katrina115
Potrójna Mama
mama - miło było, siostra mojego męża (znaczy się szwagierka) z mężem i córkami była. Dwie starsze tylko na chwilę wpadły pożegnać się z kuzynem, a najmłodsza (5 lat) z Alinką sie pobawiła, więc dziewczynki miałay zajecie, a my mogliśmy spokojnie posiedzieć i pogadać, taki miły czas strasznie szybko leci i niestety nastał koniec,
justyna - dokładnie - luziiiiiik od jutra, trochę będę musiała posprzątać (wyprać pościel, ręczniki, sprzątnąć łazienkę), ale potem jeszcze trochę czasu mi zostanie, bo mój szef jeszcze na wakacjach, więc w pracusie mam jeszcze wolne,
mama - zazdroszczę domku (tu się nazywa to shed), ja nie mam gdzie go postawić, a bardzo nam tego brakuje, bo w domu juz miejsca mało,
justyna - dokładnie - luziiiiiik od jutra, trochę będę musiała posprzątać (wyprać pościel, ręczniki, sprzątnąć łazienkę), ale potem jeszcze trochę czasu mi zostanie, bo mój szef jeszcze na wakacjach, więc w pracusie mam jeszcze wolne,
mama - zazdroszczę domku (tu się nazywa to shed), ja nie mam gdzie go postawić, a bardzo nam tego brakuje, bo w domu juz miejsca mało,
Ostatnia edycja: