Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[hana31]

witam się babeczki
mam nadzieje ze czesciej będe - humor pomału wraca - moze to wiosna która z każdym dniem piękniej wygląda - drzewa zaczynają kwitnąc - słoneczko - ciepły wiaterek..dobrze tak

majeczka - GRATULACJE!!! no tak cichaczem poszła i se urodziła - nu nu;-)
wisienka -dzięki za info no i trzymaj się --trudny okres - wszystko idzie oswoić--ale w końcówce ciąży--po prostu bywaj tu częściej - utulimy---a może jakąś imprezkę zrobimy--- jak to się z amerykańska nazywa "bejbi szałer";-)
mamusia jestem Słońce:-) biedny Bonuś - jak tam on się ma???
patik - świetny ten Twój krasnal! jak on tam się spisuje--jak dziewczynki reagują na brata---chyba sa bardzo za nim - co?
pawimi - no tak myśłałam ze u Was to się tam dzieje--az jestem ciekawa jakie tam smakowitości serwowałas---ja to łasuch jestem - samą kartę dań lubię czytać i już się ślinie
weroniczka - super że waleczna Hanusia - wszystkim pokazała jak sie walczy

oj oj oj --już nie pamiętam muszem doczytać

 

[katrina115]

patik - znam Twój ból, też w sobotę mamy gości i muszę juz jutro cos zacząć pichcić, a nie do końca mam pomysł co

 

[misiarska]

katrina ja polecam np. leczo. Szybkie a przede wszystkim smaczne. Albo np. jako przystawkę babeczki pomidorowe. Też w miarę proste ale bardziej czasochłonnne. Dobra jest też sałatka z kurczakiem z m.in. brokułami i kalafiorem. No i też prosta. Jak chcesz przepisy to nie ma sprawy ;-) Pozdrawiam

 

[bedismall]

hej

misiarska - o to to to! Leczo - specjalnie kupiłam składniki, dzięki;-)

Majqa - chłop jak dąb - niech się zdrowo chowa Gratulacje- spisałaś się cudownie - Adasiu witamy na świecie

Podczytam to poodpisuje - Na razie próbuje złapać oddech...Komunijne ciuchy prawie skompletowane - męża jeszcze trzeba ubrać i mnie jakiś blezerek by się przydał ale to się zobaczy...

Wisieńka - chyba się nie dowiem czemu masz mieć tą cesarkę....

 

[so_happy]

witam
Majqa- Gratuluje , niech synek zdrowo rosnie
Zuz-Inka, weroniczko widze, ze mieszkamy bardzo blisko siebie, ja mieszkam pomiedzy Tarnowem a Nowym Saczem
misiarska czy Ty tez mieszkasz w tych okolicach?
mama sprawa ze suszarką zakończona, na szczescie pozytywnie,
nowa suszarko do ciuchów jest, działa, ubezpieczenie za nią zapałciło

Ja tak na szybkiego bo ostatnio zawrót głowy mam,
mam 9 piesków labradorów, mają 6 tyg, czarne i czekolady,
ogłosiłam je do sprzedania, w ciągu dnia
wszystkie zamówione, teraz sie umawiaja i je odbierają
ide bo dzieci mnie wołają

 

[katrina115]

czesc Dziewczynki

misiarska - dzieki, ale zawsze robię albo leczo, albo bogracza, albo zupę gulaszową, albo Stronova - tym razem będzie: Chili con carne - Przepis

 

[Weroniczka]

To ja Kata podpowiem że do chilli warto dodać łyżeczkę gorzkiego kakao lub z trzy kostki gorzkiej czekolady. Dodaje genialnego posmaku :-) Wiem co mówię bo uwielbiam chilli con carne i często robię :-)

 

[bedismall]

Hejka dziewuszyska się pochowaly a Katrina sie gosci.
Przepraszam was za brak polskich znakow ale odebralam komputer z naprawy i nie moge sobie poradzic z klawiatura - jest tylko angielska a juz zmienialam w opcjach Na starym mi dziala jak nalezy..........

Weroniczka a jak Haniulka? U nas ostatnio przewija się temat imienia dla malutkiej i pojawiło się Hannah - ja nie mowie ze nie ale jakos nic mi na dobre nie podpasowalo. Leje u nas jak nie wiem, a D pojechal po dzieci do polskiej szkoly. Ja zaraz wstawie kurczaki i zrobie mizerie - prosto i smacznie bo u nas strasznie dzieci wybrzydzaja - a zwlaszcza Dominik.

Zuza - pomysl z klasami jakis totalny kosmos - moze czas na zmiane szkoly? A oczko Ani sie zagoilo to sie cieszyc - ja cie podziwiam bo ja bym zwariowala ze strachu - boje sie operacji a jesli chodzi o dzieci to w ogole....

Pozdrawiam i znikam, bo deprecha daje znac, kryzys malzenski tez i lepeij nie bede wam tu smucic bo nic to nie da.

 

[majqa1]

Witam i dziękuję za gratulacje :-)

No niestety poród bardzo bolesny i dosyć długi jak na czwarty raz :/ Ale w sumie akcja na fotelu poszła sprawnie. Młody ma kolki już co mnie zdziwiło, że tak wcześnie. Daję mu espumisan i jest w miarę ok. Dziewczyny i Maruś zachwycone braciszkiem. Niestety organizacja dnia rozwalona na amen. Muszę to pomału ogarnąć. Dobrze, że mąż kąpie starszaki bo nie dałabym sobie rady :/. Po porodzie byłam strasznie słaba i strasznie bolało mnie tam w środku ale pękłam tylko na 2 szwy a wewnątrz bez naruszenia. Lekarz nawet powiedział, że idealnie współpracowałam z położną :-). No nic uciekam spać póki mały śpi.

 

[katrina115]

witajcie niedzielnie

Bedi - ano, poimprezowaliśmy trochę, przykro kochana czytać, że u Was znów nie za wesoło, trzymaj się mamusiu, głowa do góry i oby było lepiej, a nam możesz się wyżalić, jeśli tylko Tobie to pomoże i ulży, to pisz ile wlezie,

Majqa - najważniejsze, że synek juz jest z Wami i masz juz poród za sobą,