ewuniaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2010
- Postów
- 962
Cześć dziewczyny!!
Jestem po krótkirj nieobecności....
.
Pawimi twoje mięsko na grilla wygląda przepysznie!!! My o grillu przez jakiś czas możemy zapomnieć bo ciągle leje- teraz na chwilke nieśmiało wyszło słonko ale pewnie nie długo jest tylko 14 stopni:-(
Mama śliczna z ciebie kobietka zawsze taka zadbana. Jak ty to robisz bo ja czesto nie mam nawet czasu zeby sie porządnie uczesać
Ciesze sie ze praca wciąż cie cieszy
Szczerze mówiać to po tych praktykach ze szczepien zapragnełam jeszcze bardziej wrócić do pracy. I chyba powinnam szukać na jakimś oddziale noworodków albo malych dzieci bo praca z dzieciaamii daje mi ogromną radość!!!!
Katrina wspólczuje ci bardzo sytuacji z maluchem. U nas to samo..... Odkąd Michał jest po operacji nie moge go zmusić do siadania na nocnik a przecież już od grudnia siusiu robił do nocnika albo muszli. Nie wiem czy to jest spowodowane jakimś lekiem po zabiegu ale coś czuje ze czeka nas długa droga do ponownego odpieluchowania ....Ech...
Także i tobie życze dużo cierpliwości i wytrwałości w uczeniu swojej córeczki na nowo..... Trzymam kciuki by sie udało!!!
Bedismall świetnie że Patryczkowi wreszcie przeszły brzuszkowe i skórne problemy!!!!
Jesteś super mama!!! To że mu wszystko przeszło jeszcze bardziej przekonuje mnie do tego że mama zawsze wie najlepiej co sie dzieje z jeje dzieckiem!!!
A jak domowe problemy?? Wszystko ok??? Długo cie nie było. Martwiłyśmy sie
Sempe oglądałam wasze zdjęcia z wakacji!!! Cudne!!!! Wspaniała rodzinka
Zuz-Inka jak tam staranka??
Izulka jak sie trzymasz ty i rodzinka???
Joaś wracaj już do nas!!!
Weroniczka czy dzieci już wróciły do domku???? Wasze zdjecia też oglądałam , po prostu super!!! Dzieciaczki masz piękne!!!
Nie wiem czy wszystkim odpisałam jesli nie to bardzo przepraszam.....
Asia KC a ty gdzie sie podziewasz??? Cokies jak twój brzusio??? szykujecie sie powoli??
Mnie wciąż głowa boli ale już mniej niż wczoraj i przedwczoraj... Nie wiem zapisałam sie na czwartek do okulisty bo coś ostatnio gorzej widze a i te bóle głowy nie odchodzą tylko boli cały czas tyle że raz mniej (tak ze zadnych leków nie biore i jakoś funkcjonuje bez problemów) a raz bardziej (ze jest mi niedobrze i mam taki straszny światłowstret) Jakiś lekarz mi powiedział ze mam sprawdzić oczy bo to może być powód- no cóż zobaczymy....
Michałek już sie dobrze czuje. Tak szybko doszedł do siebie. Pełno szwów tam ma i siusiak wciąż fioletowy i spuchniety ale mały biega i szaleje jak dziki wiec już go chyba nioe boli
Hania kolejne postepy zrobiła. Od soboty kiedy jest na podłodze to stoi na kolankach i łokciach podnosi bt=rzud=szek i sie husta do przodu i do tyłu. Swietnie jej też idzie pełzanie!!! Akrobatka mała. Ona jest taka drobniutka a tak szybko tyle rzeczy sie nauczyłą- moja gwiazdeczka!!!!
A Kasie mam w domku jak zwykle sie nudzi dobrze ze ta moja ciocia z e Stanów przyjechała z synkiem to przynajmniej Kasia ma sie z kim bawić!!! Potem zrobie zdjecie rysunków Kasi i wkleje to sie pośmiejecie troche
Zmykam bo musimy Kasi morfologie odebrać z lab. a potem na 11.30 alergolog..... (i 400zł w plecy) ale czego sie nie robi dla dzieci
Miłego dnia dla wszystkich!!!
