reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Torba do szpitala

asia faceci :rofl2: Mój to też mi zapowiedział że będzie świętował ale już jak będziemy w domku. Aż się boję. Jak się przeniesiemy do M to on ma z 10 minut do szpitala więc może przywieźć jeśli byłoby dalej to wolałabym mieć ze sobą.
 
reklama
ellsi
my daleko bardzo tez nie mamy bo z centrum na kamienskiego ale wiadomo jak to we wroclawiu z korkami.
Pozatym mój będzie jeszcze swoje urodziny świętował i narodziny małej, już sobie pozapraszał gości na ten czas żeby niebyć samemu. Więc niech świętuje ja w sumie nie mam nic przeciwko, ale wtedy niż jak będziemy w domu z małą. Ciekawe tlyko co w domu zastane jak wróce :) chociaż gdzieś w głębi duzy licze na jakąś miłą niespodzianke.
 
Asia ja tez bym wolala zeby moj maz pobalowal jak bede w szpitalu, nie musaialbym sie denerwowac i patrzec na niego jak wrocil pijany.
Moj zapowiedzial ze jak pojde do szpitala to tak wypucuje dom ze sie zdziwie! Wiec czekam na zdziwko haha
 
No widze, że szał pakowania wciąż trwa :) Ja zakupiłam podobnie dwie koszule firmy Muzzy - polecam są bardzo wygodne i cena choc nie mała - warto. Juz ktoś polecał je tutaj... Co do kosmtyków , też zastanawiałam sie nad podkładem i tuszem , bo w sumie bez nih wygladam strasznie blado. Wziąc pewnie wezme, ale zobacze jak to z czasem bedzie w praniu. Co do suszarki - tez mam taką wielka, ale pewie ją wezme bo choc moje wlosy sa w lepszym stanie , po myciu wole miec je suche.
Szlafrok kupilam taki lekki zwiewny , bo w welurowym bym sie pewnie udusila... ostatnio nawet nie sypiam przykryta , bo tak mi duszno. A klapki, jak najbardziej polecam, noga się nie poci i zawsze to komfort pod prysznicem.
Torby zamierzam zapakowac full , bo wiem , ze moj mąż raczej nie bedzie mial glowy do tego - w koncu to nasze pierwsze maleństwo :) Poza tym podobnie , jak u Ciebie asiu* przyszły tatuś przewiduje opijanie narodziny córy - az boję się co to będzie ;/
 
Ja dziś pogadałam z koleżanką, która 2 miesiące temu rodziła w naszym szpitalu i powiedziała mi mniej wiecej co wziąźć.
Pampersów brać nie muszę bo dają, podpaski też, Dla maluszka miałą tylko z 4 pajace, pieluszkę do mycia, a kremy do pupy i buźki wzięła ale nie używała. Więc ja tez nie będę brać.

Poza tym do pępuszka nic nie stosowała, tylko wietrzyła.
 
Ja dziś zakupilam 2 koszule do karmienia. Mialam brać piżamy, ale po głębszym zastanowieniu też stwierdziłam że koszule będą praktyczniejsze. Kupiłam te z firmy Vienetta Secret, i są śliczne, a i jakość super


Wkładek to nie pamiętam ile mi poszło po pierwszym porodzie, ale miałam całą paczkę, to ile pójdzie zależy od tego ile będzie pokarmu
 
ups... a ja glupia spakowalam tylko 4 sztuki tych wkladek laktacyjnych...ale z tego co mowicie to stanowczo za malo.wrrr ja to mam pomysly.... mam pytanko do mam z uk czy wiecie mozze co trzeba zabrac ze soba tutaj do szpitala? bo ja nie mam zielonego pojecia co trzeba miec a co jest zupelnie zbedne....
 
reklama
ellsi no pieluchy od razu będą potrzebne. Po porodzie myją dzieciaka i od razu ubierają..

Ja wkładek laktacyjnych wezmę 8 sztuk, na każdy dzień, bo będę pewnie 4 dni jak z Igą. Nie pamiętam ile mi tych wielkich podkładów poszło, nie wiem ale chyba wezmę całą paczkę, tam jest chyba 10..pewnie dużo, ale cóż..i ze 3 podpaski na noc, bo już w nich wyjdę.
 
Do góry