Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[majqa1]

Witajcie

azile 29
edit. a tu macie moją trójke ;-)

super dzieciaczki

nie chwaliłam się Wam...od ponad miesiąca jem ciemny chlebek ,zero masła i na maxa ograniczam słodkie iiiii...z 67 kg zeszło mi na 64 !!! a przy wzroście 170cm to juz całkiem nieźle wygląda-jeszcze z 4 kg i apogeum szczęścia...

gratki
jeteśmy tego samego wzrostu tylko ja ważę 70,6 kg też się muszę za siebie wziąść - może kopniaczek w doopkę pomoże? A tak szczerze brak motywacji u mnie ... ehh
U nas w miarę ok. Tzn. dziewczynki w porządeczku a z Marusiem mam problem z jedzeniem (nie chce mm, zupki i kaszki zje 3-4 łyżki i nie mam mowy by zjadł więcej) co się pewnie wiąże ze spaniem nocnym, które powoli mnie wykańcza - dziś od 23 obudził się 6 razy ... A takie z niego kochane dziecko ...
A co do owsików - też są, ale my już zastosowaliśmy lek vermox dla całej rodziny ...
No i wszy też są - ale póki co nie łapią się moich dziewczynek tfu tfu odpukać
pawimi - ostra z Ciebie kobieta
lilka - rówieśniczko :-)

Dodam, że jutro mija 2-gi miesiąc a @ brak ... Chyba teścik trzeba powtórzyć...

 

[Zuz-Inka]

Zuz-inka i inne brzuszkowe mamy tez wam pom cichu zazdroszcze kopiących maluszków, ale ja raczej nie bede miala juz dzidziusia... najpierw problemy finansowe trzeba zakonczyc a potem... zobaczymy... :-)

Gdybym patrzyla na problemy finansowe to pewno ani jednego dzidzia bym nie miala bo nas z mezem sie kasa nie trzyma, nie mozemy narzekac ale luksusow to nie ma. Na szczescie lata z dlugami i komornikiem mamy juz za soba i wszelkich pozyczek wystrzegamy sie jak ognia

A ja 2 dzień bez M i strasznie tęsknie. Smutny dom bez niego.
Ciągle go szalenie kocham jak pierwszego dnia po ślubie. Ma być za 1 h w domu a mnie nosi po katach;-).

Ja na swojego jecze narzekam ale bardzo tesknie! I wiem ze gdyby mial inna prace to i inne rzeczy by sie poukladaly

nie chwaliłam się Wam...od ponad miesiąca jem ciemny chlebek ,zero masła i na maxa ograniczam słodkie iiiii...z 67 kg zeszło mi na 64 !!! a przy wzroście 170cm to juz całkiem nieźle wygląda-jeszcze z 4 kg i apogeum szczęścia...

Kochana nie przesadzaj bo nam znikniesz ;-)

Katrina, pawimi, No nie pokazałam, musicie mi to wybaczyć, ale z zasady nie wklejam zdjęć dzieci na forach internetowych, tym bardziej takich nie zamkniętych, do których wszyscy mają dostęp...

Mam ten sam stosunek do wklejania zdjec jak Ty. To jest tylko internet!!!

Miałam już nie pisać ale widzę że nieźle na zamkniętym o mnie mówiłyście trzeba było napisać ze mnie nie chcecie a no owijać w bawełnę.

Mamy ciekawsze sprawy do pisania na zamknietym!

A ja sie czuje jakby mnie czolg przejechal, Krzysiek zaczyna kaszlec, Ania kicha a Mackowi juz robilam inhalacje z berodualu bo ciezko oddycha...same atrakcje na weekend. Zaraz chyba sie spirytusem zinhaluje zeby sie odkazic

PS widzialyscie nowy watek? https://www.babyboom.pl/forum/staramy-sie-f66/pora-na-trzecie-dziecko-staramy-sie-55650/

 

[katrina115]

Lila - ja normalnie uwielbiam słodycze, tylko teraz w ciąży mi nie podchodzą, sama jestem tym zaskoczona, ale nie powiem mile!!! Normalnie wcinam je, aż sie uszy trzęsą!!! Tak, że znam Twój ból kochana.

 

[pawimi]

lilka - u was nie ma polskich delikatesow??? matko ty biedaczko, ja to mam pierogow i innych polskich typowo tradycyjnych przysmakow w brod. Polonia tak sie rozpanoszyla w Illinois i nie tylko ze mamy tu taka mala druga Polske, troche zamerikanizowana co prawda do tutejszych potrzeb ale bynajmniej polskiego jedzenia mi nie brakuje. Zwlaszcza..ze ze wzgl na to ze sie troszke inaczej odzywiamy to rzadko go kupujemy
katrina a kiedy ty sie dowiesz co nosisz w brzuszku?

Wiecie co, jestem w biurze ale pracowac to mi sie wcale nie chce. Po tej nieprzespanej nocy najchetniej ucielabym sobie teraz drzemke. Do tego jeszcze zjadlam lunch i mi tak cieplo w brzuszku sie zrobilo...odrazu powieki na oczach ciezkie Ziewam glosno, wlasnie mi skretarka zasugerowala zebym sobie na zewnatrz przed budynek wyszla bo mrozicho takie ze zaraz mnie obudzi hahaha, zartownisia


zuzinka - a ten watek to jakis zart?????????? malo z biurowego krzesla nie spadlam buahahahaha

 

[sempe]

Pawimi do pracy rodacy
mi tak zimno i siedze pod kocem z kotem i oglądam MIss Polonia:-) jakies takie za chudawe te miski:-)

Mama05 Ty mnie tu nie draznij z tym 64!! gratulacje
ja niestety startuje z wagi 77 zadaje sobie pytanie jakby to zrobić by tyle znów nie przytyć???

jedna odpowiedz mi się na usta rzuca!! - NIE ŻRYJ TYLE SEMPE

Dobrej nocy:-)

 

[katrina115]

pawimi - tu pierwsze USG jest w 20 tyg., mam już pismo z informacją, że bede miała scan 4 stycznia i o ile małe będzie łaskawe rozłożyć nóżki, to może uda się je podglądnąć.
Z Alinką do końca miałam niespodziankę, bo nie udało się wcześniej dowiedzieć czy to chłopczyk czy dziewczynka. Tak tez było całkiem fajnie.

