reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tylko dla dwupaków :D

kwoka trzymamy kciuki i daj znać jak już będziesz po.
U mnie nastrój średni, piję kawkę, może mi się poprawi. Jeszcze mnie kiszenie ogórków czeka i zapełnianie dzidziusiowych szafek po sobotnim przemeblowaniu, ale to najprzyjemniejsze na sam koniec zostawię.
Noc jak zwykle kiepska, zasnęlam może o 1.30, o 3.30 mały się z krzykiem obudził i znów długo nie mogłam zasnąć. W efekcie wstałam z bólem głowy.
Dobra, biorę się za robotę, ale będę zaglądać do Was, tylko straszne tu dziś pustki.
Miłego dzionka!
kkasiulka powodzenia!

A ja jakby coś, to gdzieś w środę, czwartek na ktg dopiero:dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
kasiulka To trzymam kciuki za wizytę!!! Ja już straciłam nadzieję , że u mnie cokolwiek może się rozkręcać... Lepiej być pozytywnie zaskoczonym niż rozczarowanym w ogóle przestaję o tym myśleć! Co ma być to będzie hehe. Tak swoją drogą ciekawe czy mi dziś jakieś mocniejsze skurcze wykaże na ktg...

TO czekamy na wiadomości!
 
Aj nerwy tu nic nie pomogą, w końcu dowiesz sie jak sprawa wygląda ;)
Ale powiem Ci ze ja przed ostatnią wizytą miałam takiego stresa, że aż cisnienie mi podskoczyło :szok:
 
hej:) a ja dalej w dwupaku, już nawet nie myślę ze coś się samo ruszy, czekam na decyzję o wywołaniu, czego panicznie się boję, no ale trudno co ma być to będzie :)

trzymam kciuki za wizytujące
 
Hej dziewczyny!

Ja rowniez nadal w dwupaku! A juz mialam nadzieje wczoraj.. caly dzien mnie mordowaly skurcze, w nocy tez bylo milutko.. dopiero nad ranem wszystko ustalo :/ Dzisiaj tylko uczucie rozdarcia na dole ;-) No nic.. nadal czekam :-)

Dziewczyny powodzenia na badaniach! Trzymam mocno kciuki!! Bedzie dobrze :-)
 
Hejka Dwupaki :)
Dawno się nie odzywałam, ale mamy teraz sporo na głowie- wykańczamy mieszkanko :)
Na jutro mam termin, a tu wielkie nic... Skurcze są, ale tylko w nocy, a jak pojadę na KTG rano to ni w ząb ;)
Widać moja Malutka nie śpieszy się bardzo, a mnie męczą już telefony, czy już urodziłam...
Dzisiaj wysprzątałam łazienkę i zaczęło mnie podbrzusze pobolewać :)


Pozdrawiam Was serdecznie
Trzymam kciuki
Monia
 
hej tuptające mamuśki. u nas po staremu, czyli Fifcio siedzi sobie grzecznie w brzuszku. zadnych oznak porodu. wczoraj pobolewały mnie plecki i brzuszek, dzis tylko plecki. a więc cisza. no nic, mam nadzieję ze moje paznokietki u stóp wytrzymają jakoś do porodu:p ja mam wizytkę w czwartek, już gratisową, może cos ruszy do tej pory.....
trzymam kciuki za wizytujące dziś, kkasiulka mam nadzieję ze u Ciebie zdecyduje jednak o cc. bo chyba tobie powiedział ze bedziecie próbowac sn przy ułożeniu pośladkowym, dobrze kojarzę? bo zakręcona nieco jestem....
życzę miłego dnia i jednej z nas rozpakowania się, bo dzień bez maluszka to dzień stracony. może tej najbardziej przeteminowanej
MMarta, ja też borykam się z ogórami. ostatnio, to tak rosły, że zrywałam co dzień, ale teraz pogoda przestała sprzyjac i bardziej gniją niż rosną- ale zero słonca robi swoje.....
 
reklama
hejka ja po ktg własnie wróciłam i nadal cisza a przed wyjazdem jakąś godzinke skurcze mnie meczyły i to dosc mocno ze az wzielam torbe ze soba :-D A tu nic heh. no to czekamy dalej...
 
Do góry