reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Mama - a Ty się będziesz włamywać czy po prostu przekroczysz prędkość?;)
Zazdroszczę korytarza... Tu domy są tak budowane, że praktycznie korytarze nie istnieją. Nam się mieści wózek i szafka na buty i koniec... Porażka:(
 
reklama
Mama - a Ty się będziesz włamywać czy po prostu przekroczysz prędkość?;)(
hahaha, mama05 bedzie pania lekkich obyczajow pracujaca zarobkowo w nielegalnym zawodzie :rofl2:
a moje dziecko jadlo dzis bardzo zdrowe sniadanie....paluszki i sok jablkowy taki zwyczajny z butelki nawet nie rozcienczony :-D ale po wczorajszej wedrowce nie chcialo mi sie wstawac wiec sam sie zaopatrzyl w sniadanie ha ha ha...
Ale mialam niezla przeprawe, oczywiscie spoznilam sie na powrotny pociag ze swoimi dzieciakami bo jeden siku, drugi picie itd i pozniej mialam do wyboru albo 5 km spacer na nogach albo sleczenie z nimi w chicago do 17-tej, samochod mialam zaparkowany u mnie na wsi na stacji na ktora akurat bylo "okienko" w rozkladzie i zaden z jadacych pociagow tam nie przystawal przez okolo 3 godziny, wiec pojechalam na stacje kolejna i stamtad szlam piec kilosow w upale z dwojka dzieci i wozkiem. Te piec km nie bylo straszne tylko fakt ze u nas chodnikow nie ma i musialam isc po kamienistym pelnym zwiru poboczu dosc ruchliwej ulicy w godzinie szczytu. W sumie zrobilam okolo 8 km lacznie na nogach wczoraj :-D Mialam tego maclarena volo z malutkimi kolkami (zabralam go bo latwo z nim poruszac sie po komunikacji miejskiej w przeciwienstwie do Baby Joggera City Elite ktore mialam ostatnio przy podobnej wyprawie i malo nie umarlam pod jego ciezarem dzwigajac go do pociagu) ktorego ledwo wypchalam po tym grubym zwirze, zjechalam mu kolka na maksa ale dotarlam do samochodu i szczesliwa dokulalam jakos do domciu ;-) Tym Elite nie mialabym zadnych problemow bo on pokona kazda nawierzchnie bez najmniejszego wysilku no ale wczoraj na Volo padl wybor.... Nie wiem tylko jak Oliver to przeszedl....dzisiaj spi jeszcze 12-ta godzine hahaha
Pogoda jak dzwon, upal czyli wszystko w normie, wieczorem robimy imprezke grillowa w polaczeniu z szalenstwami lodziowymi na naszym jeziorze. Zapomnialam powiedziec ze wczoraj po 22 w nocy poszlam z moim psem wykapac sie w naszym jeziorze, woda byla doslownie goraca jak w wannie, piesek troche sie bal z poczatku nie wiedzac co chce od niego ale pozniej jak mu sie spodobalo to zaczal mnie ciagnac za bale ostrzegawcze glebokosci:szok: plywa jak stary i cos czuje ze dzis powtorzymy nasza zabawe.

Pawimi zapomniałam Ci odpowiedzieć co do wózka. Tak więc kupiłam ale niestety nie ten który mi pokazałaś. Jak dla nas niestety był zbyt duży po złożeniu. Po przeanalizowaniu i wielu dniach poszukiwań, czytania opini itd. kupiliśmy wózek firmy bertoni (typowa parasolka). Wózeczek jak narazie jest super. Bardzo wygodny i dla Małgosi i w prowadzeniu:tak::tak:
super ze udal wam sie zakup i jestescie zadowoleni a co do tego co ja polecalam, no wiesz to nie "niestety" tylko dobrze bo ja nie znam wszystkich twoich wymagan ani warunkow, moge jedynie cos zasugerowac a wybierac bedziesz juz sama na podstawie sugestii i wlasnych potrzeb, wiec gratuluje zakupu . Ja tez mam takie typowe parasolki tzw szmatki na kijkach, wlasnie niedawno kupilam 2 maclareny volo i wczoraj jeden prawie wykonczylam na tym zwirowisku :-D:-D


