reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Witajcie dziewczyny w srodku nocy. Jeszcze nie zdazyłam was poznac a już mi to sąsiedzi utrudnaiją:-DW dzień była u mnie sister i chroniłysmy się w cieiu przed tym upałem. Emilka się bardzo męczyła i była marudna. Ja urobiona już wieczorem po pachy siadłam z sister przy herbatce na plotki a tu puk, puk i przychodzi sąsiad. CCóz przyniósł całą wielką siatkę brzoskwiń...:-DKonfitury smazyłam do tej pory:-D
Doczytałam was kochane ale nie spamiętałam o tej porze wszystkiego i mylą mi się jeszcze niki.
sempe gratki dla syna
pawimi jestem pod wrażeniaem
miłej nocy
 
reklama
Wisieńka - czasami bywaja takie szalone dni, gdzie zupełnie niespodziewanie roboty huk. Mój dziadziuś juz niestety śp. zwoził z działki mojej mamie zawsze niezliczone ilości warzyw do przerobienia. Nie robił tego tak po trochę tylko zawsze od razu ciach! Miło było jeść swoje warzywka z działki, własnoręcznie wyhodowane, ale stać potem przy kuchence (zwłaszcza jak były upały) to juz średnia przyjemność.
Ale... coś za coś!!!

A z nickami sie opatrzysz, tylko ciut czasu sobie daj.
Dobrej nocki.

Aaaaa nie wstaję jutro rano!!!! Dopiero w poniedziałek. Mój szefuńcio chce sie rano wyspać i sam sobie śniadanko weźmie, a do nas przyjedzie na obiad.
 
witam sie piatkowo przy kawie;)

w 40 stopniowym upale zarowno na pustyni jak i wspinac sie po gorach w calym tym opierunku tak prawie przez 3 dni bez jedzenia i grama snu...

Pawimi-
a093.gif
a093.gif
dlatego faceci idą do armii a kobiety rodzą...my nie wyobrażamy sobie jednego a Oni drugiego...
gratuluję kochana ..

Katrina- proszę bardzo :)
no i fajnie masz w tej pracy:)) ciągle smski ,że nie musisz przychodzić ;))))

Wisieńka miło ze strony sąsiada:)
no i śliczna fota Twoja z Pawłem;))sam romantyzm:)))
ukochać Emi..

Agatulka co tam u Ciebie???

Weroniczka jak sie rozejrzysz za materiałami to daj znać i działamy:)


dzieci po śniadaniu,ja po kawie idę myć głowę i jedziemy po spożywkę i do Zuzy szkoły ,żeby sobie pooglądała,zobaczyła klasę...
 
Witam z kawusią.

Miałam jakąś koszmarną noc dzisiaj. Nie dość że nie mogłam spać do drugiej to sniły mi sie dziwne rzeczy które spowodowały że miałam potem myślówke pół nocy. Ach...

mama dziś podejde do sklepu z tkaninami i zobacze co mają. Znalazłam na allegro śliczny czerwony materiał w białe grochy ale m kosztuje 36 zł z wysyłką :( Więc drogo by wyszło.
 
Hej hej!
Pawimi jestem pod wielkim wrażeniem. Nic tylko pozazdrościć ,że udało Ci się na takiego odpowiedzialnego człowieka wychować syna:tak:
Katrina co do rybki to ja pieczonego łososia albo pstrąga roobię tak: Do pstrąga do srodka wkładam sporo kopru , masełko i cytrynę w plastrze na folię też masełko żeby nie przywarł i tak na pół godzinki zawinięty w folii aluminiowej. łososia kawałki też tym obkładam i zawijam w folię. Można podobnie robić na grillu i wtedy zamiast folii owija się w liść kapusty włoskiej i grilluje się aż ta kapusta się przypiecze.;-)
Iwet co do planowania to jest specjalny wątek i mozesz tam poczytać ale myślę ,że do tego trzeba mieć spory dystans.Spróbować warto a co sie uda to się zobaczy;-)
 
Pawimi zapomniałam Tobie kochana przede wszystkim popdziękować za opinię o przyczepce do rowera a po drugie pogratulować syna. Super. Ja mam sentyment do młodych chłopców w mundurze bo takiego poznałam mojego męża ;-)
 
hejka
u nas upał kolejny dzień, ja już po zakupach, pranie zrobione, zupka wstawiona,jeszcze tylko ogarnąć mieszkanie. wczoraj dowiedziałam że urząd pracy ma środki dla osób otw. działalności :-), teraz małż musi złożyć wypowiedzenie zeby sie zarejestrować jako bezrobotny. Michałek nadal w porządku tylko z tym dokarmianiem nie mozemy przestać 1 lub 2 razy na dobe musze dokarmić tzn domaga się i jest tego około pół porcji bądź mniej ale dobija mnie to ze mojego pokarmu mu brakuje no cóż...

pawimi
to bardzo wzruszający moment a tym bardziej ze sam syn wybrał taką drogę niełatwą, piękny widok silnych i dumnych żołnierzy, gratuluje

katrina zazdroszcze ci tej pracy;-)

sempe ogromne gratki dla twoje syna i dla ciebie tez

iwet nie wiem ile masz lat ale ciąża zdecydowanie

aaa u mnie kilo mniej czyli w sumie 7 kg mam za sobą a przede mną 7 kg

wrzuce wam jeszcze fotke Michałka z otwartymi oczkami
DSC00790.jpg
 
Dzień dobry ale upał nie ma czym oddychać wiatru ani trochu

Pawimi ale masz super zahartowanego syna! Pewnie duma Cię rozpiera i słusznie.
Katrina Tobie to dobrze,fajnego masz pracodawcę ;-)
Mama a Zuzia chce iść do szkoły?
Weroniczka współczuję nocki,też tak mam czasami że śnią się same głupoty a potem spać nie można
Cokies słodziak z Michałka.Fajna sprawa z dofinansowaniem,trzymam kciuki zeby się udało.
Iwet u nas udało się zaplanować płeć w przypadku Majki,z chłopcami jeszcze nie wiedziałam że można tak.
 
reklama
Witam południowo. Skwar leje się z nieba nie do wytrzymania. Gotujemy się. Emilka marudna, spać nawet nie może z upału. Nocki na szczęście w porządku, ale tez i chłodniej.
mama witaj sisterko:-) dla Zuzi to wielkie przeżycie szkoła, trzymam za nia kciukasy. A wy myslcie kiedy nas odwiedzicie:tak:
cokies śliczny jest Michałek, oczka ma cudowne, takie duże:-)Moj wujek niedawno korzystał z takiego dofinansowania, musiał złozyć odpowiednie dokumenty z biznes planem, powodzenia dla małża:-)
Weroniczka może to pogoda przynosi takie sny. Najlepiej zapomniec szybko i nie myslec. Moja babcia mówiła żeby po nieprzyjemnym snie spojrzeć w okno to się go zapomni:-)
katrina fajna masz ta prace, życzę mojemu szefowi takiego podejścia, no cóz niestety jest wprost przeciwnie
Iwet my coprawda przez przypadek ale działaliśmy w samo owu i to podobno jest na chłopca. Cóz mamy Emilkę. Nie wiem jak to więc działa, może trzeba te wszystkie sposby połaczyć.

Pozdrawiam wszystkie niewymienione z ników ale jeszcze głowa mała;-):zawstydzona/y:
 
Do góry