Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[mama05]

Kochane moje-juz jestem po wizycie i piszesytuacja wyglada tak,ze moj lewy jajniczek wychodowal 17mmpecherzyk i na dniach bedzie owulacjatak wiec jestem po rozmowie z mezem i decyzja podjeta-zaczynamy starania w tym m-cu i zobaczymy czy sie uda bo w moim przypadku nie wolno marnowac zadnego jajeczka:-):-)a juz jak organizm sam wyprodukowal;-)a jak nie wyjdzie to dostalam recepte na 3 opak.antykoncepc.i po dostawieniu(mam brac codziennie jedna az wezme 63tabletki)mamy probowac dalej.takwiec bardzo sie ciesze akbym juz byla w ciazy a to dopiero pęcherzykciesze sie,ze u Was wszystko gra!!!sciskam Was moje drogie.u nas piekne slonko-sam optymizm

 

[sempe]

mama05 trzymam kciuki i zabierajcie się ostro do roboty;-) jak ja miałam mieć owulacje to rano w południe i wieczorem no i jeszcze w nocy poprawialiśmy całkiem przyjemnie było i za pierwszym razem się udało!
maureen wypoczywała ile się da!!!

a ja dzis mam dobrze, wpadła do mnie mama na 3 dni, trochę porobi, zajmie się dzieciaczkami, jutro o 7.00 juz muszę jechać do UP zasile grono bezrobotnych

pozdrawiam

 

[pawimi]

pawimi ty niedobra kobieta jestes nie dosc ze takie fotki wiosennne to jeszcze w sweterku ganiasz jak my tu marzniemy:-)

a nie prawda bo zime tez wklejalam

jutro o 7.00 juz muszę jechać do UP zasile grono bezrobotnych

czyzbys prace ostatnio stracila? moze pisalas a ja nie doczytalam

mama05 no to do roboty moja droga mysle ze jestes w euforii po uslyszeniu takich wiesci i teraz juz napewno mezowi nie dasz spokoju ;-)

AnnaS wlasnie caly urok w tym ze to taka totalna dziura ;-) nie zamienilabym tego miejsca na zadne inne....chociaz wybor mialam, moglam w sumie w miescie, wiele lat mieszkalam przy jednej z glownych ulic w Chicago, nic przyjemnego

Dzis w domciu sie lenimy , zaraz biore swojego malucha i pieska i idziemy na jakis spacerek, szkoda dnia i ciepelka

 

[Maureen]

Mama05,

jupi!!! No to fantastyczna wiadomość Skoro Twój organizm sam wyprodukował pęcherzyk... to musi być jakiś znak :-):-) Trzymam mooocnooo kciuki teraz ;-)

sempe,

no ja chyba też nie doczytałam..:-(

pawimi,

czasem trzeba się tak polenić, a co ;-)

 

[Zuz-Inka]

Hej!
Ja dzis bylam na zebraniu organizacyjnym odnosnie kosztow fotografa na Komunie Ani...porazka i zenada, dorosli ludzie a klotnia jak w piaskownicy I jeszcze jak wyjezdzalam z parkingu zepsol sie samochod, niby nic mechanizm roznicowy i M naprawi ale jak mnie z sasiadem holowali to mieli taki ubaw ze nic tylko kobiecie dac auto

Mamo to nie wolno marnowac takiej szansy;-)stosunkowo udanej i owooocnej nocy
Pawim sliczne masz widoki
Sempe ja tez chyba nie doczytalam Ty bez pracy?