Aniaklim - u nas tez duzo domow nie posiada korytarzy tylko wchodzi sie prosto do salonu, ja na szczescie mam i to kilka, przy wejsciu z garazu mamy tzw. mud room gdzie zabudowalismy w takie osobne szafki dla dzieci na ubrania i buty, teraz tam swoje miejsce ma wydzielone tez nasz pies, mam tez oficjalny przedpokoj przy glownym wejsciu no i ogromny korytarz na gorze ktory spelnia raczej dekoracyjna role....

No to jade na zakupki, pani sprzata a ja pojade po zaopatrzenie co by bylo co wrzucic na tego grilka wieczorem....
 
Ostatnia edycja:
anaklim,

to faktycznie coraz więcej nas łączy, nawet wózek wybrałyśmy prawie identyczny ;-)
ja tez jestem baaardzo zadowolona z mojej starej Jane. Tandem jak na razie też się sprawdza, koleżanka ma 4-kołowca dla swojej dwójki, ale już nie jest taki zgrabniutki jak 3-kołowy.
Fajne Twoje chłopaczki, a i Mamusia niczego sobie :tak:;-)

mama05,

to się dopiero zapowiada zabawa :-D

pawimi,

o rany, ale miałaś niezły " spacerek " , widać niezłą masz kondycję :tak:;-)


My z mężem i dziewczynkami pojechaliśmy na miasto na małe zakupy i poszliśmy też coś zjeść do naszej ulubionej włoskiej knajpki. Marcelka była grzeczniutka jak aniołek, za to Amelka usiedziała spokojnie może z 10 minut - pobawiła się sztućcami, pooglądała nową książeczkę, którą jej kupiliśmy chwilkę wcześniej, napiła soczku.. Potem już jej się znudziło i zaczęła nam uciekać, wrrr... Przyjechaliśmy zmęczeni chodzeniem i upałem, od razu musieliśmy zjeść lody ;-)
Teraz niestety muszę się oddelegować od kompa ;-)
 
jeszcze nie pojechalam :-D:-D musialam sobie tutaj przegladnac kilka spraw na forum, to teraz juz moge jechac ze spokojnym sumieniem ;-)
 
hejka wieczorkiem:tak:;-)
zaraz Tomi powstawia fotki;-)

P6060662.jpgP6060664.jpgP6060661.jpgP6060660.jpg

wczesniej mielismy w salonie pomarancz a teraz melon i kamien ozdobny:))) prosze kliknac na fotke bedzie troche wieksze:):))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mama - bardzo fajny pomysł z tym kamieniem.

Pawimi - no toś się wczoraj przeszła... Masz zdrowie. Ja myślałam, że Ty sama się do miasta wybrałaś!
 
MAUREEN,ANAKLIM- dziekuje!! od jakiego czasu juz mi sie podobal-kolorów kamienia jest kilka-my (a w zasadzie ja:-D)wybralismy jasny i efekt rewelka ,tymbardziej,ze mamy sloneczny salon.kosztowalo to prawie 1000zl(materialy)ale warto bylo a moj Tomi zdolna bestia-sam polozyl wiec robocizna odeszla-ja malowalam:tak::-D:-D:-D


zycze wszystkim milej,rodzinnej i slonecznej niedzieli;-):-)
 
reklama
mama-pieknie to wyglada super pomysl bardzo mi sie podoba. Witam wszystkich i pozdrawiam w tak piekna sloneczna niedziele maz w pracy a ja z dzieciaczkami na plaze w koncu czuc lato :-):tak::szok:
 
Do góry