reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

witam sie nerwowo-Domi mial cala noc biegunke i tak do niego latalam ,ze w sumie prawie cala noc nie przepana-nie wiem po czym,nie mam sily,piach w oczch i 2 chorych dzieci-w nocy maja byc burze i pewnie znow nie pospimy......................


jak mi humor wróci to sie odezwe....

pozdrawiam i trzymajcie sie zdrowo!!
 
reklama
jestem-ANIA-dziekuje ze pytasz;-)ja w dzien tez mialam akcje i bieganie do toalety-wiec pewnie wirus:eek:miala isc na 14.30 do dentysty wiec mąż zwolnil sie z pracy i byl w domu o 13.30 ale odwolalam wizyte bo gdyby mi sie zachcialo na fotelu to porazka:eek::eek:pojde za tydzien,ale jak juz Tom przyjechal to zjedlismy odiad i po 14 poszlam spac(Domi tez spal)wstalam po 16 ,obudzilam Dominika i juz powoli dochodze do siebie-glowa troche boli ,ale pije kawe,mam nadzieje ze w nocy pospimy bo maja być burze.dzieci w miare....Domi w dzien mial gorączke...


a jak u Was kobiety???
 
u mnie kolejny dzien ciepelka ogromnego....weekend zapowiada sie cudowny ale jakos nie moge sie tym cieszyc bo mysle o tym ile ludzi nie ma dzis dachu nad glowa w moim starym ojczystym kraju :-( ogladalismy wczoraj wieczorem z mezulkiem polskie wiadomosci i az sie plakac chcialo....
Mama05 - zdrowka zycze, mam nadzieje ze to chwilowy przelotny wirus i dzisiaj spokojnie pospicie....czlowiek zmeczony to i zycie do kitu sie wydaje...
 
dzieki PAWIMI:tak:tez mam nadzieje,ze dzis pospimy-choc przed chwila Domi znow byl 2 razy w wc i teraz juz zielonkawa jest:eek:jutro ide z Nim do pediatry:sorry:

a co do powodzi- to ja poprostu placze-lzy mi same lecą jak oglądam wiadomości:-(nie mam nikogo z rodziny w tamtych częściach Polski,ale mimo wszystko jest mi bardzo żal tych ludzi,dzieci,zwierząt....nawet nie chce myslec jakie beda ceny owoców ,warzyw,zborza-wiec i pieczywo pojdzie w góre.......strach myslec jakie ta sytuacja bedzie miala konsekwencje:-(
 
mojej rodziny tez bezposrednio ta cala kleska nie dotknela ale rozmawialam wczoraj z mezem ze ta Polska biedna...co uda jej sie poddzwignac ekonomicznie i zaczyna byc lepiej to dostaje kolejnego kopniaka...ciekawe coza klatwa ciazy nad tym krajem:-(
 
Hej Dziewczynki,

u nas też dzisiaj dolegliwości wszelakich ciąg dalszy - ja walczę z przeziębieniem ( ale odpukać coraz lepiej mi na szczęście idzie ), Amelka ma biegunkę, a Marcelka afty w buzince :-(

Mama05,

ojejku, biedny Domiś, forumowa ciotka wirtualnie przytula i całuje w czółko, oby szybko przeszło :tak: I oczywiście Mamusi też :tak:
I co za zbieg okoliczności - ja też miałam dzisiaj umówioną wizytę u dentysty i mój M. z pracy się godzinkę zwolnił, żebym mogła jechać.. a ja musiałam wizytę odwołać, bo nos zatkany, kichanie, oczy łzawią itp. :-D

Pawimi,

u nas też dzisiaj po południu tak się ociepliło, że wszyscy powyskakiwali z grubszych ubrań i latali w krótkich rękawkach :tak:
A co do powodzi w Pl, to jest naprawdę straszne :-:)-(

Weroniczka,

jak tam Twoja wena, wróciła ? ;-)

Iza,

Gaja przesłodko się śmieje :tak: A ja byłam tak zauroczona " Obamą ", że musiałam męzowi filmik pokazać, zobaczyła to Amelka i teraz jak siadam do komputera to przylatuje i woła : dzidzi, dzidzi !! - żeby jej pokazać Gaję :-D

Zuskus,

jak tam u Ciebie kochana ?? Bo nie wiem, czy mam jeszcze dmuchać ;-):-)


Gdzie jest Sempe ???
 
Maureen - Marcelince pokaz filmik jako szkoleniowy :-D

u mnie w sumie udany dzien. Ela ma koszmarny rzut alergii na krtań i tak rzęziła, że dziś nie poszła do przedszkola. Poszłam za to z nią i Gają na długi spacer. Udało mi się ELę zapisać do laryngologa z NFZ na jutro - to cud prawdziwy!!! Złapał nas grad, ale blisko daszku, więc mogłyśmy się schronić..
i miałyśmy zabawną przygodę - rozmawiałam z pewną panią, a Gaję miałam w chuście na plecach, śpiącą i wtuloną w mój kark. Pani nei zauważyła, że mam coś ponad standard w plecaku, i mało nie zeszłą na zawał, jak Gaja się nagle obudziła i energicznie wystawiła zaciekawioną buźkę zza mojego ramienia :-D hahahaha, na drugi raz będę jakiś ostrzegawczy taniec odprawiać..

Oby wały w Warszawie nie puściły..
 
witaj Maureen-no wlasnie-co za zbieg okoliczności,az sie usmiechnelam;-)ja przelozylam na za tydzien dentyste.
mam nadzieje,ze nam dziewczyny powracaja:Sempe,Zuzkus Weroniczka,Joaś....

Ania-bylam na NK;-)
IZA- JAK TAM KUPILAS BLUZKI;-):-)???
PAWIMI- no sytuacje mamy ciężko w Polsce....

JA MOWIE dobranoc bo po takiej nocy padam a na noc maja byc burze,wiec niewiadomo jak bedzie ze spaniem
 
reklama
Do góry