Pozdrawiam!:-):-):-)

 

[pawimi]

IzaBK....odezwij sie u nas prosze, mysle co tam u ciebie po tej naszej ostatnie nocnej rozmowie...
A ja jestem dzis wymeczona lenistwiem ;-) Wlasnie polnoc sie u mnie zbliza i udaje sie grzeczniutko na gore do lozeczka :-)

 

[IzaBK]

pawimi - jestem, mam się dobrze, dzięki! Z przyjemnością czytam dobre i spokojne posty od Was, lubie ten wątek zdjęcie z buzzem jak z reklamy! Uświadomiłam sobie, że ja nie mam żadnego ubrania pod mojego buzza, ale jego kolor się zmienia w zależżności od pogody, a takich ubrań nie widziałąm, i boję się, że nie trafię ton w ton, a najgorzej rozminąć się z kolorem o "troszeczkę"
mama - jak chciałam urodzić i męczyłam męża, żeby dzielił się ze mną swoją prolaktyną dużo i często, to w końcu zaczął przede mną uciekać.. lepiej nie przesadzić trzymam kciuki!!
maureen - zazdroszczę Ci momentu w któym jesteś!! ja uwielbiam być w ciąży, a to końcowe oczekiwanie jest cudowne!! człowiek skupiony na sobie, dba o siebie jak nigdy, a i inni dbają jak nigdy coraz bardziej czuję, że za jakieś dwa lata dam kolejne życie
zuskus - przecież i tak wszystcy wiedzą, że najgorszymi kierowcami są panowie w kapeuszu
ewa p - mnie też wczoraj bolałą głowa, dziś trochę lepiej jest. Ciśnienie zabójcze za oknem słoneczko i bezchmurne niebo, a ja na apapie cierpię, ale przy karmieniu nic mocniejszego wziąć nei mogę
sempe - zawiało chłodem.. będziesz miałą prawo do zasiłku?

dzięki dziewczyny za miłe słowa o moim gadatliwym słoneczku, teraz będę Was zasypywac filmami z osiągnięciami Gai
Ela rano: "wczoraj mnie bolało gardło, dziś boli mnie brzuch.. u mnie też jak w garncu" ..

 

[Weroniczka]

Hej dziewczynki.

Staś dziś w domu został bo nieładnie kaszle i chciałam go troszkę przetrzymać w domu. Pewnie załatwił się w przedszkolu w trakcie zabaw w ogrodzie. Bo jak słoneczko wyjdzie zza chmur to jest ciepło ( a oni mają goród w bardzo nasłonecznionym miejscu) i dzieciaki biegając grzeją się a jak słońce zajdzie to ziąb okropny. Ach...

Mama to do roboty i czekamy na nowy suwaczek kochana.

Zuzkus wiesz z dorosłymi to tak jest jak z dziećmi. Każdy ma swoją rację i nie lubią kompromisów. A teraz na komunię to trzeba i fryzjera i manicure dla dziewczynki no i fotograf musi być z górnej półki. Dla mnie nie tędy droga ale dla wielu dorosłych to jest właśnie najważniejsze w tym dniu.

Iza co tam u Ciebie? Nie wiem o czym mówi Pawimi ale troszkę mnie zaniepokoiła. Wszystko ok. u ciebie?

[
maureen - zazdroszczę Ci momentu w któym jesteś!! ja uwielbiam być w ciąży, a to końcowe oczekiwanie jest cudowne!! człowiek skupiony na sobie, dba o siebie jak nigdy, a i inni dbają jak nigdy coraz bardziej czuję, że za jakieś dwa lata dam kolejne życie

No to tak jak ja. Dokładnie to samo czuję.

 

[IzaBK]

No to tak jak ja. Dokładnie to samo czuję.

Weroniczka - dzięki za pamięć
założymy niedługo wątek "myślę o piątym, czy na tym zakończę?" )
zgadzam się z Toba co do tej komunii i nastawienia rodziców. Co się dziwić, że dzieciaki mają konsumpcyjne podejście do tego wydarzenia i patrzą tylko na sukienke/prezenty, skoro wielu rodziców podchodzi tak samo :\ a sfera duchowa jest tylko tłem.. szkoda.

 

[Weroniczka]

Ja myślę że często sfery duchowej to nawet nie ma i jest tylko pretekstem do zaprezentowania swojego dziecka przed znajomymi i rodziną. Niestety moje dzieci pod tym względem będą "biedne" bo ja w życiu nie pozwolę na takie podej ście do sprawy ani na drogie prezenty dla nich w tym dniu. Ależ teściowa będzie cierpiała.