąż:laugh2:) i wg mnie i pediatry to wystarczy. A takich artykułów, to naprawdę masę czytałam, więc się w ogóle tym nie martwię, ma jeszcze czas :tak:.
 
Biedny Hubcio, pewnie go to uszko musi bardzo boleć :-( Zdrowiej nam maluszku. Buziaczki dla ciebie i mamusi :tak:

Geperty, trzymaj się i zdrowiej. Weź przyklad z Nikusia ;-)

Aph A to Oilatum można kupić bez recepty? Bo Witkowi troszkę to uczulenie na nóżce zbledło, ale jeszcze nie zeszło, a cały czas smaruję go tą maścią :baffled:. Może jak go wykąpię w tym specyfiku to mu pomoże :tak: A tak w ogóle to chyba marne są te nasze zmagania z Witka napletkiem, bo nie widać żadnych efektów :no:

monia mozesz, ale Oilatum jest potwornie drogie. Za butelke 250ml placilam okolo 35zl. Ale fakt ze jest wydajne, bo do wanienki wlewa sie 1 nakretke, ja do brodzika prawie pelnego wlewalam 2 i bylo ok.

Aph, spróbuj dodawac do kapieli zwykłej ciekłej parafiny (do kupienia w aptece) to jest główny składnik Oilatum jak i innych emolientów, a jest bardzo tania - buteleczka pojemnosci ok. 200 ml kosztuje cos ok 3 zł.
U nas tez ostatnio Jula ma niezbyt ładną skórę, nie jest to wysypka, ale skóra jest chropowata najbardziej na buźce. Dodatkowo właśnie na policzkach zrobiły jej sie jakies takie małe pryszczyki - nie wiem skad i co z tym robic wiec narazie nie robie nic, smarujemy tylko buzke emolium, ale musze kupic chyba dermobaze - wydaje sie że przynajmniej dla nas jest najlepsza, a cena bardzo zachecająca, w porównaniu własnie do emolim, oilatum itp. Może któreś dzieciątko miało takie pryszczyki?

Aaga, na nas parafina nie dziala, jednak Oilatum musi miec w skladzie cos jeszcze, bo po tym zeszlo a po parafinie nie. Za to sprawdzal sie u nas tez plyn Bella Delfi z oliwka. No i chyba wlasnie ten kupie jak skonczy mi sie Oilatum. :tak:
 
Geperty A Nikuś ma też żołądź czerwony jak odciągacie mu napletek?


Aph To ja kupię to Oilatum - sprawdzę czy podziała na Witka. Pediatra mówiła mi, że jak to uczulenie będzie się przeciągać to mogę zastosować Oilatum. Zobaczę, pal licho kasę ;-)
 
reklama
co do napletka, to ja juz tez nie wiem, po naszej siurkowej historii ja zglupialam , ale wydaje mi sie ze napletek teraz wiecej schodzi niz wczesniej, i chyba wlasnie tak na 0.5 cm... sama nie wiem :-(
 
Do góry