 

[Lilka]

Pawimi niestety nie mamy ani jednego sklepu polskiego
byl jeden,utrzymal sie chyba z rok,ale mialam super wtedy,majonez winiary,kiszona,kiszone ogorki,kielbaski,kabanosiki i polskie slodkosci kiedy sie chcialo
kosztowalo sporo,bo NO broni swego rynku i naklada duze podatki i cla na granicy i przez to moga sie cieszyc,bo na rynku tutaj glownie krajowe produkty sie sprzedają
zas Polacy narzekali,ze tam za drogo,ze ceny norweskie a nie polskie...no nie przetlumaczysz takim,ze wszystko kosztuje no i sklep po roku nic nie zarabiania sie zamknal i teraz musze kombinowac z produktami z PL,zeby swieta Bozego Narodzenia byly tradycyjne musialam znalezc sobie obcego ,ktory zajmuje sie transportem paczek miedzy PL a NO
teraz wyslalam kase przyjacielowi i ten zrobi mi zakupy,takze musze kombinowac,ful kasy na to pojdzie,ale zjemy sobie tradycyjna polska Wigilie:-)

Sempe 77 kg to nie ma tragedii,ja mam duzo wiecej,ale chwalic sie nie bede ile,bo mi wstyd takze sie nei przejmuj,wazne by w ciazy nie ejsc za dwoje,ja mialam to szczescie,ze w kazdej przytylam tylko 9kg a i tak po porodzie zostawalo mi 3 kg i strasznie mnie to dobijalo,bo ksiazki mowia o 12kg,ze wszystko po porodzie zejdzie a tu kicha...
SEmpe zazdroszcze koncertu,ja jeszcze na takim prawdziwym nie bylam,tylko na jakichs wiejskich chałturach:-)

sorki za literowke,ale mam male problemy z klawiatura

 

[Jotemka]

Hej dziewczyny!


Ja na moment, staram sie czytać, ale dzieciaki nie dają się nawet na tym skupić a czasu nie mam.
Leika, też z tego samego powodu nie ma moich zdjęć na forum, mój blog też pod tym względem nudny jest - pod innymi też nie bardzo szaleńczy ;-)
Dziewczyny, ja ważę sporo, też mam coś ok 170-172 cm. Odchudzałam się, schudłam, ale znów przybrałam na wadze, niestety.
Dzieciaki jako tako, dziś Marcin pojechał na turniej piłki nożnej. Rośnie z niego mały Messi ;-)
Arturro jako tako tzn smarczy i kaszle, apetyt niekoniecznie dobry, ale generalnie duży jest, więc nie mam stresu.
Wczoraj przywieźli nam nową pralke - ładowność 9kg. Bardzo sie cieszę!!!!!!!!! A teraz już uciekam, bo mam dzisiaj gości a jeszcze nic nie zaczęłam robić, niestety....

 

[Liza]

Gdybym patrzyla na problemy finansowe to pewno ani jednego dzidzia bym nie miala bo nas z mezem sie kasa nie trzyma, nie mozemy narzekac ale luksusow to nie ma. Na szczescie lata z dlugami i komornikiem mamy juz za soba i wszelkich pozyczek wystrzegamy sie jak ognia

Własnie my też się tak przejechałyśmy i dązymy do zakonczenia tego... Na dzieci bylo nas stac, dopóki mąż nie stracil po urodzeniu ich dobrej pracy, i tu zaczelo sie sypac... Człowiek uczy sie na błedach niestety i dla nas pożyczki tez już są bee i nigdy wiecej....

ja niestety startuje z wagi 77 zadaje sobie pytanie jakby to zrobić by tyle znów nie przytyć???

jedna odpowiedz mi się na usta rzuca!! - NIE ŻRYJ TYLE SEMPE

Hehehe ;-) ja teraz mam 75kg... a przytylam jak zaczelam brac proszki anty :-( tak to waga po porodach spadla mi do 67kg nie moge tego zwalczyc :-(

Lilka wspolczuje kombinowania z polskim jedzeniem... ale najwazniejsze ze wigilia bedzie po naszemu ;-)
Joaś o fajna taka pralka pewnie 9kg wow:-) moja tez juz sie niedlugo rozsypie;/ ehh


Witam sie porannie,
z herbatką:-)
Zaraz biore sie za ogarnywanie domu...
Stroik na oknie ustawie jakoś... wkoncu do świąt tylko 2 tyg
Hania juz nie moze sie doczekac zywej choinki w domku i ubierani jej itd . ja w sumie tez;-) hihihi
Obiad musze zrobic jakis, ale kurcze zapomnialam przyprawy do flaków kupic ;] heh...

 

[mama05]

witajcie kochane
ja tylko na chwilę bo zmykam do pracy ,ale chciałam Wam życzyć milusiego dnia)

pozdrowienia 4 all

poodpisuję jak wrócę -ściskam ,papa.