Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[lenka21*]

Witam
miałam jutro dzwonić do gina co by się umówić ale nie da rady bo w czw albo w ptk będziemy siec kukurydze zatem wizyta po ndz, mam nadzieję bo dłużej nie wyrobię.

Azile Marta to rzeczywiście aparatka. Jak dzieciaki pójdą do szkoły to może trochę odsapniesz, życzę Ci tego.

Mi tak chwilami duszno, nagle mam na coś ochotę a za chwilę jak sobie o tym pomyślę to mam gulę w gardle :-), cieszy mnie to ogromnie i mam nadzieję że to nie moja wyobraźnia tak działa tylko hormony

 

[patik80]

witam wieczorową porą! nie dam rady teraz nadrabiać, może z rana przy kawce odprężę się przy BB dzień zabiegany, zalatany i zarzygany przez Zośkę chyba dopadła ją choroba lokomocyjna:-(

zaliczyłam wizytę u gina - dzidzia zdrowa, ja mam dalej stosować luteinę i odpoczywać - na szybciocha ginek sprawdzał kto to taki sie w brzuszku kryje i choć prosiłam że ma powiedzieć tylko wtedy jak jest pewien płci to wystrzelił z informacją , że na 80% mamy chłopaka:-) teraz będziemy czekać trzy tygodnie czy aby to się potwierdzi...

buziaki dla Was i do jutra:-)

 

[majqa1]

Hej

azile - dzięki całkiem dobrze znoszę początki, tylko senność mnie dopadła :/ i walczę co sił bo przecież tyle mam do zrobienia i trójkę dzieciaczków tulasków Rozumiem Cię ja już się martwię jak to będzie - szkoła, przedszkole, Maruś śpi od 12-14 a o 13 dziewczyny trzeba odebrać ... ehh A Martusia cwana bestyjka

patik - a to fajnie oby za 3 tyg potwierdził się chłopczyk - gratki

A ja spędziłam milusie popołudnie z dziećmi - i one też zachwycone.
Oki spadam bo oczy same się zamykają :/

 

[Zuz-Inka]

Jestem i ja!
Chyba nie pisalam ze kupilismy vw sharan i jutro mus go pooplacac przeglad zrobic zarejestrowac...ufff zalatany dzien mnie czeka. Ze znajoma sie umowilam ze podrzuce moja ferajne i bede na telefon dla Maji

Poczytalam ale nie mam sily odpowiadac...

Mamo pamietam o paczce ale to jak rok szkolny sie zacznie, moze wtedy bede miala wiecej czasu

Patik oby zdrowe bylo! A jak jeszcze faktycznie chlopczyk to super by bylo

Majqa ja tez mam czasem wyrzuty ze nie poswiecam starszakom tyle co bym chciala ale ...

Lenka Ty sie szanuj kochana!!!

Pawimi udanego wyjazdu

 

[azile29]

Zuza- ale wam fajnie z tym autem. mam nadzieje ze uda ci sie dzis wszystko zalatwic.

Witam dzis jestem pierwsza
Marta od 1 do 6 wisiala na cycu, jestem polamana. Ona ma jakis mega apetyt.
Siedze i czekam na pana od schodow. Mam tylko nadzieje ze przyjdzie i szybko zrobi mi te schody. Marze o tych schodach od 7 lat.

 

[Madi*]

dzien dobry :-)
azalie mega apetyt ,tyle czasu przy cycu
a ja pije kawke a pozniej sie szykuje do szpitala bo mam dzisiaj wizyte ..oby te moje p.ciala za mocno nie urosly ;-)
a po lekarzu idziemy na zakupy,bo to ostatni dzwonek ,zeby kupic dzieciom spodnie i buty do szkoly,..tyle czasu mialam ,ale po co wczesniej..cala ja,wszystko na ostatna chwile..
milego dnia :-)

 

[hana31]

hej dziewczynki
ja tradycyjnie - w tym tygodniu na szybciocha--- ale jedno mi ise nasuwa
azile------ marta ma teraz skok rozwojowy - 3. miesiąc---szkoda mi bardzo Ciebie---nie myślałaś zeby przejsc na sztuczne??? wykończysz się a mała się chyba zaczyna pieścić przy piersi----------mnie własnie około tego czasu przestało brakować cierpliwości---przeszłąm na butle---dziecko szczęsliwe, najedzone a mama wypoczęta bo co 3h wtedy starcza......... zastanów się bo nic na siłe---karmienie piersią nie jest zadnym wyznacznikiem.........- takie moje zdanie mam nadzieje ze nie będe potępiona

mamusia - już koleżanka udzieliła mi odpowiedzi na moje pytanie i mnie uspokoiła - dzięki kochana!

pozdrawiam babeczki
i zmiatam na szkolenie--- pozniej rada już!!

 

[patik80]

dzień dobry!

azile a myślałaś nad dokarmianiem? moja Zosia też lubiła na cycu wisieć...może nie tyle ale 3 godziny wieczorem od 22 do 1 to był standard, i zaczęłam ją dokarmiać - bałam się że automatycznie zmniejszy mi się laktacja ale tak się nie stało, kilka tygodni na noc dostawała oprócz cyca jeszcze mm a potem się wszystko unormowało i znowu był tylko cyc pisałaś że z butelki nie chce pić to może łyżeczką by spróbować, albo wypróbować inną butelkę...kurcze sama nie wiem...mam nadzieję że znajdziecie jakies rozwiązanie bo tyle godzin na cycu to się można wykończyć:-(
madlen udanych zakupów:-) tak jak pisałaś najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa tego się też trzymamy, choć nie ukrywam że mam wewnętrzne pragnienie poznania jak to jest być mamą chłopca
wisieńka dużo dużo zdrówka!!!

no i czas na kompa się kończy, trzymajcie się babeczki, dużo słońca, dobrych humorków i udanego dnia:-)

 

[lenka21*]

umówiłam się do gina na wtorek na 19

 

[patik80]

lenka to będziemy teraz odliczać do wtorku:-)
Zuz-Inka mój emek czai się na VW Sharana ale najpierw musimy sprzedać naszego passata...daj znać potem jak się autko sprawuje:-)
teraz doczytałam że to Ty pisałaś o zdrowiu dzidziusia, a nie madlen jakoś mi się pomyliło
azile i jak tam pan od schodów? przyszedł?