reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

reklama
Witam się i ja :-)

U nas przepiękna pogoda, słoneczko, cudnie błękitne niebo, aż od razu człowiekowi lżej na duszy :tak: Podszykuję sobie obiadek i wybywamy z dziećmi do Central Parku - od wczoraj jest tam festyn, więc liczymy na jakieś atrakcje ;-) Potem do parkowej kawiarenki na lody i do domu ( na nogach to spacer ok.1h w jedną stronę ). Więc u nas dziś bardzo rodzinnie ;-):tak:

Uciekam więc i życzę Wam kochane wspaniałej niedzieli :tak:
 
nmkhjm

anaklim- z mila checia podrzucila bym ci troszke piasku i morza ale nie dzisiaj bo byly bakterie koli i nie moglismy sie kapac. Ale przynajmniej sie opalilam a jak zwykle nogi blade ha ha :-D. A jak wam kobietki minela tak przesliczna niedziela:-);-) pozdrowionka amelia 252.jpg
 

Załączniki

  • amelia 211.jpg
    amelia 211.jpg
    25,6 KB · Wyświetleń: 39
Ostatnio edytowane przez moderatora:
u mnie niedziela w pelni, moje chlopaki rano byli na przejadzce rowerowej i na placu zabaw, po czym uderzyli na lodke i obecnie mocza pupy w naszym jeziorze az ich tutaj slysze wiec chyba sa w swoim zywiole. Ja cos malo ciekawie sie czuje wiec nie skorzystalam , starosc nie radosc, klimatyzacja mnie troche dobila i czuje sie przeziebiona a do tego mam @....
 
ANETA,PAWIMI- witajcie- my bylismy dzis na zdrowym obiadku w mc donaldzie:):):))) a potem u znajomych na grillu 30 km od nas -wrocilismy dzieci poszly spac,Tomi mecz a ja na bb:)) dzien byl bardzo mily,rodzinny i mega sloneczny!!
pozdrawiam wieczorkiem-wlasnie wciagnelam pol kg czereśni...
 
anaklim- z mila checia podrzucila bym ci troszke piasku i morza ale nie dzisiaj bo byly bakterie koli i nie moglismy sie kapac. Ale przynajmniej sie opalilam a jak zwykle nogi blade ha ha :-D. A jak wam kobietki minela tak przesliczna niedziela:-);-) pozdrowionkaZobacz załącznik 259967

Aneta - przede wszystkim fantastyczne dzieciaki! Ja też zawsze mam blade nogi:(

Oglądam Argentyna - Meksyk totalnie zdegustowana porażką Anglii. Niemcy przejechali po nich jak czołgi. Tu też: ewidentnie Tevez na spalonym a bramka uznana:( Ignaś już śpi a Sash i Kaj ganiają się po salonie. Idę kąpać Sashę.

Co u reszty?????????

A no i znowu razem pisany post:-))

Pawimi - ja już nie pamiętam co to jest @:-) Nie miałam od grudnia 2007:-)))))

Mama - komu kibicuje Twój Tomi?
 
Ostatnia edycja:
anaklim-Tomi stawia na Argentyne a ogolnie na Holandie;-):tak:
moje padly przed 20.00 i bloga cisza w domu...ja tez mam blade nogi:-D:-D:-D:-D:-Ddzis bylam w rybaczkach na grillu i normalnie wstyd:sorry2:
 
Mama - "oranje" Tomiego nie dadzą rady moim "canarinhios"!!! A tak serio robi się ciekawie. Piłka to moja pasja, niestety jestem osamotniona bo mój Hubert nie piłkowy. Ostatnio tłumaczyłam mu po co jest biała plama w polu karnym i co oznacza faza grupowa.... Ale wie kim był Diego Armando Maradona więc "śledzi" poczynania Argentyny;)
A te nogi... ciężka sprawa. Ja już nawet na solarce byłam dwa razy i nic.
Spadam kąpać Kaja, dobrej nocki moje panie:-)
 
reklama
aniaklim - widze ze idealnie sie nadajesz z moim pilkowym mezem, co prawda teraz tylko amator z niego ale dawniej gral i to niezle, jego bliski kuzyn w pierwszej linii jest trenerem Lecha Poznan :-D ogolnie rodzina pilkarska i moi synowie tez graja, raz z racji pochodzenia europejskiego a dwa ze tatus ma pilkarskie korzenie. Jesli chodzi o USA to niezbyt udzielaja sie w pilce noznej i chyba kibicowali tylko wlasnej druzynie ale na tym ich poczyniania sie zakonczyly. Sport kompletnie niepopularny tutaj, graja dziewczynki z srednich szkolach w ramach zajec sportowych:-p Moj Oliver gra w trakcie wakacji, jeden camp zakonczyl a teraz drugi go czeka od 5 lipca, podejzewam ze ten najmlodszy tez bedzie niezly pilkarz bo zaparcie do kopania ma niezle:tak: Moj m. kibicuje argentynie, wlasnie sciagneli z jeziora , mlody na drzemke a najstarszy na druga polowe meczu...
 
Do góry