reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Madlen- bedzie dobrze. Cukrzyca to nic strasznego. A ty juz na koncowce.jato przerabialam wostatniej ciazy.
Katrina zdrowia dla Kubusia.

U mnie szpital totalny w domu. Domis niby ok, ale zaczal pookaslywac. Maz na zwolnieniu bo ma krtan chora i antybiotyk. Tesciowa zapalenie oskrzeli no i Marte zlapalo. Dostala tylko syropki ale czuje ze to nie pooze.Biedulka ma straszny katar i kaszel.
 
reklama
Uuuuu widze ze choroby sie przyplataly. ZDROWIA CHORUJACYM!!!

Madlen
tak jak pisza dziewczyny to juz koncowka, dasz rade!

Co ja dzis przezylam zawal jak nic. Krzys z kolega jak zwykle mieli po lekcjach przyjsc do nas co zajmuje okolo15-20 minut. 25 ich nie ma pol godziny ich nie ma 40 minut...nie wytrzymalam Marysie do fotelika i do szkoly...tyle ze tam ich tez nie ma i na pewno wyszli bo wychowawczyni ich widziala. Co teraz gdzie sa??? Przejechalam tu i tam ale nic!!! I tu Palec Bozy pomyslalam plac zabaw. W niedziele bylismy bo otworzyli full wypas nowiutki. Podjechalam...sa...jakby nigdy nic. Zagonilam do auta i tam pytam co to mialo byc??? Krzys ze on mowil zeby najpierw przyjsc do domu ale kolega powiedzial ze szkoda czasu. Ehhhh Krzys ma zakaz kompa na 2 dni a koledze niech rodzice glowe zmyja ja tylko powiedzialam co i jak

Pozdrawiam!
 
Witam się jesiennie.

Dzieciaki odstawione do szkoły i przedszkola, bąbel wciągnął flaszeczkę i śpi ;-), mąż na wyjedzie więc w końcu dopchałam się do komputera!!!:tak: Niestety nadszedł już u nas ten czas, że każdy chyba powinien mieć swój komputer i najlepiej jakby jeszcze jeden był w zapasie ;-)
Wczoraj próbowałam ogarnąć komnaty ale po godzinie kręcenia się w kółko odpuściłam sobie, spakowałam małego w wózek i poszłam do koleżanki na ploteczki:zawstydzona/y: Czasami mam dość tych moich bałaganiarzy i bojkotuję sprzątanie. Ja sama przeciwko tej bandzie bałaganiarzy nie mam szans. A tatuś to chyba najgorszy z całej ekipy:wściekła/y: Duży dzieciak:angry:



Natkaa sprowadzam cię na ziemię, nie łudź się niepotrzebnie, nie będą trzymali bałaganu w swoich pokojach;-):-) A jeśli chodzi o salon- to przecież taka frajda bawić się wśród ludzi więc po co chować się w swoim pokoju- nie ma salonu;-) jest salon zabawkowy:-D

mama05 widzę, że siłę perswazji w kierunku męża masz opanowaną do perfekcji:-D Może wpadnę na jakieś króciutkie szkolenie?:-)

madlen79 to już końcóweczka więc główka do góry i tylko czekać na szczęśliwe rozwiązanie a najwyżej jakąś dietkę ci lekarz zastosuje. Trzymam kciuki &&&&&& Ja w ostatniej ciąży też miałam raz podwyższony wynik a po trzech dniach wyniki wyszły ok. lekarka powiedziała, że mogłam np za mało pić wody a za dużo nawpychać różnych pyszności, których organizm nie zdążył się pozbyć i to zaburzyło wynik więc może i u ciebie nie będzie źle:tak:

bedismall czyżby hormony dały ci aż takiego powera :szok::-) Nie szalej kochana z tymi porządkami, bo ja mam przy tobie wyrzuty, że taki leniuch jestem:zawstydzona/y:;-)

patik80 niestety nie o ten poniedziałek chodziło :-D ale może następny...;-) albo od pierwszego :-p

katrina 115 zdrówka dla potomstwa:tak:

azile 29 wy również zdrowiejcie:tak: Współczuję tylko chorego małżona, bo mój gdy choruje to tak jakbym jeszcze dodatkową trójkę dzieci miała:sorry:

lenka 21 kciuki zaciśnięte:tak:

Dobra uciekam odgruzować trochę chałupkę ;-) i ubrać się, bo marznę jeszcze w piżamie a coś mnie gardło pobolewa. Pozdrawiam
 
ja juz po wizycie...cukrzyca ciazowa...
unhappy.gif

na dzien dzisiejszy ograniczenie cukrow i sprawdzanie przed i po posilkach poziom cukru...dostalam ze szpitala to cos do sprawdzania,paski i igly a jutro skocze do mojego lekarza po recepte na wiecej igiel i tych paskow
wink2.gif

nastepna wizyta za 2tyg a gdyby mi cukry skoczyly za wysoko to mam dzwonic i zrobia wizyte szybciej...insuliny na razie poki co nie musze brac
yes2.gif

na usg wsio dobrze..ostatnio niby bylo za duzo wody wokol dziecka,ale dzisiaj lekarz stwierdzil,ze wody plodowe w normie...
yes2.gif


ide teraz robic dzieciaczkom jesc,a pozniej poczytam co u was ;-)
buziaki :-)
 
ja tak na szybko , właśnie wróciłam, jestem przeszczęśliwa, żadnych leków brać nie muszę, toxo nie zagraża dziecku, prawdopodobnie tamtą ciążę straciłam przez toxo ale teraz moje dziecko jest bezpieczne:-D:-D:-D:-D
 
Hej dziewczyny. Ja mam niestety powtórkę z rozrywki. Mdłości, wymioty, biegunka, ból brzucha, zgaga, wstręt... dokładnie jak z Milusią 24 godziny na dobe. Przepisałam się na jutro do gina po zwolnienie bo dziś w pracy zwymiotowałam sobie na kolana...Nie moge patrzeć nawet w monitor bo mi te drgania i migania potegują mdłości.Nie moge was poczytać...
Pozdrawiam was serdecznie
 
hej!

lenka super wieści!!!! najważniejsze że dzidzia bezpieczna, to teraz czas na chwalenie się brzuszkiem:tak:
Zuz-Inka a to Ci kolega do złego namawia...wierzę, że musiałaś nieźle się wystraszyć...pamietam z dzieciństwa jak moi bracia często robili podobne numery i tata ich wciąż gdzieś szukał... dopiero teraz gdy sama mam dzieci, jestem w stanie zrozumieć te przerażenie i strach mojej mamy:-(
Wisieńka współczuję tych mdłości i przykrych dolegliwości - ale z drugiej strony to znak że fasolka pięknie się zadomowiła w brzuszku!
asik jak Ci żaden poniedziałek nie przypasuje to może po Nowym Roku znajdziemy jakiś wspólny termin:-D bałagan też mnie dobija - nie jesteś sama - salon tonie w zabawkach:sorry: jutro emek zadeklarował pomoc w sprzątaniu, bo moje samopoczucie nie pozwala na szaleństwa w porządkowaniu...
madlen a jednak cukrzyca...dobrze, że tylko dietą musisz regulować cukry, dali Ci jakieś wskazówki co do diety? bo że słodycze to wiadomo, ale np. gotowane ziemniaki, marchew, buraki też podnoszą wyniki, białe pieczywo, soki, wiele owoców, mleko, najlepiej jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym, jest dużo stron na necie z tabelkami. Niewiele Ci zostało, dasz radę na pewno &&&&&&

mojej Zosieńce wyszły dwie kolejne czwórki, nawet nie wiem kiedy;-) od razu lepiej śpi - dzisiaj dziewczynki wstały o 7.20 - bez żadnej pobudki, wpakowały się do nas do łóżka i zasnęły:szok: spaliśmy do 9.45:tak:

miłego wieczorku:-)
 
reklama
hop hop a co tu tak pusto!!! :eek::szok:

Jestem wreszcie...dzis Maja dala popis i nie mogla sie uspic, ale wreszcie polegla mamnadzieje ze juz spokojnie noc przespi. Dzis byla moja kolezanka, ma 2 tygodnie starszego syna. Piotrus dal popis jesc nie spac nie na rekach zle a moja pobawila sie na macie zjadla cyca i usnela. Zawsze taka grzeczna na pokaz...tylko potem odreagowuje :-D

Lenka super ze ok!
Wisienka nie mialas mdlosci zle teraz sa zle...kobiecie nie dogodzi ;-)
Madlen dasz rade dieta i dzidzia bedzie zdrowa, oby do konca udalo sie bez insuliny &&&

Pozdrawiam i znikam bo sama ze soba klikac nie bede :-)
 
Do góry