Jestem po krótkirj nieobecności....
.
Pawimi twoje mięsko na grilla wygląda przepysznie!!! My o grillu przez jakiś czas możemy zapomnieć bo ciągle leje- teraz na chwilke nieśmiało wyszło słonko ale pewnie nie długo jest tylko 14 stopni:-(
Mama śliczna z ciebie kobietka zawsze taka zadbana. Jak ty to robisz bo ja czesto nie mam nawet czasu zeby sie porządnie uczesać
Ciesze sie ze praca wciąż cie cieszy
Szczerze mówiać to po tych praktykach ze szczepien zapragnełam jeszcze bardziej wrócić do pracy. I chyba powinnam szukać na jakimś oddziale noworodków albo malych dzieci bo praca z dzieciaamii daje mi ogromną radość!!!!
Katrina wspólczuje ci bardzo sytuacji z maluchem. U nas to samo..... Odkąd Michał jest po operacji nie moge go zmusić do siadania na nocnik a przecież już od grudnia siusiu robił do nocnika albo muszli. Nie wiem czy to jest spowodowane jakimś lekiem po zabiegu ale coś czuje ze czeka nas długa droga do ponownego odpieluchowania ....Ech...
Także i tobie życze dużo cierpliwości i wytrwałości w uczeniu swojej córeczki na nowo..... Trzymam kciuki by sie udało!!!
Bedismall świetnie że Patryczkowi wreszcie przeszły brzuszkowe i skórne problemy!!!!
Jesteś super mama!!! To że mu wszystko przeszło jeszcze bardziej przekonuje mnie do tego że mama zawsze wie najlepiej co sie dzieje z jeje dzieckiem!!!
A jak domowe problemy?? Wszystko ok??? Długo cie nie było. Martwiłyśmy sie
Sempe oglądałam wasze zdjęcia z wakacji!!! Cudne!!!! Wspaniała rodzinka
Zuz-Inka jak tam staranka??
Izulka jak sie trzymasz ty i rodzinka???
Joaś wracaj już do nas!!!
Weroniczka czy dzieci już wróciły do domku???? Wasze zdjecia też oglądałam , po prostu super!!! Dzieciaczki masz piękne!!!
Nie wiem czy wszystkim odpisałam jesli nie to bardzo przepraszam.....
Asia KC a ty gdzie sie podziewasz??? Cokies jak twój brzusio??? szykujecie sie powoli??
Mnie wciąż głowa boli ale już mniej niż wczoraj i przedwczoraj... Nie wiem zapisałam sie na czwartek do okulisty bo coś ostatnio gorzej widze a i te bóle głowy nie odchodzą tylko boli cały czas tyle że raz mniej (tak ze zadnych leków nie biore i jakoś funkcjonuje bez problemów) a raz bardziej (ze jest mi niedobrze i mam taki straszny światłowstret) Jakiś lekarz mi powiedział ze mam sprawdzić oczy bo to może być powód- no cóż zobaczymy....
Michałek już sie dobrze czuje. Tak szybko doszedł do siebie. Pełno szwów tam ma i siusiak wciąż fioletowy i spuchniety ale mały biega i szaleje jak dziki wiec już go chyba nioe boli
Hania kolejne postepy zrobiła. Od soboty kiedy jest na podłodze to stoi na kolankach i łokciach podnosi bt=rzud=szek i sie husta do przodu i do tyłu. Swietnie jej też idzie pełzanie!!! Akrobatka mała. Ona jest taka drobniutka a tak szybko tyle rzeczy sie nauczyłą- moja gwiazdeczka!!!!
A Kasie mam w domku jak zwykle sie nudzi dobrze ze ta moja ciocia z e Stanów przyjechała z synkiem to przynajmniej Kasia ma sie z kim bawić!!! Potem zrobie zdjecie rysunków Kasi i wkleje to sie pośmiejecie troche
Zmykam bo musimy Kasi morfologie odebrać z lab. a potem na 11.30 alergolog..... (i 400zł w plecy) ale czego sie nie robi dla dzieci
Miłego dnia dla wszystkich!!!