reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

mama - tato jechał oclić samochód i wiózł go na lawecie i ta laweta (kabina) się zapaliła i spłonęła cała a taty samochód ma nadpalony przód. Biedny chciał ratować i poparzył ręce. Piecze go i najbardziej boli prawa dłoń bo chwycił do niej płonącą saszetkę w której miał kasę na cło ... I wiecie, że nikt się nie zatrzymał, żeby mu pomóc!? Dopiero jak już był płomień 6 metrowy to zatrzymał się jeden pan i w sumie dzięki temu to auto jest tylko nadpalone ... Żal mi go strasznie :-(
 
reklama
Madlen
no jak dzieciaczki wyhasane to potem padają jak te muszki:)) fajnie-ja tak lubię :))
my teraz na ogrodzie urzędujemy-grill już zjedzony-domowe hamburgery zrobiliśmy,teraz dzieci na hamaku ,ja na fotelu:sorry2: a T.kosi trawę.
oj jak miło:)
luuubię zapach skoszonej trawy:tak:

no i dzięki-faktycznie ,nasza ekipa jest wesoła i nie nudzimy się :-)a Tobie kochana współczuję tak samej kurka musi być ciężko ..bratnia dusza to jednak dużo:blink:



Majqa
okropny pech tatę spotkał :-( przykro mi bardzo..dobrze,że paliwo nie wybuchło bo dopiero by było :-(a poparzenia niestety długo i boleśnie się goją...
ehhh


Hana
muuszę uzupełnić poziom cukru-->posiadasz jeszcze coś sernika?? herbatę już mam.


ściskam na płasko:rofl2:
 
hej z wieczorka
coś mnie dzis oko uwierało i paczec nie mogłam---jakaś biala plamka na zrenicy jakby paproch i nie wiedzialam czy to juz jakas blizenka czy jakies inne cos---ale delikatnie jakby usunelam:cool2:balam sie ale jest o niebo lepiej:happy:

mamusia - ma sernika - mam:-p---ja coś normalnie cały dzien dzis łasusze---nie moge siedziec w chacie - albo kłódka na lodówke:-D....przyjemnie tam u Was - a nie za zimno?;-)-fajnie ze tak z przyjaciółmi potraficie się skrzyknąć

majeczka - biedny tatko---wiem jaki to bol - sama jako dziecie wpadłam do ogniska---znaczy bujalam się na krzesełku i się zachwialo i rekoma prosto w zar:szok:

madlen - daj Cie przytule do piersi:-D--- oj wiesz z ta bratnią duszą to zapewne wiele nas tak ma---kazdy jednak swoj dom---dla mnie moja matula jest oparciem ale tez nie zawsze wszystko się mamie powie

katrinka- zdrówka--a kubala to zaraz cały zestaw mlecznego uzebienia się dorobi
sempe - to miłego odpoczynku

pozdrawiam - bo już gałki kłują:sorry2:
stosunkowo udanej nocki:-D
 
Hana
masz sernika,masz...a dasz ???:-D
no troche u nas zimno ....dlatego na tarasie pod kocem siedziałam :-D:-D:-D
mam nadzieję ,że oko sie wygoi i bedziesz w pełni sił kochana nasza :)
a nasza ekipa jest już wyszkolona w spontanach hahahaaa..tak jak w niedzielę-hasło jezioro i w godznę wszyscy byliśmy nad jeziorem ,grill sie pyrczył,pifko chłodziło w jeziorku i słodkie się znalazło;)))



czas na lody przed tv wiec miłego wieczorku kochane .
do jutra.


Zuz inka
spokojnej nocki..obyś i Ty pospała i dzieci .

Katrina
dla Was tez spokoju w nocy.
 
witajcie Mamusie!!!

Mamusia, Madlen, hanuś - dziekuję za dobre słowo, ale te choróbska, to chyba się skończą, jak już Kubie wszystkie ząbki się przebiją - te, które teraz maja się przebić. Czwórka jest teraz w natarciu i odporności nie ma, stad się załapał na kaszel i temp.

Mamusia - nocka na pewno będzie spokojna, bo mamy chwilowo czerwone światło na "działania" od Pani doktor.
Jedynie Kubuś może robic pobudki, ale on tylko zakwili, ja podaję mu smoczka, pieluszkę i dalej śpi, ale wstać muszę.

majqa - cholerka, to nie miło i bardzo boli i piecze. Zdrówka dla Taty.
 
MAMA- pech jak nie wiem co; przecież mogło się zepsuć, koło złapać a nie zapalić!!!

Martwię się o tego mojego najmłodszego ... Chyba przejadę się do lekarza ... :/
 
heloł z pracy ..


Katrina
no głodnemu chleb na mysli :-pja własnie pod katem spokojnego snu Kuby pisałam :-Da Ty mi tu o męzu ,że czerwone światło ,że tego :-D


Majqa
a co tam sie dzieje z Adamem ..nadal brzuszkowe problemy??jak potrzebujesz sam simplex to na innym wątku pisze z dziewczyną która sprzedaje-moge Cię z Nią skontaktować.



miłego babeczki :-)
 
witajcie

mamusia - bo mi najbardziej doskwiera to czerwone światełko... hihi, a Kuba spał tak SE, kilka razy się budził, raz z płaczem, byłam z nim dziś u lekarza, bo rzęzi, ale doktor osłuchał i orzekł, ze oskrzela czyste, dostał tylko syrop wykrztuśny, żeby odkasływał tę wydzielinę, która mu bulgocze i nie bardzo wie, co z nią zrobić
 
reklama
Do góry