reklama
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
w czym jest dużo żelaza, nie w wątróbce? Ja osobiście niecierpię, ale może dziecku jakoś podać, nie?
W Twoim ulubionym szpinaku!!! ;-)
A co do watrobki to ja kupilam Robertowi cieleca, namordowalam sie z nia, zeby ja usmazyc, przemielic, a Robert zjadl pol lyzki i mi zwial od stolu.
Myslalam, ze bedzie jadl, bo uwielbia pasztety, a w smaku to bylo prawie to samo, no ale niestety, jak narazie watrobce mowimy :"NIE"
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Sencilla bardzo chętnie poczytam
Ja też zmykam, do męża biednego zaniedbanego
Aph pamiętałaś :-)
hmmm, ja wiem, ze moze za duzo nie pisze, ale czytac, to wszystko czytam ;-)
a pamietam pewnie dlatego, ze tez nie jestem fanka szpinaku
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
sencilla ja chce przepisy - zapisuj, co do szpinaku to daje - lubi, ale ostatnio przeczytalam ze wcale nie ma duzo zelaza i trzeba go bardzo kruciutko gotowac, a lepiej blanszowac zeby nie stracil tego co ma, posiada za to duzo chyba wit c, ryby, ale ni duzo, jajka tez, ale tez nie duzo, czerwone mieso od dawna - poledwiczka cieleca, wieprzowa lub wolowa, nie dawalam jej jeszcze natki pietruszki - musze kupic
lorein - watrobka ma bardzo duzo zelaza, dawalam Julce jadla, ale nie bardzo jej smakowalo
daje zelazo w syropie oczywiscie z udzialem wit. c i kwasu foliowego, ale dalej na tym samym poziomie. u nas chyba faktycznie bedzie chidzilo o zla wchlanialnosc zelaza, tylko nie wiem co sie wtedy robi - zobaczymy za 2 miesiace zrobimy morfologie
lorein - watrobka ma bardzo duzo zelaza, dawalam Julce jadla, ale nie bardzo jej smakowalo
daje zelazo w syropie oczywiscie z udzialem wit. c i kwasu foliowego, ale dalej na tym samym poziomie. u nas chyba faktycznie bedzie chidzilo o zla wchlanialnosc zelaza, tylko nie wiem co sie wtedy robi - zobaczymy za 2 miesiace zrobimy morfologie
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
o ile sie orientuje to w buraczkach jest duzo zelaza... i w brokulach chyba tez.
A co do watrobki to jest na nia jeden sposob zeby byla smaczna. Baaardzo krociutko smazyc i udusic ja z jablkami wtedy jest miekka i lekko slodkawa. No i oczywiscie solimy dopiero przed podaniem na talez. Nawet jagnieca watrobka traci swoj okropny zapach w ten sposob.
A co do watrobki to jest na nia jeden sposob zeby byla smaczna. Baaardzo krociutko smazyc i udusic ja z jablkami wtedy jest miekka i lekko slodkawa. No i oczywiscie solimy dopiero przed podaniem na talez. Nawet jagnieca watrobka traci swoj okropny zapach w ten sposob.
reklama
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
brokolka dajemy, buraczkow nie, ale moze zaczniemy, pokrzywa tez ma duzo zelaza, ale herbatka ponoc niedobra i gorzka.
dziekujemy kochane ciocie za podpowiedzi i prosimy o jeszcze.
aniay ja osobiscie watrobke lubie - ale smazona, jednak dla dziecka to nie bardzo smarzona sie nadaje. ja po prstu robilam jej zupke na watrobce
dziekujemy kochane ciocie za podpowiedzi i prosimy o jeszcze.
aniay ja osobiscie watrobke lubie - ale smazona, jednak dla dziecka to nie bardzo smarzona sie nadaje. ja po prstu robilam jej zupke na watrobce
Podziel się: