reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

reklama
A ja dzis niestety very busy, rano mialam meeting potem biegiem lecialam na lunch biznesowy na ktorym sie nie najadlam bo sushi bylo a ja co prawda toleruje ale zebym smakoszem byla to niekoniecznie wiec 2 godz pozniej juz bylam glodna jak wilk a tu doopa bom w robocie siedziala i akurat nie moglam nigdzie isc zeby cos sobie kupic, po robocie zakupy, odebrac dzieciory i musze kuchnie posprzatac bo rano nie mialam czasu wiec sodoma i gomora w chacie a sil brak:eek:.

Do tego moj Oliver gra na saksofonie altowym buahahaha RATUNKU!!!!!:-D:-D przyniosl ta trabe juz wczoraj i niby cwiczyc ma, na razie nie potrafi porzadnie dmuchnac w ustnik, najwyzej albo on sie zniecheci albo ja ogluchne z tych piskow.
Z mega nowosci to...wczoraj sie dowiedzialam ze moje najstarsze dziecko zareczylo sie ze swoja dziewczyna i przyjezdzaja razem na odwiedziny na swieta BN.
:szok:Jestem jeszcze w szoku ale zaakceptowalam i w sumie to sie ciesze. Pomimo tego ze mlodzi bardzo ja widze ze wsrod wojskowych panuje taka moda wczesnego angazowania sie w powazne zwiazki. Moze wlasnie fakt ze czeka na nich zona czy narzeczona pomaga im przetrwac najgorsze chwile podczas misji gdzies tam na drugim koncu swiata.Tak wogole to moj dziec jedzie pojutrze kupic samochod, swoj wybrany, nowiutki pachnacy fabryka i pomimo ze sama takiego bym nie zakupila blogoslawie jak najbardziej jego wybor i podziwiam dojrzalosc. Dziecko mi doroslo w ciagu ostatniego pol roku..:tak: No coz........dobrej nocy bo juz dawno smacznie chrapiecie a mnie jeszcze masa roboty czeka.
 
hej dziewczynki
pisze z rańca bo jak teraz nie napisze to pozniej nie ma już kiedy

lenka - nie martw sie na zapas---dobrze ze lekarz sprawdza co trzeba--najważniejsze ze dzidziuś sobie rośnie---wszystko będzie dobrze!!!
wisieńka - słonce---co tam się dzieje ze takkie smutki???--główka do góry---mam nadzieje ze wszystko się ułoży!!!
bedi - no szkoda ze musieliście jednak z kaski wyskoczyć:-(
pawimi - fiu fiu - fajnie jak syn takie dojrzałe decyzje podejmuje;-)
mamusia - trzymam kciuki za sukcesy zawodowe!!!
a u mnie babcia znowu w szpitalu- ma przerzuty na wątrobe i nadnercza:-(co pomyśle to mam szklanki w oczach---moja jedyna babcia jaka miałam i znałam.............


pozdrawiam babeczki wszystkie gorąco!
 
Wlatuje i ja!
Komputer to zaraza a BB to nalog :dry::-D:tak:

Hana co Ty robisz tak wczesnie na kompie??? Spac nie mozesz? A Twoje suwaczki obledne "juz TYLKO 5 miesiacy do wiosny" optymistycznie brzmi!!!

Pawimi to dumna jestes ze Ci sie tak syn pieknie wychowal POGRATULOWAC. No i szykuje Ci sie tesciowa zostac :-D

A u mnie wczoraj znowu akcja odwszywanie...tym razem Krzys przyniosl ale konsekwentnie kazda glowe nasmarowalam posciel i reczniki wygotowalam...U nas w miejscowosci to juz po slupach wisza komunikaty PILNE WSZAWICA. W przedszkolu to nawet sanepid byl bo ktos z rodzicow zglosil:sorry2::confused::wściekła/y: Kupilam olejek herbaciany w spraju podobno nie lubia to moze chwile ich odstraszy

Pozdrawiam i wracam do zajec...ale jak mam wlaczony komputer to bede zagladac :-D
 
witam się i ja z rana z kawką (nieco wzmocnioną),

Pawimi - no ja to ostatnio chodzę spać tak około 1-wszej naszego czasu, jakoś wcześniej mi sie nie udaje dotrzeć do łóżka.

