trudy dnia powszedniego

[Misialina]

To ja dziennie kilkanaście razy mam do czynienia ze schodami...

 

[mgordon]

Mi z Amela w ciazy tez stopy puchły pod koniec ale to potem przechodzi, a co do schodów to tez wchodze (i schodze) chyba kilkanascie razy dziennie. Podobno jak juz termin blisko to sex czasem przyspiesza poród . . . ;-)

 

[mamusia czerwcowa 2011]

no ja już mam zabroniony sex - od dzisiaj :-(

 

[Anapi]

W pierwszej ciazy mieszkalam na 3 pietrze bez windy Masakra pod koniec, ale zaraz po porodzie bylo jeszcze gorzej.
Ja jeszcze nie mam zakazu na seksy, ale moj juz sie boi

 

[mamusia czerwcowa 2011]

Anapi -

 

[Anapi]

mamusia
zamiast sie seksic, mozemy sie do siebie pousmiechac, hehehe

 

[ironia]

mój też jakiś średnio chętny bo boi się chyba, że znów będzie mnie brzuch bolał

 

[asinka85]

Ja też niestety mam zakaz seksu :-( a niespożyte pokłady energii we mnie Ale cóż...
Dziewczynki, ja muszę biegać codziennie na 4 piętro :-( dlatego teraz to mam całkowity zakaz wychodzenia z domu :-( Dobrze,że mam balkon

 

[marta24]

no z tym seskem to nie ciekawie, mi sie chce takiego normalnego bez brzucha, tak brakuje mi bliskosci meza...

 

[aneczka1526]

no z tym seskem to nie ciekawie, mi sie chce takiego normalnego bez brzucha, tak brakuje mi bliskosci meza...

u mnie podobnie, jakoś ten brzuch zabiera mi chęci, najgorzej jak mała zaczyna się wiercić, wtedy to już kompletnie nie potrafię skupić się na przyjemności ;-p