reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza

galwaygirl lepiej zeby dziecko sie za mocno kreciło... ja w sumie wolę już te straszne wygibasy cyrkowe przez prawie cały dzień niż ich brak, bo wtedy bym wymyslala ze mała ma jakas chorobe genetyczną, niedowład albo porazenie mozgowe - pare chorob m.in porazenie mozgowe jest w rodzinie mojego meza i juz na poczatku ciazy schizowalam czy nasza coreczka bedzie zdrowa... ale niczego nie da sie przewidziec i kiedys rozmawialam z moim ginem na ten temat - powiedzial ze nawet aminopunkcja nie da 100% pewnosci i tylko spytal czy nawet zly wynik by cos zmienil> ja odpowiedz mam tylko jedna ze nie :)
 
reklama
Mama 2006 kochana moja trzymam za Ciebie kciukiiiiiiiiiiii
Ja tez jakies niedobre bole mam z krzyza i jak na okres bralam prysznic i nic wiec za pol godziny maz wraca i jade do szpitala zobaczymy co tam mi powiedza boje sie strasznieeee
 
pluszacze teraz spojrzałam na Twoj suwaczek - jutro konczysz 36 tydz - od pojutrze masz 37 więc wszystko będzie ok - mozliwe ze juz nadszedl czas - w razie czego wszystko jest w normie :)
 
Pluszacze trzymaj się Maleńka, niech Cię sprawdzą i wracaj do nas jeszcze w dwupaku. Spakuj się trochę czekając na męża, hmm, nie pamiętam czy Ty masz już spakowaną torbę:confused::confused::confused:
 
wlasnieeee niee mam wiec masakra do dupy sie przeprowadzac w zaawansowanej ciazyy az ryczec mi sie chce najwyzej jak cos to bedzie sam maz mnie pakowal jak narazie czekam wzielam nospeeee i leze wiec zobaczymyyy ale dziekiii za rady
 
pluszcze - i jak tam u Ciebie? mam nadzieję, że bóle przeszły !!! jak coś pisz do mnie o każdej porze dnia i nocy. Trzymam za Was kciuki. Mnie też podbrzusze pobolewa i czasem te plecy tak w krzyżu. Jutro chyba załatwię sobie ubezpieczenia, a potem ściągnę mamę i pojadę na Żelazną na izbę przyjęć - aby sprawdzić co się dzieje...
 
Jak ja miałam takie bóle to mnie zostawili na noc, sprawdzili na ktg czy nie ma skurczy, dali sterydy na płucka i wypuścili, Tobie już sterydów nie trzeba bo jest po 33tc więc będzie dobrze. Nawet jak to poród to Dzidzia da sobie radę, ale miejmy nadzieję, że to fałszywy alarm, tylko daj namiar dla kogoś, najlepiej z UK, to będzie najłatwiej się skontaktować, albo mi daj, też mam możliwość tańszych rozmów. Będzie dobrze, trzymamy kciuki &&&
 
mama- z tego co wiem nie musisz miec ubezpieczenia, kobiecie w ciazy przysluguje pelen pakiet uslug medycznych bezplatnie, przez okres ciazy ,porodu i pologu.Gdzies o tym czytalam.
Kurcze mialam isc wczesniej spac.
 
hej

widzę że nie tylko ja cierpie z powodu bólów krzyża. W nocy to już myślałam że wyjdę z siebie, ani leżeć ani siedzieć. Właśnie takie bóle miesiączkowe tylko że bardzo promieniujące do kręgosłupa, jakoś w ogóle nie pomyślałam że to mogą być bóle porodowe...wzięłam nospę i po jakiejś godzice trochę ulżyło, dzisiaj jest już lepiej

Pytanie do tych doświadczonych mamuś.....jak się zaczyna poród to od razu sa skurcze co ileś tam minut? czy najpierw jest taki ciągły ból a potem dopiero skurcze?
 
reklama
Ja to się strasznie boje że za późno odczytam sygnały porodowe i za późno dotrę do szpitala.A u mnie jest ten problem że w związku z "moim paciorkowcem" muszą mi podać w szpitalu antybiotyk zanim zacznie się "konkretny" poród:eek: (na conajmniej 4h przed)
A wiadomo że zanim pojadę do szpitala to chciała bym się jakoś ogarnąć (prysznic,depilacja tu i ówdzie...) ech...
 
Do góry