reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Jotemka - od ubieglego tygodnia jest nowa aplikacja forum BB I ja tez dopiero w ub. tygodniu sobie wgralam te aplikacje I kprzystam z niej jak nie mam dostepu do laptopa.
 
reklama
Witam sie i ja jakiz zwariowany ten dzien jak nikt nie wpada to dzis sie drzwi nie zamykaja :-p:-D Pati wysypało buzie w takie plamki szorstkie czerwone :baffled: pewnie uczulenie ale na co jak nic nowego nie jadła:dry: u nas słonecznie ale zimno i wieje

Jotemka zdrowka :tak: a teraz ponoc tez jakas bostonka szaleje duzo dzieci chorych :shocked2:


Mama05 z dieta ok ale jakos za cwiczenia sie zabrac nie umie:zawstydzona/y:


Miłego popołudnia :-)
 
Jotemka zdrówka dla Dzieciaczków.

Fasolka przełam się to później jakoś już poleci:-)

Katrina jestem właśnie w trakcie wymiany telefonu to może też wgram sobie tą aplikację, skąd można ją pobrać?

Dziś na obiadek filet z dorsza atlantyckiego, jeszcze nie jadłam ale pachnie wybornie:-)
 
Mam je mam klucze do gabinetu:)

jadę zaraz po dzieci.
mam nadzieję ,że Wasz dzień tak udany jak mój..


Jotemka
zdrowia dla dzieci..

Zuz inka
mąż juz zjechał?

Katrina
heloł-coś Cię mało ostatnio..


Fasolka
życzę mobilizacji do ćwiczeń :-p


Natkaa
smacznegoooo:)
 
ja tez dzis rybke na obiad ;-)z dosc ciekawa saltka z pieczonych buraczkow, batatow, marchewki, zielonosci lisciastych wszelakiego rodzaju z domowej roboty dressingiem i masa udziwnionych przypraw.
Co to sie dzieje :szok: mama sie fejsbukuje, jotemka babyboomuje z telefonu hahaha widze rozwoj techniki nastapil:-D

A nas pazdziernik przywital skromnym - bagatelka, 32 stopniowym upalem, powietrze takie skwaszone ze zaraz sie udusze. Dodam ze rano bylo dosc zimno, pochmurnie i raczej nieprzyjemnie:dry: Mamy dzis okuliste z najmlodszym zaraz po szkole a rano mnie nie bylo bo mialam dodatkowe zamieszanie - wiozlam sasiadki dzieci do szkoly ktora nie dosc ze jest duzo dalej niz szkola moich chlopakow to jeszcze wcale nie po drodze do mojej pracy ;-) Cos im sie w grafikach pracowych pomieszalo i mieli podbramkowa sytuacje a ze za pozno bylo dzwonic do nianki zgodzilam sie, bo sama moge miec podobnie i bede potrzebowac pomocy w przyszlosci i to pewnie nie raz.

Mialam jeszcze naszej ogrodniczce mamie napisac ze moje krzewy i kwiaty zamiast wyciszac sie przed zima to zaczely wypuszczac nowe pedy i paczki hahahaha Moze nie bedzie zimy w tym roku?

No dobrze, zmykam dalej, zycze wszystkim przyjemnego wieczorku.
 
Ostatnia edycja:
[h=5]Hej kochane pisze tu żeby wszystkie mogły przeczytać. BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA WIELKIE WSPARCIE. Omal nie oszalałam. Na szczęście rezonans jest czysty i Antoś nie ma żadnej ze strasznych chorób. Ma wysokopłytkowośc i podejrzenie niedosłuchu lub głuchoty ale przy nowotworze wydaje się to pestką. Jestesmy w domu i nie moge się tym nacieszyć. Miki co prawda ma goraczkę i zapalenie krtani, Maciek nadal jest diagnozowany ale żadnemu na obecną chwilę nie zagraża śmiertelna choroba. Ufffff[/h]No to się wykrzyczałam:tak:.Jestem lżejsza 60 kg;-) Teraz nawet pozostałe problemy mnie nie przerażają.Jutro napiszę więcej.Czy któraś wie coś o tych płytkach krwi, co oznacza jak jest ich za dużo?Ja wiem tylko, że odpowiadają za krzepnięcie....
 
Mamusia - ostatnio była u nas ładna pogoda, więc starałam się z Kubusiem jak najwięcej być na dworze. Dziś już wiało jak diabli, mam nadzieję, że to nie zwiastuje końca ciepłych dni. A tak w ogóle GRATULACJE nowego gabineciku!!!!!

Natkaa - ze Sklep Play ściągasz aplikację BabyBoomforum.pl i czytasz, czytasz i piszesz.... tylko niestety nie ma możliwości, żeby wchodzić na wątki zamknięte przez tę aplikację niestety.

Wisienka - moja teściowa ostatnio (miesiąc temu) tez miała bardzo dużo płytek - norma dla dorosłych jest chyba cos ok. 400 tys., a ona miała ponad 700. Lekarz powiedział jej, że to może byc też pod wpływem stresu - stresu wewnętrznego przeżywanego przez organizm. Ona miała niedawno operacje oka i pewnie to było odreagowanie tego przez organizm. Ponadto po dużym wysiłku fizycznym czy przy infekcji też poziom płytek bywa podwyższony. Być może Antoś czuje Twój stres i stad Jego reakcja. Płytki można zbić, ale warto znać przyczynę dlaczego ich stan jest podwyższony. Trzymam kciuki, zeby wszystko okazało się w jak najlepszym porządeczku. A co do słuchu maluszka - to Ty najlepiej sama jestes w stanie zaobserwować jak reaguje na bodźce - bo masz małego na co dzień i widzisz.
 
Ostatnia edycja:
Wisienka dzielna bądź. Masz rację, że przy takich problemach inne bledną, trzymam kciuki żeby wszystko było było dobrze

Katrina dzięki.

Pawimi nie pisałaś czy Syn dał znać, chyba że przeoczyłam.

Miłego spokojnego dnia, przede wszystkim dla Wisienki.
 
reklama
witam sie i ja:-)

Wisienka to lzej na sercu ,od kolezanki syn ma ale małopłytkowosc a wielo to nie mam pojecia .Co do słuchu to mały reaguje na jakiekolwiek odgłosy ? Kolezance zle wyszły badania po narodzinach potem jezdziła na badania i jest ok ,my tez pod kontrola audiologa jestesmy bo u nas w rodzinie najblizszej sa osoby słabo słyszace i głuchoniema młodej narazie wyniki dobre wychodza choc lekarka nam powiedziała ze musimy byc pod kontrola bo moze sie okazac w pozniejszym czasie :confused:


Pawim zazdroszcze pogody u nas niby słonko ale zimnica i do tego wieje :dry:


Miłego dzionka mamuski;-):-)
 
Do góry