reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

bylam w szkole, wiec tak, Vincent najpierw nie chcial w klasie zostac, uchwycil sie mojej spodnicy ale jakos udalo mi sie go pozbyc na moment i jak sie zainteresowal przelewaniem wody i sypaniem koralikow to oddalilam sie potajemnie do klasy Olivera. Wrocilam po 15 minutach to Vincent juz mnie nawet nie zauwazal za pan brat w nauczycielka i w najlepsze lecial kolejno wszystkie montessorianskie przystanki z kolejnymi zadaniami. Czyli pierwsze koty za ploty ;-) Pani tez stwierdzila ze zachowuje sie jak stara wyga montessori i nie widzi zeby jakies problemy mialy byc. No nic, bylismy troszke na plazy bo znowu u nas pelnia lata - 34 stopnie wlasnie jest ale za goraco i wrocilam zeby dac im spozniony lunch. Spadamy zaraz jesc a potem na farmers market bo z kolezanka jestesmy umowione. Pozdrawiam!
 
reklama
Hej
U mnie cóż zwyczajnie.Siedze w domku bo upalnie się zrobiło a mnie jest już dość cięzko gdziekolwiek chodzić więc słońca unikam a w mieszkaniu wiatrak chodzi cały czas.
 
Mama - tak, na razie takie mniejsze, ale chcielibyśmy takie dużżżeeee akwarium. Wbrew pozorom przy dużym jest mniej pracy niż przy małym. Nie zarasta tak szybko i tak często wody sie nie zmienia...

Byłam z Alinką na show dla dzieci z bohaterami z bajek. Frajda dla dzieciaków, bałam się, że jej się nie spodoba, bo nic nie zrozumie, ale pobawiła się trochę, potańczyła, tylko moja głowa juz nie wytrzymuje takiej głośnej muzyki przez 1,5 h non-stop.
Ale... dziecko szczęśliwe, to ja też!!!!
 
o 9.00 Starszy pisze egzamin poprawkowy z chemii od niego zależy czy zda do 2 klasy..... jestem przerażona ze jak nie zda to co to będzie!! 3 raz Ikl będzie robił.................

a ja się pakuje na 6dni nad jeziorko jedziemy do domku.... do Skorzęcina....


witam nową Mame:-)

przepraszam ze nic nie napiesz ale mam takie nerwy ze zaraz mi się czacha zadymi!!!!!!!!!

pa trzymajcie kciuki
 
witam sie w czwartek ;)

Pawimi ni i si-sobie chłopak poradził to i Tobie kamień z serca spadł:)

Katrina- super,że Mała poszalała:)

Magda no tak Kochana-u Ciebie już 37 tydzień..Ty juz 1 nogą na porodówce..
czujesz się już gotowa na przyjęcie synka?

pozdrawiam Was dziewczyny :) u nas pochmurno-w nocy padało-w końcu jest czym oddychać.

Sempe- &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Mama mi się wydaje że poród to jeszcze het czasu a tu moge zacząć rodzić w każdej chwili.Ale ja czuje że urodze w terminie bo żadnych objawów przedporodowych nie mam,nawet jednego skurczybyka.A na synka to jasne gotowa od dawna bo się porodu nie boje no i chciałabym mieć to już za soba ;-).Więc w głowie mam sprzeczne ze soba myśli więc grzecznie sobie czekam na finał :-)
Sempe jestem myślami z Tobą.Wyobrażam sobie jak sie teraz mocno denerwujesz.

A nas dzisiaj obudziła burza :wściekła/y: a młodsza bardzo przezywa jak jest burza i boi sie więc tym bardziej wstała bardzo wystraszona i cały czas pod kołdrą siedzi.Staram się jej wytłumaczyć że nic jej nie grozi ale niestety dzecięca wyobraźnia za bardzo pracuje.
 
Cześć dziwczynki.

Widzę że dzis stresowy dzień u Sempe. Oby dobrze się zakończył.

mamo oczywiście że aktualne. Obiecałam to dotrzymuję słowa :) Powiedz mi kochana jaki kolor tego płaszczyka chcesz dla córki to zacznę się rozglądać za materiałem.

Ach i jeszcze zapomniałam napisać o zwierzątkach. Mój Tadzio tak bardzo marzy o kotku. Mówie Wam aż się serce kroi jak on kocha koty i marzy o takim a ja mu kupić nie mogę :-( Mąż się nie zgadza. Za to Staś dostanie za kilka dni złote rybki od nas. To mało wymagające rybki a fantastyczne :) Na razie mamy małe akwarium ale za jakiś czas ( 3 miesiące) trzeba będzie kupić większe dla nich.
 
Ostatnia edycja:
hejka
wichura była u nas w nocy i burza i grad a ja spałam slodko gdzie wszyscy domownicy wstali i zamykali co się dało

Wisieńka witaj z namiotem, gratuluje córeczki

Katrina fajnie ze macie akwarium, my też chcemy a bardziej chłopaki tylko nie gdzie postawić u nas

pawimi dobrze ze Vincent zaakceptował panią i szkołe, faktycznie cena z kosmosu ale cóz zrobić

a my po wstępnej rozmowie w sprawie wynajęcia warsztatu, dobrze ze pojechalam z mężem bo normalnie on zamiast gadać o konkretach to gadał o rzeczach mało ważnych moze przyjemniejszych ale nie związanych z tematem, także facet zauważył i więcej o konkretach ze mną gadał i wstępnie ustaliliśmy że spisujemy umowę przedwstępną, cały wrzesień nam daje luz w czynszu na zorganizowanie warsztatu i załatwianie urzędowych spraw, kaucja ustalona a od października normalna umowa i działalność chyba że uda nam się zdobyć środki z Urzędu Pracy to facet pójdzie nam na ręke i przeciągnie w czasie bez narazenia na koszty także ruszamy:):)
 
Magda no to czekamy razem z Tobą ;))

Weroniczka -najbardziej chciałabym kolor czerwony-taki mocno czerwony jak dojrzałe jabłko.
i marzy mi sie taki w grochy jak kiedyś granatowy wstawiałaś...

jak się rozejrzysz w kolorach kochana to napisz jakie masz i z tych wybiorę:)


Cokies- ale fajne wieści:))
i że się wyspałaś :)))
i z warsztatem;))trzymam &&&&&&&&&& za kasez UP :))


DOSTAŁAM sms'ka od Zuz Inki
jest u rodziców i się urlopuje ostatni tydzień ..w poniedziałek wleci na bb:)
pozdrawia wszystkie BaByBabeczki:)))
 
reklama
Hejka!
Cokies powodzenia z tym warsztatem, mysle ,że cos z UP powinniscie dostac. Teraz maja duze dofinansowanie z Unii:tak:
Sempe &&&&&&&&
Magda ale Ci fajnie ,że juz tak blisko porodu. Mi się jak na razie strasznie dłuży ta ciaza.
No ale może teraz szybciej pójdzie jak się zacznie przedszkole i takie tam.
Aaa pochwalę sie jeszcze ,że od dziś czuję ruchy malenstwa:-)
 
Do góry