reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

Mada ja również ci proponuję fridę, jak Oliwi ściagałam katarek przed snem to całą noc mogła swobodnie oddychać.
Na początek nosvil po dwie krople do dziurki i po 5 -6 minutach jak katarek się rozpuści wyciągałam fridą. Spróbuj nie ma się czego bać a zobaczysz że Ami poczuje dużą ulgę.
 
reklama
mada w aptece Ci doradzą jakie krople, już nie dla niemowląt tylko mocniejsze, a w Amolu jest alkohol,więc uważaj, te krople inhalol są bardzo tanie a skuteczne polecam, frida jest świetna, krzywdy tym nie zrobisz;-)
 
rece mi opadły jak zobaczyłam pupe małej po kapieli:no: zmieniam pieluche co godzine i widziałam że zaczyna sie zaczerwieniac ale po kapieli koszmar, miedzy posladkami bordowo a na pipuszce nadal ohydne krosty wokół czerwone:-:)-:)-(
mysle że maść powinna działac na krostki(nie podziałała) a rowka niczym nie smarowałam żeby sie nie pomieszało i takie sa tego efekty, boli ja bo jak widzi że ide z pielucha to juz płacze a wyobraxcie sobie jak miałam włożyc jej czopka , był taki wrzask że sama sie poryczałam... szkoda mi jej i nie wiem jak jej pomóc:no::no::no:boje sie że to sie rozszerzy i co wtedy:-(

katar ustepuje ale kupiłam kropelki , zawsze to sie lepiej bedzie jej oddychac... fridy w trzech aptekach nie ma:baffled:
 
Mada strasznie mi szkoda Twojej Ami, nie dosc ze nosek zawalony to jeszcze pupcia czerwona. Staraj sie ja jak nawiecej wietrzyc. A co do katarku to ja jeszcze na noc smarowalam Pata mascia Vick VaporRub Baby tak sie to chyba nazywalo, i jej zapach pomagal mu troche odetkac nosek co ulatwialo zasypianie. Dzuo zdrowka dla Ami.
 
Biedna Amelcia:-( Wiesz co Mada, przypominam sobie jak Wiki miała przy ząbkach cały czerwony rowek aż jej się skórka pękała, to ja najpierw smarowałam zmieniona skórę kremem bambino a potem wsuwałam po tym kremie czopek.Bo inaczej czopek podrażniał jeszcze bardziej tę czerwoną skórę. Wiki tez nie pozwalała się tam nawet dotknąć:baffled: no a czopek niestety musiałam jej zaaplikować.
 
mada współczucia dla Ami, może po nocy będzie lepiej, może ta maść podziała.... dużo zdrówka dla niej, szkoda, że tej fridy nie mieli:-(
 
jest poprawa:tak:

wczoraj mała przewijałam o 0:30 i nasmarowałam sudocremem a raczej zawaliłam połowa opakowania. dzis rano mimo kupy pupka jest ciemno rózowa a nie bordowa a krostki jakby bledsze , wiec teraz posmarowałam cipuszke sudo a rowek niwea na odparzenia, mam nadzieje że podziała, bo maść stosowałam od piatku i nie było poprawy
 
Mada, biedna Ami...:-( Dobrze, ze piszesz, ze jest poprawa, bo pewnie strasznie zle musiala sie czuc - pupka zaogniona, krostki, a do tego katar i kaszel!:szok::-( Oby jak najszybciej jej przeszlo! A jaka mascia smarujesz jej te krostki?

Karoo, jak Jagodka?

Jak Wiki?

Mam nadzieje, ze juz lepiej sie czuja dziewczynki...

A co do odpornosci i karmienia piersia to moze ma to jakis tam wplyw, ale Sara byla na butli od 4 czy 5 tygodnia zycia i w sumie odpukac prawie w ogole nie choruje (ani razu nie byla powaznie chora, tfu tfu), wiec to wszystko zalezy od organizmu dziecka.

ZDROWECZKA DLA WAS!!!!
 
Ola, Wiktoria chodzi do tego żłobka na Zaspie, bo mieszkamy niedaleko. A Oliwier do którego żłobka jest zapisany??


Oliwier chodzi na Długą, jest dla nas najbliżej, poza tym bardzo sobie chwalę atmosferę w tym żłobku.

Oliwier od 2 tygodni zdrów jak ryba, właśnie poszedł z tatą na basen, więc ja mam chwilę odpoczynku i czas na BB :-)
 
reklama
Do góry