Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[Maureen]

MAUREEN,ANNA.S- dziekuje Wam moje slonka kochane-nie wiem czy pamitacie jak pisalam wiec powtorze-uwielbiam ten nasz watek bo super pozytywne tu jestescie babeczki i zawsze pomozecie,poradzicie i macie góóóóre optymizmu!!!pewnie,ze sa gorsze dni,jak u kazdego,ale ogolnie jesteści si bo bardzo wspieraciejakze sie ciesze Maureen ,ze zalozylas ten wątek;-);-)

dokladnie tak zrobimy-wczoraj juz dzialalismy,dzis mam wychodne do kumpeli na babski wieczor i wroce pozno,a jutro z rana ginek i zobaczymy czy rosna moje skarbyi dalej bedziemy dzialac:-):-)najwyzej napisze podanie na bb i mi sie zlozycie na wozek bla blizniakow
Tomi wciaz mi powtarza ,ze beda blizniaki i od razu bedzie i Hania i Rysiu;-)haha-to dogonie moich rodzicow-u mnie tez jetem ja i siostra i 2 braci-czyli 4
Ania- wbijaj sie do mnie-u mnie slonko od rana(caly tydzien mam slonka)-okna na taras otwarte ,zaraz wystawiam pranie na ogrodmam sernik na zimno-zapraszam...Zapraszam wszystkie

WERONICZKA- pieknie!!!GRATULUJE-JESTEM Z CIEBIE DUMNA!!! i wlasnie dlatego uwielbiam tu zagladac-wlasnie dlatego-dajecie duzo sily i pokazujecie ,ze qrcze MOZNA!!!! przy Was wiem ,ze dam rade!!i mam takie same odczucia co do Joaś jak Ty Weronika)

Mama05,

ja tez się kochana cieszę niesamowicie - że wąteczek tak się rozrósł, ale przede wszystkim z tego, że piszą tu takie wspaniałe dziewczyny - jako Mamy i w ogóle jako osoby

Ja również czerpię dużo energii z Waszych postów i nie wiem jak bym przebrnęła bez Was przez
końcówkę ciąży i tą moją depresję

Weroniczka,

super sobie poradziłaś, jestem pełna podziwu

 

[mama05]

JOAŚ ,MAUREEN- no wlasnie,najwazniejsze,ze mamy siebie i swoje wzajemne wsparcie;-)najwazniejsze,ze wszystkie znalazlysmy ten wątek i wciąż dochodza nowe multimamyjade kupic roze do ogrodu
w wieczorkiem poprosze męża to na prośbe PAWIMI wstawie kilka swoich fotem domowych;-)

 

[pawimi]

witam sie i ja na szybko, poznej obiecuje ze wpadne i poodpisuje grzecznie kazdej :-) teraz podobnie jak Joas musze na miasto wyruszyc a to u mnie oznacza ogromny dystans i calodniowa wyprawe. Wybieram sie kolejka zamiast samochodem dla odmiany....mam nadzieje ze nie zgine w wielkim miescie ani nie roztopie bo zapowiada sie niezly upal. Cosik mnie gardlo boli chyba od tych temperatur, klimatyzacja wszedzie na calego, na zewnatrz piekielko to organizm moze zareagowac przeziebieniem jak najbardziej, masz racje Weroniczka ze taka wiosenna pogoda bylaby najlepsza no ale niestety przyzwyczailam sie ze od blisko 20 lat nie mam wiosny. Mama05 - wypracowalam wczoraj metode jak trzymac mocno kciuki i robic obiadek rodzinie ;-) Aniaklim - dziekuje za gorace przywitanie, jest mi niezmiernie sympatycznie, Weroniczka ponawiam pytanie - kupilas wozeczek? bo nie pamietam zebys mi odpisala chyba ze cos mi umknelo w tych kilkunastu zapisanych stronach....Mamo05 - nie martw sie, chetnie doradze odnosnie wozka, jak cos to jakis ze swojej kolekcji sprzedam i zlozymy sie wspolnie na blizniaczy Do zobaczenia pozniej!

 

[Weroniczka]

Pawimi zapomniałam Ci odpowiedzieć co do wózka. Tak więc kupiłam ale niestety nie ten który mi pokazałaś. Jak dla nas niestety był zbyt duży po złożeniu. Po przeanalizowaniu i wielu dniach poszukiwań, czytania opini itd. kupiliśmy wózek firmy bertoni (typowa parasolka). Wózeczek jak narazie jest super. Bardzo wygodny i dla Małgosi i w prowadzeniu

 

[anaklim]

AnnaS - u mnie 1/3 hałasu skończył wczoraj szkołę, tyle, że mnie to niebywale cieszy, bo przez dwa miesiące nie będę musiała się mocować z fotelikiem Ignasia, a za dwa miechy i tak trzeba będzie zmienić na fotelik na stałe! Hurrra!

