reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Cześć dziewczyny!!

Jestem po krótkirj nieobecności....
.
Pawimi twoje mięsko na grilla wygląda przepysznie!!! My o grillu przez jakiś czas możemy zapomnieć bo ciągle leje- teraz na chwilke nieśmiało wyszło słonko ale pewnie nie długo jest tylko 14 stopni:-(

Mama śliczna z ciebie kobietka:tak: zawsze taka zadbana. Jak ty to robisz bo ja czesto nie mam nawet czasu zeby sie porządnie uczesać:-D
Ciesze sie ze praca wciąż cie cieszy:tak:
Szczerze mówiać to po tych praktykach ze szczepien zapragnełam jeszcze bardziej wrócić do pracy. I chyba powinnam szukać na jakimś oddziale noworodków albo malych dzieci bo praca z dzieciaamii daje mi ogromną radość!!!!

Katrina wspólczuje ci bardzo sytuacji z maluchem. U nas to samo..... Odkąd Michał jest po operacji nie moge go zmusić do siadania na nocnik a przecież już od grudnia siusiu robił do nocnika albo muszli. Nie wiem czy to jest spowodowane jakimś lekiem po zabiegu ale coś czuje ze czeka nas długa droga do ponownego odpieluchowania ....Ech...
Także i tobie życze dużo cierpliwości i wytrwałości w uczeniu swojej córeczki na nowo.....:tak: Trzymam kciuki by sie udało!!!

Bedismall świetnie że Patryczkowi wreszcie przeszły brzuszkowe i skórne problemy!!!!
Jesteś super mama!!! To że mu wszystko przeszło jeszcze bardziej przekonuje mnie do tego że mama zawsze wie najlepiej co sie dzieje z jeje dzieckiem!!!
A jak domowe problemy?? Wszystko ok??? Długo cie nie było. Martwiłyśmy sie:tak:

Sempe oglądałam wasze zdjęcia z wakacji!!! Cudne!!!! Wspaniała rodzinka:tak:

Zuz-Inka jak tam staranka??

Izulka jak sie trzymasz ty i rodzinka???

Joaś wracaj już do nas!!!

Weroniczka czy dzieci już wróciły do domku???? Wasze zdjecia też oglądałam , po prostu super!!! Dzieciaczki masz piękne!!!

Nie wiem czy wszystkim odpisałam jesli nie to bardzo przepraszam.....
Asia KC a ty gdzie sie podziewasz??? Cokies jak twój brzusio??? szykujecie sie powoli??

Mnie wciąż głowa boli ale już mniej niż wczoraj i przedwczoraj... Nie wiem zapisałam sie na czwartek do okulisty bo coś ostatnio gorzej widze a i te bóle głowy nie odchodzą tylko boli cały czas tyle że raz mniej (tak ze zadnych leków nie biore i jakoś funkcjonuje bez problemów) a raz bardziej (ze jest mi niedobrze i mam taki straszny światłowstret) Jakiś lekarz mi powiedział ze mam sprawdzić oczy bo to może być powód- no cóż zobaczymy....

Michałek już sie dobrze czuje. Tak szybko doszedł do siebie:szok:. Pełno szwów tam ma i siusiak wciąż fioletowy i spuchniety ale mały biega i szaleje jak dziki wiec już go chyba nioe boli:-D
Hania kolejne postepy zrobiła. Od soboty kiedy jest na podłodze to stoi na kolankach i łokciach podnosi bt=rzud=szek i sie husta do przodu i do tyłu. Swietnie jej też idzie pełzanie!!! Akrobatka mała. Ona jest taka drobniutka a tak szybko tyle rzeczy sie nauczyłą- moja gwiazdeczka!!!!
A Kasie mam w domku jak zwykle sie nudzi:-D:-D:-D dobrze ze ta moja ciocia z e Stanów przyjechała z synkiem to przynajmniej Kasia ma sie z kim bawić!!! Potem zrobie zdjecie rysunków Kasi i wkleje to sie pośmiejecie troche:-D
Zmykam bo musimy Kasi morfologie odebrać z lab. a potem na 11.30 alergolog..... (i 400zł w plecy:szok::szok::szok:) ale czego sie nie robi dla dzieci:eek:
Miłego dnia dla wszystkich!!!
 
reklama
Ewunia to Hania ladbie idzie do przodu,silna dziewczynka :-).Moja młoda się też troche nudzi bo sama jest a starsza pojechała nad morze to ja mam troche spokoju bo by pewnie we dwie razem dom roznosiły.
Pawimi no mięsko na śniadanko nie wiem czy to nie rozpusta hihihi.
Bedisimall a no widzisz a tutaj w Polsce wszelka wysypka na skórze to zaraz diagnoza skaza białkowa ;-) ale dobrze że juz zdobyłaś Nutramigen i problemy znikneły.
Mama no no kolejny napiwek widac że nalezycie wykonujesz swoją pracę ;-)
Joas witaj i główka do góry niech przejdą te dołki:-)

Ja od rana poleciałam zrobić badania(morfologia,mocz i kontrolnie toxo) i miło mi było jak pani przede mną mnie przepuściła :-D jadnak są ludzie o dobrym sercu.
Miałam też jechać odebrać prawko do wydziały komunikacji ale pogoda się kaszani to nie będę z córcią się tacha komunikacją w taką pogodę a nie chcę by cos złapała przed wyjazdem na kolonie więc chucham i dmucham na nią
 
jestem porannie ;)

dziewczyny dzięx za komplementy:):***

Joaś jak dobrze,ze już jesteś..szczęśliwie wróciliście.jak masz ochote "wywalić" z siebie co i jak to wiesz gdzie.....zawsze utulimy!!

