Zuz Inka czyli storczyka dostałas
)
lubią światło rozproszone-nie bezpośrednio na słonku bo grozi poparzeniem liści.
wydłużenie liści i brak kwitnienia to efekt zaciemnienia..czyli nie moga stać w zacienionym miejscu.
podlewaj dopiero jak zobaczysz ,że korzenie całkowicie są białe-jeśli będę zielonkawe to znaczy ,że jeszcze nie trzeba podlewać-musisz je mieć w przeźroczystych doniczkach.potrzebują światła do fotosyntezy.
urzywaj odżwyki do storczyków raz w miesiącu lub co 4te podlewanie.
jak kończy Ci się cytryna to możesz skropić te wierzchnie korzenie -zakwaszone środowisko sprzyja lepszemu kwitnieniu
sama wypróbowałam
jeśli chcesz zapewnić ponowne kwitnienie to po zrzuceniu wszystkich kwiatów zanieś kwiata do miejsca gdzie masz najchłodniej w mieszkaniu-ja zanoszę do naszej sypialni-tam nie grzejemy bo lepiej nam się śpi jak jest chłodniej i po kilku dniach-do 2 tyg-zawsze storczyk wypuszcza mi nowe pędy.
i jeszcze jak przekwitnie to ogranicz podlewanie-podlewaj raz na2,5 tyg.
ja podlewam tak-zanosze wszystkie pod prysznic i spryskuję prysznicem z 1 minutę i zostawiam do obeschnięcia.
dziś np dawałam im odżywkę więc nalałam wodę do miski + odżwykę i wstawiłam na 2 godziny
Asia nie robiłam jeszcze z mrożonkami-myslę ,że nie musisz rozmrażać..choć z drugiej strony trzeba owoce pokroić więc lepiej było by rozmrozić..
ciasta wyjdzie niewiele ,ale nie martw się -urośnie
)