Weroniczka - brawo! Jak dla mnie to od wczoraj jesteś Matka Polka - Termiator!!!!

Maureen, Mama, Joaś - ja strasznie lubię ten wątek i choć jestem z Wami bardzo krótko czuję się tu jak w domu. Bardzo tu "ciepło" i słonecznie:-)

Joaś - ja jeszcze nie czytałam Twojego bloga, ale obiecałam sobie, że dzisiaj pośledzę:-)

Pawimi - u mnie temat miasto tak jak u Ciebie. Najbliższe "town" mam 40km ode mnie, a city 120. Wprawdzie autostradą 1h 15min ale weź przejedź przez centrum lub zaparkuj Wolę wsiąść w pociąg. Poza tym zakupy z chłopakami to misja - niemożliwe więc zwykle do Dublina jadę się relaksować sama tzn z koleżanką:-)

Ja wczoraj miałam przedziwny dzień. Od rana na nogach, bo Kaj miał ostatni dzień szkoły. Wszystko na mojej głowie. Hubert leży bo i jego w końcu dopadł rota. Jedyny wolny dzień w tym tyg spędził w łazience.Nie wiem czy dzisiaj pójdzie do pracy, zaraz do niego zajrzę i zapytam...
No więc wczoraj z rana kwiaty, nie kwiaty, odwiozłam Kaja: w szkole zorientowaliśmy się, ze nie wziął plecaka (nie po raz pierwszy). Książki to kij, ale lunch box z jedzeniem No to do domu i z powrotem z tym plecakiem. W między czasie dostałam smsa od mamy, że moja babcia wylądowała w szpitalu z udarem Babcia nas "wychowywała". To temat na oddzielne opowiadanie i nie na teraz, ale chciałabym polecieć do Polski i zobaczyć babcię.
Później odebrałam świadectwo Kaja. Hmmm... Trzy piątki... reszta szóstki:-) Piątki z gaelic i za punktualność, hehehe... Głównie tata do szkoły woził, no to ma, ale matma, angielski, historia, geografia, nauka, czytanie, pisanie, same szóstki. I opis mi się podobał:-) Pani napisała, że jego poczucie humoru bawiło całą klasę:-)))) Normalnie pękam z dumy!!!!
Mecz Portugalia:Brazylia masakra, bezbramkowo nudno, bez emocji. Dobrze, że wieczorem Hiszpania w końcu się pokazała...
Dzisiaj pobudka o 5.15.. i Ignaś i Sasha wstali i koniec. Sasha poleciał do Kaja z okrzykiem: "kaj, kaj, kaj, kaj kaj".... no i Kaj wstał. Ja do niego: synku jest wcześnie połóż się jeszcze! A on: mamo mam wakacje i będę wstawał o której chcę! I tyle w temacie...
Dzień dobry :-)

 

[AnnaS]

wiesz weroniczka czas na kawe to ja i przy trójce w domu znajde, to mój napój bogów ;-) ale przy tobie to ja sie wyrodną matką poczułam, bo może to tylko moje dzieci takie marudne jak sie w domu nudzą ... a ja lubie jak są w przedszkolu, ta piękna cisza...łąduje wtedy akumulatory i starcza cierpliwości do końca dnia, przeważnie.

jak tam dziś dziewczyny, coś tu cisza.... no i wreszcie słońce dotarło i do mnie, ale o zgrozo od poniedziałku ponoć upał, ech ta pogoda....

a ja sie poważnie zastanawiam nad czymś takim GRACO WÓZEK SPACEROWY MIRAGE + Solo 6M85 GERE (1085177359) - Aukcje internetowe Allegro

albo
WÓZEK BABY STAR NEO OBROTOWE POMP KOŁA +GRATIS (1089629107) - Aukcje internetowe Allegro

 

[mama05]

witam sie tak na szybko-zaraz jedziemy do Poznania kupic meble do korytarzaw koncu!!
BYLAM na usg-w prawym pecherzyk ma 19mm a w lewym 17mm,gin obstawia ,ze prawy peknie-bylam u Niego prywatnie a mnie nie skasowal tylko podal reke i powiedzial do zobaczenia we wtorek-jade zobaczyc czy rosna czy moze prawy peknie juz-mamy zalecenie dzialania i zobaczymy
ANNA.S- no powiem Ci ,ze oba wozeczki ladniusie ten drugi bardziej kolorowy i kola lepsze;-)
PAWIMI- dziekuje Ci ,ze mimo obowiazków domowych udaje Ci sie trzymac&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&;-)
ANAKLIM- milo nam ,ze czujesz sie tu dobrze-to nasza oaza;-):-):-)

zmykam kochane-wieczorkiem wstawie fotki salonu po remoncie;-)
ściskajcie swoje dzieciaczki od e-cioci!!i e-kuzynów

