reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Toruń

reklama
Feerby oprócz podkładów poporodowych, kosmetyków dla dziecka musisz wziąść wszystko. Pieluch już nie dają tylko jedną jak na porodówce ubierają dziecko. Ciuchy na wyjście może przywieśc później mąż. Jak rodziłam w czerwcu odwiedzać nas było można ale za 4 tyg. ciekawe czy nie zamkną odwiedzin zacznie się sezon grypowy.
Rożek możesz wziąść swój ale są też szpitalne.


Dziewczyny, a może teraz spotkamy się na starówce na tym placu zabaw a zapomniałam jak się nazywa coś z piernikiem związane. Znajduje się blisko Urzedu Miasta
 
Mikka czy ja dobrze zrozumiałam, ze w szpitalu na Bielanach nie daja juz pampersów i podkładów poporodowych? Bo kosmetyków to jak synka rodziłam nie dawali ale pampersy i podkłady tak.
 
Podkłady dają, pampersów jednak nie - jeżeli się nie ma to od wielkiego hallo coś można dostać ale ogólnie to trzeba mieć swoje. A co do pomocy to ja na porodówce miałam super położną ale na położnictwie byłam już zdana sama na siebie nikt mi nie pokazał jak przewinąć, jak przystawić do piersi, uznano, że nie mam z tym problemów i tyle... A kiedy dzień po porodzie trafiłam na oddział izolacyjny nikt się nawet mną nie zainteresował, byłam tam 5 dni i musiałam liczyć tylko na siebie i dziewczyny w pokoju...

Lencja śliczna ta twoja córeczka :biggrin2: wygląda tak słodko jak laleczka :biggrin2::biggrin2: co do serduszka to mój Mati miał też jakieś dwie dziurki które na szczęście już prawie się zamknęły a na echo właśnie pani mówiła że jest w szoku że on tak spokojnie leży i tylko obserwował co ona robi he he oby twojej córci też ten otwór jak najszybciej się zamknął :biggrin2:
:) Mam nadzieję, że na kolejnym echu serca da sobie coś zrobić..
W ogóle to nie wiem jak to z kolejną wizytą będzie mam dzwonić na początku grudni i zapytać czy mają podpisaną umowę z NFZ :(
 
Ostatnia edycja:
Lencja to oni nie wiedzą czy będą mieli przedłużoną umowę z NFZ tak?? a do jakiego lekarza chodzicie?? bo my do dr Koryckiej i teraz mamy dzwonić w grudniu żeby się zarejestrować na lutego na kontrolę:-)

co do szpitala to jak ja rodziłam to też pampersy miałam swoje i jeszcze wiem jednej dziewczynie dawałam jak jej zbrakło bo ciężko tam się doprosić o pampersy ale podkłady poporodowe to dostawałyśmy nawet nie można było mieć swoich bo ja miałam swoje ale położna mi powiedziała że mam używać szpitalnych:confused: może zależy na jaką zmianę się trafi :-)
 
Lencja-a na jaką położną trafiłaś na porodówce?Ja na Annę Gołębiewską-nacisnęła mnie żeby wody mi szybko odeszły i zesunęła główkę żebym za długo się nie męczyła.
Anita-jak ja urodziłam i zapytała mnie poł czy mam swoje pampersy powiedziałam że nie to chyba z 5 dostałam a o podkłady to trzeba było pójść do dyżurki i poprosić.Ja byłam 2 razy.A 2 lata temu to nawet wzięłam tyle że do domu jeszcze zabrałam ale wtedy wyjmowało się z szafki na korytarzu.
 
Ostatnia edycja:
anita3105 - też chodzimy do Koryckiej :-) i w rejestracji powiedziała mi w środę, że nie wiadomo czy będą mieli podpisaną umowę i dlatego mam na początku grudnia dzwonić. A wizytę mamy mieć na przełomie styczeń/luty. Może się tam gdzieś spotkamy ;-)
monika373 - na porodówce trafiłam na Janinę Przygodzką, konkretna kobieta znająca się na rzeczy, potem na położnictwie w sali miałam dziewczynę, której poród też ona przyjmowała, tylko, że ta dziewczyna miała tą położną opłaconą do porodu...
 
Mikka chyba mi w myślach czytasz "-D Myślałam dokładnie o tym samym placu zabaw :-D Piernikowe miasteczko bodajże :p

Dobra to kto chętny?
 
reklama
Do góry