Tylko dla dwupaków :D

[sunset]

kwoka to w jakim kraju mieszkasz jesli moge zapytac? Tak z ciekawosci.. U mnie jest tak z kolei ze nic totalnie nie robia do 41 tygodnia - raz na tydzien wizyta u poloznej ktora sprawdza ogolny stan zdrowia. Jesli do ukonczenia 41 nic sie nie wydarzy to wtedy umawiaja na wizyte do lekarza i podejmuja decyzje. Eh.. mam nadzieje ze malenstwo samo sie zdecyduje i niedlugo bedzie z nami.

Kasiulka rewelacyjne wiesci! Super ze zdecydowali sie na cc i mozesz w koncu oddetchnac. To juz jutro, trzymam kciuki! Milego spotkania z malutka :-)

Oj dziewczyny ja Was totalnie rozumiem z tymi telefonami/smsami czy tez mailami - no przeciez dalybysmy znac jakby cos bylo na rzeczy a nie takie glupie pytania - generalnie to poziom mojej irytacji i frustracji przekroczyl juz zalecana norme ;-)

kamisia u mnie cisza.. przedporodowa! Jedyne co czuje to ogolny bol brzucha i to ze jestem caly czas glodna.. Masakra przez cala ciaze mialam spokoj, zero zachcianek a od wczoraj to bym wszystko zjadla i niestety po spozyciu posilku mam ochote na jeszcze :-)

 

[kamisia89]

sunset a u mnie wręcz odwrotnie, brak apetytu i mnie mdli jakoś... Nie wiem co to za objaw hehe. W ogóle jestem jakaś strasznie poddenerwowana :-( Dziś u mnie nic się nie dzieje... ZEro skurczy zero objawów echh...

 

[sunset]

Kamisia to ja podjem za Was co byscie mieli sile jakby co ;-)

 

[kwoka123]

Sunset sasiad od zachodu Z tego co czytam to chyba maja tutaj jeden z lepszych systemow medycznych

 

[Kkasiulka]

Hej,

Dziękuję za kciuki i miłe słowa - trzymajcie jeszcze jutro, jutro ten wielki dzień....Też się cieszę, że wiem co i jak :-)

sunset, kamisia - jede i drugi objaw jest zupełnie normalny. Organizm chce się najeść do syta, bo za chwilę duży wysiłek pod tytułem poród, tak samo brak apetytu - podobno to objaw rozwierającej się szyjki. Może to i prawda, rzygałam przy pierwszym porodzie sn, w trakcie skurczy.

kwoka - no....do 43 tygodnia to chyba bym oszalała.....Oby szybko Cię wzięło, tak niespodziewanie ;-)

Zajrzę jeszcze jutro :-)

 

[kamisia89]

Kasiulka kciuki będą jutro mocno zaciśnięte! Trzymaj się!!! ;*
sunset a proszę bardzo odstąpię ci wszystko włącznie z lodami bo nawet na nie nie mam ochoty
A na poprawę humoru wybieram się jeszcze dzis do fryzjera a co tam trzeba zaszaleć bo potem na to czasu nie będzie hehe

 

[kwoka123]

Kasiula 3mam kciuki, a ty 3maj za mnie, wieczorem zaczelo sie klucie, dosc regularne w dole brzucha, przechodzace na krzyz, ale nie za mocne nie zaklocajace snu, wybudzilam sie o 5, lekko krwawie, chyba szyjka sie rozwiera, mam bol glowy, jest mi niedobrze i podwyzszone temperature, jade na rekonesans do szpitala, byc moze juz ostatni raz....

 

[gina_1]

hej dziewczyny melduje się z oddziału patologii ciąży. wczoraj miałam pierwszą kroplówkę ale oczywiście nic nie dała zero skurczy teraz czekam 2 dni czy cos się samo ruszy a jak nic to w piątek sobotę kolejna oxy ale tym razem do skutku.

ściskam was mocno i trzymam kciuki za resztę:-)

 

[mala monis]

KKasiulka bardzo mocno zaciskam kciuki. uważam , że lekarz poszedł po rozum do głowy i podjął słuszną decyzję. wiadomo, że wolałbys sn ale nie w takiej sytuacji. Czyli dziś bądz jutro utulisz maluszka, przewrotnego maluszka z charakterem.
Kwoka z tego co dowiedziałam się z forum, to szykujesz się do porodu jak nic. mowię o objawach, oczywiście.
Gina, oby ta oxy dzisiaj cos dała. ile można czekac.
u mnie bez zmian, nic nie boli, wody nie ciekną więc czekamy. w niedziele mija termin, więc zobaczymy, co lekarz mi jutro powie na wizycie. mam po poludniu więc jeszcze wam dam znac. moj mąż przemawia do synusia, że czekamy, tesknimy ale to nic nie daje. po prostu dobrze mu w brzuszku i już.
Zyczę miłego dnia, temu wciąż zmniejszającemu się gronu. pa

 

[sunset]

Kwoka i gina trzymam kciuki aby sie rozkrecilo i abyscie tulily Wasze pociechy :-)

Mi dzisiaj mija termin.. w nocy niby maluch napieral rowno na dol ale nic sie nie roxkrecilo. eh..

Mala monis my tez staramy sie przekonac malenstwo ale tak jak w Twoim przypadku - juz za mlodu nie slucha rodzicow. No nic pozostaje nsm to nie znosne czekanie i odpowiadanie na ulubione pytanie - i jak? juz?

Milego dnia dwupaczki