 

[Maureen]

Dzień dobry :-)

Nie wiem jaka u Was dziś pogoda, tutaj nieśmiało słonko wygląda zza chmur, ale prognozują do 25 stopni, więc piękna sobota się zapowiada
Moja Paula pojechała rano na całodniową wycieczkę z atrakcjami do Laxton Hall - jest to coroczne spotkanie dzieci ze wszystkich polskich szkół sobotnich w całej Anglii, super sprawa. Ja niestety nie mogłam pojechać, bo to za długo dla Marcelinki cały dzień poza domem, nawet nie miałabym jej gdzie położyć, zresztą hałas tam będzie nieziemski No i musiałabym też ganiać za Amelką ;-)
Ale my sobie pójdziemy spokojnie do parku i też będzie dobrze.

AnnaS,

ja miałam dla Amelki zestaw Jane - gondola ze spacerówką. Sama spacerówka tak wygląda ( tylko w innym kolorze - błękitno-zielonym ) :

Carrera Cup Aniversario Jane H61 PROMOCJA CENOWA (1079631171) - Aukcje internetowe Allegro

Ogólnie byłam bardzo zadowolona, teraz mam podwójny wózek, też Jane :

JANE POWERTWIN X X X BRAND NEW X X PIGMENT NEW on eBay (end time 24-Jul-10 00:12:50 BST)

Tylko czerwono-zielony ;-) jest super, lekki, zwrotny, nieduży gabarytowo, co jest ogromnie ważne przy podwójnym wózku ( tak więc mamo05, gdyby co - to tylko taki wózeczek Ci polecam ).

W międzyczasie ( kiedy jeszcze nie było Marcelinki, a potrzebowaliśmy dla Amelki małej parasolki, kupiłam jeszcze taki :

NOWOŚĆ/ WÓZ.COSATTO OD URODZENIA+ŚPIWÓR+FOLIA (1090768914) - Aukcje internetowe Allegro

Generalnie fajny i lekki, jedyną wadą jak dla mnie jest za mały śpiwór ( tzn. krótki ).

Na pewno więcej doradzi Ci nasza wózkowa ekspertka Pawimi ;-)

anaklim,

super, że dobrze się czujesz na naszym wątku, o to chodzi :-)

Gratuluję wyników Kajetanowi, zuch chłopak ! zaskoczona jestem tym gaelickim, chyba piekielnie trudny jest do opanowania, co ?

Miałam Ci jeszcze napisać jedną ciekawostkę - mam koleżankę ( sąsiadkę mieszkającą na tej samej ulicy co ja ), której mąż również ma na imię Hubert, a synek Igor :-):-):-) Ale poza tym ma córeczkę Michalinkę i spodziewa się kolejnej - ma mieć na imię Honorata ;-)

Pawimi,

o Ty dzielna kobiecinko, jak tam po wczorajszej wyprawie kolejką ?

Mama05,

kupiłaś jakąś piękną różę do swojego ogrodu ?
Czekamy na zdjęcia, oczywiście jak mąż będzie miała czas i możliwość wstawienia ;-)

Pisałyśmy w tym samym czasie Trzymam bardzo mocno kciukasy za pęcherzyk- &&&&&&&


Uciekam narazie, za niedługo zbieram się z dziewczynkami na zakupy na miasto ( ja jadę autobusem, na szczęście niedługo, tylko 10 minut, więc Amelkę udaje mi się opanować )

Miłego dnia Babeczki Wy moje ;-)

 

[anaklim]

Maureen - he, he, he...normalnie jaja jak berety.... Ja mam Jane Slaloma Pro. Myślałam o powertwin, szukam na ebay'u. To najlepszy wózek jaki miałam. Spacerówkę mam zielono czerwoną, gondolę pomarańczowo niebieską a fotelik samochodowy limonkowo niebieski. Wszystko różne bo kompletowałam w sklepie internetowym.

Na pierwszym zdjęciu ja, Kaj i Sasha na spacerze po Dublinie (chłopina z tyłu to ktoś przypadkowy - nie mój mąż) - Iggy w brzuchu, na drugim Ignaś w foteliku.

 

[mama05]

jestesmy po zakupach-meble kupione do korytarza-odbior w srode.zaraz idziemy na grilla-wieczorkiem wstawie fotki
MAUREEN- pewnie,ze piekną róże kupilam-ma baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo duzo pączków-jest przepiekna ,rozowe ,ale kwiatki ma male-jak margaretki-cudo.jak rozkwitnie to ....pewnie bedzie dech zapierać!!!

Tomi mi zapowiedzial ,ze dzis wieczorem bedzie ...policjantem)))