Lenka - toxo jest niebezpieczna tylko w czasie gdy zachorujesz, tzn., gdy masz pierwszy kontakt z nią, potem tylko zostaje miano we krwi jako znak, ze miałaś z ta choroba doczynienia i nie jest wtedy niebezpieczna, mało tego, przekażesz to swojemu dziecko (jako taka swoistą szczepionkę). Ja miałam robione badania w kierunku Toxoplazmozy w w wieku chyba 12-13 lat (byłam wtedy w 6 klasie), ponieważ u mojego taty to stwierdzono. Okazało się, że tylko mama i mój mały wtedy brat nie załapali się na to. Wtedy Pani doktor ze szpitala zakaźnego, w którym robiliśmy badania powiedziała, że teraz to już spokój, bo juz w ciąży tego nie złapię.
Na 100% cała moja trójka ma toxo we krwi, ale nie stanowi juz dla nich takiego zagrożenia.
 
Dzień dobry!

moje dziewczyny bawią się koszem na pranie, jedna drugą wozi a ja nałogowo na BB:-D

Bedismall szkoda że wyszło nie po Waszemu, jedny plus, że jest załatwione i nie będzie leżeć na watrobie:sorry2:

mój emek po pół roku poszedł do gminy z licznikiem za wodę i się załamałam do 9 października trzeba zapłacić 700 zł:szok: coś za dużo wyszło tych m3:-( tak to jest jak z wszystkim się zwleka bo nie ma na bieżąco kasy:wściekła/y:

Wisieńka nie wiem o co chodzi, ale po Twoich postach coś poważnego się dzieje, więc dużo sił życzę i rychłego pozytywnego rozwiązania problemów!!!!

pawimi Gratki dla narzeczonych:-) eh o spokój trudno jak dzieć się uczy na instrumencie:-D moje dziewczyny czasami w czasie zabawy dokazują na fujarce hehe uszy pękają:tak:

hana zdrówka dla babci!!!! wiara czyni cuda, moja babcia 5 lat temu zachorowała na raka jelita grubego, miała operacje, potem przerzuty na wątrobę, po jednej z operacji dostała wylewu i była sparaliżowana z jednej strony, jak już stanęła po rehabilitacji na nogi to jedną połamała, no ciągle coś...ale pokonała nowotwór, wiadomo że nia ma tej sprawności co kiedyś ale ma już 83 lata i nie ma co liczyć na powrót sił, najważniejsze że jest zdrowa i w miarę samodzielna...więc okazuje się że nawet starszy organizm potrafi zwalczyć chorobę!!! nie wiem na ile jesteście wierzący, ale w mojej rodzinie trzy osoby w trakcie walki z nowotworem złośliwym, gdzie lekarze nie dawali szans na wyzdrowienie, osoby te piły świętą wodę z Lourdes, z Francji i wyzdrowiały:tak:
Zuz-Inka skutecznej walki z tym paskudztwem!
 
Z tego co wiem to jak ktos pracuje za granica legalnie to mu sie w Polsce nic nie nalezy z MOPSu

Ja się o pomoc do MOPSu nie zwracałam tylko składałam papiery na rodzinne ale w Urzędzie Miasta.Mówiłam że mąż pracuje w polskiej firmie i teraz jest w delegacji za granicą i nic mi nie mówiła.Mam dostarczyć jeszcze umowę o pracę i zaświadczenie o dochodach za pierwszy przepracowany miesiąc.
Mąż się na mnie wydarł że to podałam(prawdę)i że nic nie przyznają.Jak to jest,mam załatwiać te brakujące dokumenty czy iść tam gdzie wczoraj składałam i zapytać jak to będzie i czy dochody brutto czy netto?
 
A co tu dzis tak pusto???
a mnie udalo sie upolowac krzeselko do karmienia dla Maji za super cene, wreszcie nie bede musiala ja karmic na lezaczku

Pozdrawiam i ide pobuszowac po necie :-)
 
reklama
hej:ninja2:

zuzia --- no bo ja ranny ptaszek jestem---nawet w sobote i nd nie umiem długo spać:sorry:---dobrze ze teraz już ciemniej to do 6 poleże:-D---super ze krzesełko kupione bo to duża wygoda;-)
katrinka - Ty meldujesz się przed północą?:-D

patik---wielkie dzienki ze to napisalaś---troszke na duchu mnie podniosłaś i wlałąś troszke nadziei --choć rozum podpowiada mi swoje---- na razie wszystko jakby działo się poza mną.nie chce nawet myśłeć..........

majeczka - a jak się czujesz?
mamusia---jak sprawy?-melduj się tu choć na chwilke!!!

buziaki i miłego
 
Do góry