reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

wlatuję przed pracą ...myślała,że jakieś nowe info o Hani bedzie...


Majqa
Ty juz na końcówce więc wytrwałości kochana :)

Katrina
dzięki ;))


Weroniczka
jak będziesz miała informacje o Hani to napisz...



a w Bostonie masakra..:(
ehhhh



spokojnego dnia kochane !
 
reklama
W skrócie napisze Wam co się stało. Ale zacznę od tego że jest lepiej. Uffffffff... pół nocy nie spałam z nerwów.
Dwa dni temu lekarze uznali że Hania jest zdrowym wczesniaczkiem ( ważyła już 1500g i sama zaczęła ssać mleczko od mamusi) i przenieśli ją z oddziału wcześniaczego na oddział patologi noworodka. Na patologi Asia nie mogła juz Hani kangurować jak to robiła na wcześniakach. A co najgorsze na patologi w momencie przyjęcia Hanusi panowało zapalenie płuc. No i wczoraj maleńka zaczęła gorączkować, w stanie spoczynku tentno bardzo jej przyspieszało, aż wreszcie musieli ją intubować. Najprawdopodobniej zapalenie płuc. Ale jeszcze robią badania. Nóż się w kieszeni otwiera jak się słyszy takie historie. Jak można było wcześniaka wysłać na oddział z panującym zapaleniem płuc. Ach... I z tych nerwów Asia traci mleko. A to najlepsze co może dać córuni teraz. Zwłaszcza że już nie pozwalają jej kangurowć :-(
 
Weroniczka - niestety w polskich szpitalach rzadko można liczyć na rozsądek. Tam gdzie mieszkam, na dziecięcym oddziale w szpitalu, aby przejść do sal gdzie leżą dzieci np z zapaleniem płuc czy np złamaniem, trzeba przejść przez część oddziału, gdzie leżą dzieciaki z biegunkami, wymiotami.... Trzymam kciuki za Hanię.
Mama - jesteśmy teraz w trakcie starań o dzidziusia... Ale niestety chyba na parę miesięcy będziemy musieli się wstrzymać ze względu na moje problemy zdrowotne...
 
Witajcie!
Cieplo sie zrobilo wiec na forum pusto
Maciej ma katar wiec zostal w domu, zobaczymy co sie rozkreci

Weroniczko za Hanie &&& Ale wogole pecha maja. Nalpierw mame wypuscili zaraz po CC teraz malucha przenosza na normalny oddzial :szok:

Pozdrawiam i postaram sie zagladnac wieczorem
 
jetsem i ja :)
u nas zabkowanie,mala marudna z goraczka..achhhh...w nocy zamiast spac to placze,a tat oczywiscie tak twardo spi,ze nie slyszy :wściekła/y:
Mama postaram sie w nast pon wpasc na kawe :))
lubie czytac twoje posty ostatnio..sa pelne energii i optymizmu :tak:
majqa a ty jeszcze sie kulasz ?
weroniczka rece opadaja...wczesniaka dac na normalny oddzial:szok: :wściekła/y:...oby malutka juz byla na tyle duza i silna,zeby ja wypisali do domu..kciuki za nia :)))
bedi dobrze,ze jestes ,jak sie czujesz jak dzieci ??
i niech net juz ci dobrze dziala &&&&
pozdrawiam wszystkie razem i kazda z osoba :)))
 
Misiarska
no to &&&& za zdrowotne sprawy..żebyście mogli wrócic do starań!


Zuz inka
do napisania wieczorkiem
i zdrówka dla Was:tak:

Madlen
a dziękuję ;*
a u mnie energia wstąpiła wraz z wiosną jak pewnie u nas wszystkich ...no i ruch się zaczął w pracy większy to też mnie napawa optymizmem bo jednak 2 kamienice dalej otworzył się drugi gabinet kosmetyczny wiec trochę doła miała,ale daję radę ..
cierpliwości przy ząbkowaniu kochana i obyście dziś pospali:tak:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


Weroniczka
o matko...:-( Haniu ...jesteśmy z Tobą!!bądź silna.
 
Jest bardzo źle :( Będą chrzicić maleńką. Ryczeć mi się chce tak bardzo. Jestem taka bezsilna. Dzieci chcą iść na plac zabaw a ja nie mam siły. Słabo mi i niedobrze. Boję się każdego sms-a który do mnie wysyłają. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czuje mój brat i jego żona. A wszystko było tak cudownie aż do momentu przeniesienia Hanulki na ten oddział noworodków. Ach...
 
reklama
Do góry