Ewunia- tak,praca daje mi radośc i czuję ,ze własnie tego było mi trzeba...a co do wyglądu to odkąd mam taka fryzurę-czyli od 2 lat to nic praktycznie nie robię ,zeby ułożyć włosy-czeszę,trochę lakieru i już..a makijaż...mam tylko oczy pomalowane;)
mam nadzieje,ze i Ty znajdziesz prace przy dzieciach -&&&


Cokies jak tak domek przygotowany na przyjęcie Michałka??

Pawimi-jak tam mięsko-wyszło?? pewnie smaczne co? :))

Asia- jak tam u Ciebie???????????-dawno nie pisałaś

w ogóle gdzie są nasze ciężąrówki????????????????

smaczej kawki tradycyjnie:)) ja juz po.
pranie zaraz rozwieszam,poodkurzać trzeba i od rana mamy słonko więc i humor lepszy:)

Magda witaj -no kolejny napiwek :) jak tak dalej bedzie to na buty uzbieram dla dziecka któregoś :))

Ewunia-super ,ze Michaś tak szybko dochodzi do siebie-na dzieciach szybko się goi:)
 
dobry deń:-)

padam na pysk, leże jeszcze, noc normalnie koszmar, jak nie zgaga to zasnąć nie idzie a jak usnęłam to wstawac do toalety i tak przez całą noc,mamy dość remontów w sumie nie są to gruntowne remonty tylko odświezenie, ja pomału się szykuję, zamawiam wszystko co potrzebne na all, wczoraj przyszedl mi fotelik samochodowy, lada dzień pewnie pojawią się koszule do karmienia, dzisiaj musze jeszcze posciel zzamówić dla małego, wózek wyciągnąć z piwnicy do prania, mega pranie porobić bo w końcu przestało padać, w domu ogarnąć z kurzu remontowego choć mi juz duzo nie zostało, bo na bieząco latalam ze szmatką i wycierałam setny raz:-)

Joaś-dobrze ze wrociłas do nas, tęskniłysmy, słonko ci wysyłam na dołka

ewunia-ciesze się że utwierdzasz się w jakiej pracy chcesz sie realizować, ja wciąż myślę o zmianie zawodu i rtaczej ciagnie mnie do dzieci, może rehabilitacja czy coś podobnego

bedi-odzywaj się do nas częsciej, mam nadzieje że u was już jest lepiej

mama-walizkja częsciowo spakowana, jesli chodzi o dom to kazdego dnia coś robie w tym kierunku, cieszę się że tak ci sie udało z pracą, najważniejsze żeby miec radosc z wykonywanej pracy od razu jakość lepsza i kobieta inaczej funkcjonuje
 
Cokies to dobrze ze walizka juz prawie gotowa;))

a ja na pradwę teraz widzę,ze potrzebowałam tej pracy-wyjścia z domu na trochę..
czuję się lepiej..dzieci też nie odczuwają mojej nieobecnosci bo z opiekunką są tylko 3,5 h a potem już Tom przychodzi..
no i + tak ,ze to 3 dni w tygodniu więc naprawdę si..

popieliłam,pranie rozwiesiłam,pozamiatałam taras..teraz czas na kawę a potem myję włosy i szykuję się do pracy..
 
A ja własnie wróciłam od alergologa.
Michałkowi mamy powoli zacząć wprowadzać produkty mleczne i przez pol roku nie podawać zadnych ctytrusów. W październiku testy.
Kasia miała robione testy i znów wszystkie ujemne.... ech... tak byśmy przynajmniej znali przyczynę tych ciągłych duszności...
Pani doktor na stała kazała prać SingulAir 5 i odstawić całą reszte leków. Podejrzewa że to jednak astma a nie nawracające zapalenia krtani:-:)-( no cóż nic nie poradzimy. Nastepna wizyta w październiku.

Ide nakarmić maluchy i Michała spać polożyć....
 
Ewunia to widze że ja mam podobna historię z moja Kasią.Od wiosny raz w miesiącu ma takie duszności tyle że u nas to raczej jest na tle infekcji wirusowej Z tymi dusznościami to zmagamy se już od dwuch lat ale nie były tak często jak w tym roku :-(.15-go tez z nią idę na testy i zobaczymy co powiedzą.Ostatnio miała robione prawie trzy lata temu i nic te testy nie pokazały.Od ponad roku jest na stałe także na Singularze 5.Przy dusznościach ma podawane inhalacje z pulmicortu i berodualu.
Ach te nasze Kaśki:-p
 
Witajcie!!! miłego dnia!
Ja już dziś po pracy, tylko czuję od rana, gdzie mam głowę... niestety, ale to pewnie wina zmieniającej się pogody.

mama - Alinka zaczęła wtórne sikanie od soboty tydzień temu, a dzień wcześniej byliśmy w Dublinie i cały prawie dzień spędziliśmy w aucie, a ona w pampersie, być może to jest w jakimś stopniu przyczyną, że znowu sika w majteczki.
W tę sobotę byliśmy u znajomych i dwa dnie wcześniej powtarzałam jej, że jak się posika to nigdzie nie pojedziemy i było Ok, korzystała z toalety
- tak jak przez poprzednie 4-m-ce. A jak tylko juz pojechaliśmy do koleżanki, to znowu zrobiła w bieliznę. To juz nie wiem kontroluje się kiedy ma motywację???
 
reklama
Do góry